TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"...

Od pamiętnej dyskusji zaczętej z jednego tematu w "Rozgrywkach..." minęło już trochę czasu, gdzie "wymiatanie" przez pewien czas było trendem, a i samo NTRP także zaczęło się przewijać. Tytułem wstępu chciałbym też tylko zaznaczyć ze swojej strony, że za choinkę nie wiedziałem, gdzie umieścić ten temat :). Zgodnie z zasadą mniejszego zła wrzucam tutaj. Same emocje też sądzę, że już przeminęły, a sam temat może być istotny szczególnie dla tych, co szukają partnerów do gier. Sezon letni już za pasem, więc pewnikiem dla niektórych będzie to powód, by częściej zaglądać na korty.

W zasadzie dyskusja w moim odczuciu stała się wtedy (w tamtym temacie) chaotyczna, ponieważ zaczęły być ze sobą mieszane zupełnie różne od siebie sprawy.

Pierwsza to ta, gdzie w zasadzie zarzuty były o to, że ktoś kogoś pochwalił. Do "wymiatania" nawiązuję. Z tego wynikło później zamotanie z samym NTRP, ale o tym później. Mecz odbył się przy udziale dwóch osób, najbardziej zainteresowanych. Wszelkie opinie, które wygłaszają między sobą o sobie samych to ich sprawa. Nawet, jeśli to ląduje w necie. Można skomentować, lub nie. Jednak nie może być tak, że ingeruje się w to, co ktoś ma pisać lub nie. Sama nazwa działów - "Nasze blogi" i "Rozgrywki Forumowiczów"... Już samo to naznacza pewną autonomię. Jeszcze raz - komentować można lub nie. Bo w końcu jest to na publicznym.

Druga sprawa to samo NTRP... To, że ktoś przeszacuje (częściej) niż niedoszacuje (rzadziej) swoje NTRP to jest to problem tylko tej danej osoby. Do czasu. Jeśli np. szukamy kogoś do gry to w odpowiednim dziale wpisujemy, kogo poszukujemy. Jaki poziom, czy singiel, czy sparing. Tutaj właśnie wchodzę w kolejny aspekt sprawy, który u mnie wywołuje ambiwalentne odczucia.

Z jednej strony nie może być tak, że "Rozgrywki..." czy "Blogi" są miejscem wymagania weryfikacji NTRP, gdzie nie można pochwalić przeciwnika nawet, jeśli się z nim wygrało, gdzie wymaga się oceniania. Moim zdaniem, oczywiście. Może ktoś nie ma na to ochoty? Tutaj wchodzi oczywiście też fakt samej dobrowolności. Sama nagonka w tym dziale, śmiem twierdzić, może działać zniechęcająco do udzielania się w tej części forum. Na zasadzie obawy przed ostracyzmem "może moje NTRP zawyżyłem (chociażby z niewiedzy), jeszcze pochwaliłem kogoś, więc pewnie zaraz będzie awantura". Mnie samemu odeszła ochota. Piszę tylko na swoim blogu. Co mają powiedzieć osoby, które są nowe? Czy będzie to czynnik motywujący do udzielania się? Dodając do tego oczywiście, że ktoś może po prostu dopiero się uczy, dopiero poznaje. Moim zdaniem niezbyt.

Z drugiej jednak rozumiem, że jest obawa przed tym, że załóżmy umówimy się z kimś, kto podaje swoje NTRP 3 a tak naprawdę ma 1.5 przy najlepszym wietrze. Nie zrozumcie mnie źle - sam parę razy doświadczyłem tego, że umówiłem się z osobami na 3.0 a cały mecz trwał 45 minut. Przy moim NTRP 3.0 (choć miewam wątpliwości). Na pozostałe minuty nawet nie opłacało się grać nowego, to odbijaliśmy. Strata czasu? Jak najbardziej. Tu rozumiem zarzuty niektórych osób w tym kierunku. Mnie samego parę razy to spotkało, więc znam ból.

