Poprawność językowa - ortografia, pisownia etc.

[alergia]

Nie wiem jakie to wymierające pokolenie, bo się dobrze maskujesz . Muszę się opierać na domysłach, chociaż zawsze swoje pokolenie uważałem za wymierające .

Dobra, może nie wymierające, ale takie, które powoli zaczyna chorować na peselicę...

A ja to co? U siebie stawiam przecinki, nawet u innych mi się zdarza jak widzę.

Widzę, że kolega niedopieszczony.
Zatem nie zwlekam już dłużej i upewniam Cię, iż nie trzeba jastrzębiego oka, by dostrzec, że ktoś tu niestrudzenie usuwa nieprawidłowe bądź dostawia brakujące ptaszki, ogonki i inne takie tam.
I akurat w tej sprawie popieram akcję "Niewidzialna ręka", dziękuję i proszę o więcej!

[YOGItheBEAR]

(...)
P.S. Do przyjaciół... Moskali. Błędy zapisane kapitalikami zostały popełnione celowo, więc usilnie upraszam o ich nie moderowanie, (...)

A czy czasem "nie" z rzeczownikami tzw. odczasownikowymi, nie piszemy łącznie? Czyli będziemy mieli: "niemoderowanie", zamiast "nie moderowanie"?

Może... jestem dysgraficznym dyslektykiem-grafomanem, więc bardzo możliwe. Nie czepiaj się. Kropki byli? Byli. Ogonki byli? Byli. To władza się nie czepnie.

Ważny jest przecież kolor trawnika,
Żeby odciął się od krawężnika...

[Vivid]

Może... jestem dysgraficznym dyslektykiem-grafomanem...

Zostawmy tylko to ostatnie, to zdecydowanie się zgadza i pasuje mi do kwietnika .
Resztę wspaniałomyślnie można Ci darować .

[YOGItheBEAR]

Vi, mam skrytą nadzieję, że to nie miał być złośliwy przytyk, bo wówczas musiał bym uznać jego poziom za żenująco niski. A w ogóle - to czemu odpowiadasz z miejsca na wszystkie moje posty? Tęsknisz? Śledzisz byłego kolegę? Nabijasz posty przed następnym TFem? Czy może to... nie wiem. Spokojnie. Nie zabłądzę. Na wszelki wypadek jednak w sobotę będę uważał schylając się po piłki...

[Vivid]

W sumie przykre, że piszesz "byłego kolegę". Ja Cię mam za aktualnego ...
No ale i to jakoś przeżyję, gruboskórny jestem .

[YOGItheBEAR]

Aktualnych się nie śledzi, a opcji było kilka, więc... chyba się czepiasz. I oczywiście bezwzględnie korzystasz z okazji do nabicia sobie licznika... Ale... cieszy mnie ten przejaw Twojej troski...

[hohvar]

bo wówczas musiał bym uznać jego poziom

No wiesz, takie rzeczy w takim wątku...

[YOGItheBEAR]

(...) jestem dysgraficznym dyslektykiem-grafomanem, więc bardzo możliwe. Nie czepiaj się. Kropki byli? Byli. Ogonki byli? Byli. To władza się nie czepnie.

[TomPL]

Aktualnych się nie śledzi, a opcji było kilka, więc... chyba się czepiasz. I oczywiście bezwzględnie korzystasz z okazji do nabicia sobie licznika...

Zastanawiałem się już kiedyś, co z tym formalnie można zrobić i doszedłem do wniosku, że trzeba w regulaminie dodać, że moderatorzy i admini łapią się na TF bez względu na liczbę postów (w jakimkolwiek okresie rozliczeniowym). Może to niektórych by uspokoiło?

[Gary]

Aktualnych się nie śledzi, a opcji było kilka, więc... chyba się czepiasz. I oczywiście bezwzględnie korzystasz z okazji do nabicia sobie licznika...

Zastanawiałem się już kiedyś, co z tym formalnie można zrobić i doszedłem do wniosku, że trzeba w regulaminie dodać, że moderatorzy i admini łapią się na TF bez względu na liczbę postów (w jakimkolwiek okresie rozliczeniowym). Może to niektórych by uspokoiło?

No patrz, a ja słyszałem, że admini i moderatorzy łapią się bez względu na liczbę postów, ale póki łapią się i tak, to nie ogłaszamy tego, żeby nie prowokować najazdu pieniaczy.

[YOGItheBEAR]

Może dodać zapis o wykluczeniu funkcyjnych po przekroczeniu liczby postów powyżej "średnia + 3 x odchylenie standardowe". Uwali tylko jednego, dwóch, którzy i tak odpadają w pierwszych rundach...