Wrócę jednak do początku - czy zasadnym jest wymaganie tego, by nakładać obowiązek weryfikacji na blogach i w "Rozgrywkach..."? Bo w zasadzie dyskusja szła w tym kierunku. Blogi czy "Rozgrywki..." moim zdaniem to świetne miejsce do przeniesienia wrażeń i integracji z kortów na Forum. Gdy dodamy do tego wszechobecną weryfikację, to obawiam się (tylko stawiam hipotezę), że straci to pewien aspekt swobody, komfortu i spontaniczności.

Moja propozycja jest taka, że jeśli jest takie oddolne parcie na weryfikację NTRP, to może stworzyć mini-bazę użytkowników ze zweryfikowanym NTRP? Oczywiście dla chętnych. Wielu Forumowiczów grywa ze sobą często, na TFach też się widujecie, więc pewne rozeznanie jest. Kwestia tylko tych "nowych"... Pytanie, kto by weryfikował? Choć tutaj patrząc na samą dyskusję sądzę, że parę osób by się znalazło, który by znalazły czas, by pooceniać innych.

Wrzucam temat, bo jestem ciekawy też, jak inni go postrzegają. Czasem używam działu, gdzie szuka się kogoś do gry, więc i sam problem też mnie dotyczy. Faktycznie, jest często problem, że traci się czas i kasę na kort, bo nie da rady zagrać meczu z kimś chociaż zbliżonym poziomem.
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Dla mnie sprawa jest prosta. Czytam blogi i temat Rozgrywki Forumowiczów, bo bardzo to lubię i przy okazji dowiaduję się jaką "moc" mają poszczególni forumowicze. Wiem już, że Marcin_L, hohvar i wyczes są mniej więcej na podobnym poziomie. TomPL zawsze wygrywa z hohvarem, więc zapewne wygrałby i z pozostałą dwójką. A wszystkich na łopatki rozkłada Gary. :-D Itd., itp..

Tak więc moja weryfikacja nastąpi wtedy gdy zagram z jednym z wymienionych tenisistów lub bardziej ogólnie: z kimś już zweryfikowanym. I tyle. Nie potrzeba do tego jakiejś odrębnej osoby oceniającej. Sam w swojej głowie tworzę hierarchię.
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Myślę, że w przypadku tamtego wątku cała dyskusja nie rozwinęła się z powodu kwiecistego opisu meczu, czy zawyżonego NTRP tylko sumy tych składników. Oddzielnie są one niegroźne- jak widzę, że ktoś ma NTRP 2.0 i komplementuje kogoś z kim wygrał lub zagrał zacięty mecz to wiem jak to odebrać. Ale po połączeniu przeszacowanego NTRP i przesadnych (moim zdaniem) zachwytów mamy nieciekawą mieszankę. Ktoś szuka sobie sparingpartnera, widzi określone NTRP poparte w dodatku interesującym opisem, umawia się na mecz, a później wychodzi jak wychodzi.

Weryfikacja byłaby dobrym pomysłem, ale niestety nie ma jak jej przeprowadzić, filmy nie dadzą pełnego obrazu gry, opis przeciwników podobnie, zresztą forum nie jest po to, żeby przeprowadzać falę... Trzeba też uwzględnić fakt, że niektórzy mogą inaczej odbierać swoją grę. Załóżmy, że ktoś grywa w jakimś swoim zamkniętym towarzystwie i tam jest faktycznie dobry, ale po zmianie środowiska okazuje się, że nie jest tak różowo. W takim przypadku wina moim zdaniem nie leży po stronie danej osoby, w końcu oceniła się poprawnie, ale na innym tle.
Prezes fanklubu Staśka :D
kolt
Weteran
Weteran
Posty: 1990
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Wystarczy aby kilka osób, które wciskają swoje trzy grosze prawie wszędzie było mniej zarozumiałych. Te cyferki z NTRP to tylko próba obiektywnej oceny, która nijak się może mieć do rzeczywistości. Musiałbym z kimś grać regularnie żeby móc ocenić jego NTRP. Po jednym/dwóch/trzech sparingach czy meczach nie ma takiej opcji.
Biomimetic 500 Tour + Dunlop Black Widow

NTRP: 3 (przy bh lewa stopa w lewo podczas przygotowania)
dwn
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 317
Rejestracja: 7 lip 2006, 13:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Całe to NTRP jest mylące, ale jak widać do tej pory nic lepszego nie wymyślono. W tenisie stołowym są ligi pod wezwaniem okręgowych związków i tam klasę zawodnika weryfikuje przynależność do konkretnej drużyny ligowej. Oczywiście jest trochę wyjątków oraz fakt, że okręg np: mazowiecki jest mocniejszy od innego, ale mniej więcej jeśli grasz przykładowo z zawodnikiem z II ligi zazwyczaj wiadomo czego się spodziewać. Tutaj NTRP nie weryfikuje jednej z najważniejszych spraw jaką moim zdaniem w tenisie amatorskim jest poruszanie się po korcie czyli bieganie. Z racji gabarytów kortów trzeba biegać i to dość szybko. Grałem sobie parę miesięcy temu w lidze OTC z piłkarzem z okręgówki. Chłop miał poukładane uderzenia, ale były one dość lekkie i pasywne. Ja grałem dużo mocniej, ale nie na tyle aby go skończyć. Biegał i biegał. Oddawał prawie wszystko. Wygrałem ten mecz, ale po ciężkiej walce. Akcje kończyłem po długich wymianach lub z powodu jego błędów. Moje podane NTRP 4.0 mogę szczerze przyznać tyczy się 3-4 pierwszych uderzeń. Później sporo spada, a po 1,5 h gry jeśli gra jest wyrównana zanika :D .
Z drugiej strony ze wszystkimi z którymi grałem do tej pory pograłem sobie. Nawet gdy wygrywałem przekonująco miałem sporą satysfakcję z miło spędzonego czasu. Może dlatego, że podchodzę do tenisa mocno rekraacyjnie.
Proponuję szacować NTRP z poruszania się po korcie. Moje oceniam na 2,5 :D .
NTRP 4.0 - technika
NTRP 2.0 - kondycja
Więcej sprzętu niż talentu...

Moje boje....
https://www.youtube.com/watch?v=tNm9cvNEsU0
https://www.youtube.com/watch?v=pIzwEe-PSdI
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Ja poproszę o oszacowanie mojego NTRP na TFie. Zbierze się rada wodzów, pogadają, obejrzą i będzie mniej więcej obiektywnie :)

I wtedy zgodzę się na umieszczenie tego gdziekolwiek, a taka baza danych, hmm, może być OK.
Awatar użytkownika
Mazzakollo
Weteran
Weteran
Posty: 1609
Rejestracja: 6 paź 2010, 21:49

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Dlatego ja nie podejmuję się oceny swojego NTRP. To tylko cyferki, więc nie muszę ich koniecznie znać, jak ktoś widział jak gram, to wie. Ale jak ktoś mi kiedyś powie jakie mam, to fajnie będzie się dowiedzieć ;).
To świat nas zmusza do buntu. Chcę walczyć o swoje życie!
2x Wilson ProStaff 6.0 Hyper Carbon 95 @ Pro Hurricane.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

dwn pisze:Całe to NTRP jest mylące, ale jak widać do tej pory nic lepszego nie wymyślono.
Jest ITN w którym robisz test na korcie, a uzbierane z niego punkty określają Twój poziom umiejętności.
Ranking NTRP - kliknij na link ITN i będziesz miał instrukcję.

Każdy tego typu system nie będzie oddawał w pełni siły gracza na korcie - kondycja, koncentracja etc.
Wadą samego ITN dla mnie jest promocja topspinu, im większy kozioł tym lepiej.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Teoretycznie można by tu na potrzeby forum wprowadzić jakiś system "gwiazdkowy".