[Aurelius]

Tak offtopowo, bo dawno nie zaglądałem na forum, a widzę, że zmiany nastąpiły we Władzy. No niby nic szczególnego - modem, adminem bywa się, a nie jest. Nic by w tym nie było dziwnego, gdyby nie to, że nie sposób nie odnieść wrażenia, że nie nastąpiło to w jakieś przyjaznej atmosferze. A i pewne niesmaki pozostały.
Aż strach pomyśleć, do jakich burzliwych obrad i dyskusji musiało dochodzić na tym Waszym ukrytym sowieckim forum

[YOGItheBEAR]

Aurelius, nie wiem o czym piszesz...

[PitS]

Aż strach pomyśleć, do jakich burzliwych obrad i dyskusji musiało dochodzić na tym Waszym ukrytym sowieckim forum

Nie ma nic gorszego jak jednomyślność. Tylko różnica zdań o ile nie wykopuje rowu podziału i nie przekształca się w podziały osobiste przysłaniając resztę, prowadzi do rozwoju.
Yogi pozwala sobie na żarty wobec Vivida i odwrotnie na tym samym poziomie uszczypliwości jak wcześniej, ja wobec Vidzia i odwrotnie, bo nadal się kumplujemy, a jedynie różniła nas ocena forumowej rzeczywistości.
Dla rozwoju tego forum od tego czyja ta wizja jest realizowana, dużo ważniejsze jest aby była spójna, stąd takie miękkie wyjście.
Poza tym Ja i podobnie moi koledzy doceniamy uroki obecnej własnej pozycji.

[TomPL]

Aktualnych się nie śledzi, a opcji było kilka, więc... chyba się czepiasz. I oczywiście bezwzględnie korzystasz z okazji do nabicia sobie licznika...

Zastanawiałem się już kiedyś, co z tym formalnie można zrobić i doszedłem do wniosku, że trzeba w regulaminie dodać, że moderatorzy i admini łapią się na TF bez względu na liczbę postów (w jakimkolwiek okresie rozliczeniowym). Może to niektórych by uspokoiło?

No patrz, a ja słyszałem, że admini i moderatorzy łapią się bez względu na liczbę postów, ale póki łapią się i tak, to nie ogłaszamy tego, żeby nie prowokować najazdu pieniaczy.

Jeśli już plotkujemy, to ja słyszałem, że istnieje niepisany obyczaj, że admini/moderatorzy na TF odpadają w pierwszych rundach by mogli jak najszybciej wrócić do garów, tzn. do moderowania forum. Tylko czy teraz, gdy Gary jest moderatorem, ten obyczaj sie utrzyma?

[YOGItheBEAR]

Nie wiem czy był obyczaj, że "wszyscy"... Jednego zawsze zostawialiśmy. I to tego właściwego jednego. Może teraz Jacek ma parcie na przewracanie kiełbasek i wypchnie "najmniejszego... Idź przodem, niech wiedzą, że mamy pokojowe zamiary..."
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=z4qd8dpkqyA[/youtube]

PitS... jedziesz tu Heglem o tezie, antytezie i syntezie... Wiem, że Marks oparł na tym teorię walki klas, ale... Jak mnie znasz, to ja osobiście odnajduję analogie raczej do innego etapu rozwoju socjalizmu... Choć rzeczywiście, jeśli nadbudowa odrywa się od bazy, to nadbudowa musi pęknąć... tak to było?

[Gary]

Wiem, że już raz to wrzucałem, ale widać trzeba się powtórzyć. Z piosenek Kultu to do TF-a najlepiej pasuje ta:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=oC0EdmLvBrw[/youtube]

[hohvar]

Może ktoś by posprzątał w tym temacie...

[YOGItheBEAR]

A ja myślałem, że to czary,
Że z postów łakną ofiary...
A to był Gary,
To Gary...
Kryj, się kryj...


Hohvar - no wiesz... taki niewinny mikro-spamik, prawie na temat. Rzucaj się jak więksi śmiecą...

[alergia]

hohvar - no wiesz... taki niewinny mikro-spamik, prawie na temat. Rzucaj się jak więksi śmiecą...

Chyba grubsi?

A ja jestem w takiej prostracji, że chyba zaraz szpagat zrobię...
Bo z jednej strony, mają chłopaki własną piaskownicę do śmiecenia nt. TF-a ,
a z drugiej podnoszą oglądalność naszego niepopularnego i nudnego wątku, co też ma swoją wartość.
Jak żyć?

No dobra, piszta, co chceta, tylko byków tu nie walta.