Już tłumaczę.

Np. Każdy forumowicz, który gra z innym, wzajemnie ocenia "siłę" tego drugiego w skali, dajmy na to od 1 do 5 gwiazdek (czy czegoś tam, ale gwiazdki ładnie wyglądają :P ). W ten sposób, pośród aktywnych forumowiczów powoli kształtowałaby się dość obiektywna ocena umiejętności danej osoby - nie na podstawie jakiś teoretycznych wytycznych, ale praktycznych - kortowych.

Im więcej sparingów, tym bardziej obiektywna ocena. Podczas TFa można by dostać od razu kilka, kilkanaście opinii i od razu mieć jakiś tam ranking.

Takiego oto mam pomysła.

Minusy:

- Działa tylko na forum, nie ma jak się tym "pochwalić" na zewnątrz. Osobie spoza forum pewnie nic to nie powie.
- Trzeba grać z forumowiczami
- Groźba dyskryminacji tych co będą mieli mniej gwiazdek - ktoś się może źle czuć z jedną lub dwiema
- Co wynika z poprzedniego, ewentualne próby zawyżania średniej "po znajomości", żeby komuś nie było przykro :D

Nie żebym forsował takie rozwiązanie. Wyspałem się i tak mi do głowy przyszło ...
Awatar użytkownika
karjar
Weteran
Weteran
Posty: 1250
Rejestracja: 13 sty 2011, 20:47
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt: Strona WWW

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że powstanie coś na wzór rankingu. A czy ktoś zna obiektywny ranking? To tylko nasze subiektywne postrzeganie gry przeciwnika, często przez naszą dyspozycję dnia.
NTRP 4
Prince Phantom Pro 100
"Mogę zaakceptować moją porażkę, każdy jej kiedyś doznaje. Ale nie zaakceptuję, że nie próbowałem" - Michael Jordan
"Jeśli ktoś mówi, że jestem lepszy, niż Roger, to myślę, że ta osoba nie wie nic o tenisie" - Rafa
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

karjar pisze:Istnieje duże prawdopodobieństwo, że powstanie coś na wzór rankingu. A czy ktoś zna obiektywny ranking? To tylko nasze subiektywne postrzeganie gry przeciwnika, często przez naszą dyspozycję dnia.
Suma subiektywnych opinii daje ci obiektywną ocenę -> im więcej tym mniejszy margines błędu.

Mamy przykłady na forum dość niefortunnego samoceniania się, a tak było by to bardziej wiarygodne.

Jak co wg mnie jeśli takie coś wprowadzać, to tylko dobrowolnie -> jak z kontem na Facebooku -> nie chcesz mieć rankingu to cię nie powinni zmuszać.
Wtedy było by ok, wg mnie.
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Właśnie o dobrowolność mi się najbardziej rozchodziło. Sam pomysł Widgeta uważam za całkiem dobry. Pięciostopniowa skala, więc i ocena byłaby w miarę ułatwiona. Tutaj tylko ilość ocen byłaby kluczowa no i to, kto z kim gra. Inaczej wygląda gra dwóch 3-ek (NTRP 3), a inaczej 5ek. Teraz problem - jak porównać np. 5 gwiazdek "piątki" a jak "trójki". Chociaż, zawsze można ustalić przelicznik procentowy. To już by dało więcej miarodajności...
karjar pisze: To tylko nasze subiektywne postrzeganie gry przeciwnika, często przez naszą dyspozycję dnia.
No właśnie to też dużo znaczy przy samej ocenie. Dobrze napisałeś. To powód, dla którego też ważne jest to:
kolt pisze:Musiałbym z kimś grać regularnie żeby móc ocenić jego NTRP. Po jednym/dwóch/trzech sparingach czy meczach nie ma takiej opcji.
Choć z drugiej strony też nie do końca. Byli zawodnicy, trenerzy lub osoby naprawdę siedzące w temacie wyczują i dobrze ocenią patrząc nawet z boku. Kwestia tego, na kogo trafimy.
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

RoTTeN pisze:A wszystkich na łopatki rozkłada Gary. :-D Itd., itp..
Nie wszystkich. Z niektórymi nie grałem i ich nie widziałem, więc ciężko mi oceniać, z Lionem wygrałem po morderczym boju, więc określenie "rozkładam na łopatki" byłoby nadużyciem, a JCz mógłbym wręcz buty czyścić i jeśli ktoś tu rozkłada resztę na łopatki, to właśnie Jacek.
kolt pisze:Wystarczy aby kilka osób, które wciskają swoje trzy grosze prawie wszędzie było mniej zarozumiałych. Te cyferki z NTRP to tylko próba obiektywnej oceny, która nijak się może mieć do rzeczywistości.
Czy jestem zarozumiały to nie wiem, wychodzi na to, że tak, ale swoje 3 grosze wciskam wszędzie, więc to chyba o mnie. Cóż, nadal będę to robił, bo niby czemu nie? To jest forum i każde słowo i zdanie może być poddane publicznej ocenie.
TadX pisze:Przy moim NTRP 3.0 (choć miewam wątpliwości).
Na tyle, na ile Cię widziałem, to dałbym Ci właśnie 3.0, bez żadnych wątpliwości. Co więcej, sądzę, że grasz za trudną rakietą i z łatwiejszą byłbyś bliżej 3.5 niż 3.0, ale widziałem Cię dawno temu, więc wiele się mogło zmienić.
TadX pisze:Mecz odbył się przy udziale dwóch osób, najbardziej zainteresowanych. Wszelkie opinie, które wygłaszają między sobą o sobie samych to ich sprawa. Nawet, jeśli to ląduje w necie. Można skomentować, lub nie. Jednak nie może być tak, że ingeruje się w to, co ktoś ma pisać lub nie. Sama nazwa działów - "Nasze blogi" i "Rozgrywki Forumowiczów"... Już samo to naznacza pewną autonomię. Jeszcze raz - komentować można lub nie. Bo w końcu jest to na publicznym.
No właśnie, można komentować i jak ktoś pisze coś, co naszym zdaniem ma się nijak do rzeczywistości, to też można to zauważyć. I tak będę robił, bo nie podoba mi się, gdy wiszą tu jakieś opinie, które są nieadekwatne do faktów, to cierpi an tym wiarygodność forum. Dlatego Vivid pisząc recenzję nie chwali na siłę, choć przecież tak by wypadało, skoro to sklep daje sprzęt.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Gary pisze:
RoTTeN pisze:A wszystkich na łopatki rozkłada Gary. :-D Itd., itp..
Nie wszystkich. Z niektórymi nie grałem i ich nie widziałem, więc ciężko mi oceniać, z Lionem wygrałem po morderczym boju, więc określenie "rozkładam na łopatki" byłoby nadużyciem, a JCz mógłbym wręcz buty czyścić i jeśli ktoś tu rozkłada resztę na łopatki, to właśnie Jacek.
Miałem na myśli wszystkich wymienionych przeze mnie. To był taki ogólny przykład hierarchizacji. Myślę, że każdy jej dokonuje - mniej lub bardziej świadomie.
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
ESP
Weteran
Weteran
Posty: 1622
Rejestracja: 13 sie 2007, 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Ja mam swoją zasadę oceny bloga i samooceny autora. Jest to... sprzęt jakim gra łamany przez ilość lat na korcie.
Jeżeli ktoś pisze, że ma NTRP 4.5 i gra Dunlopem 200 Tour, PS6.1T czy inna rakietą tego typu, gra raptem kilka lat razy tygodniowo z trenerem a na blogu nie ma śladu o treningach ogólnorozwojowych to na 100% wiem, że realne NTRP takiej osoby to 2.5. Wtedy przestaję zaglądać do takiego bloga bo wiem, że pisanina na nim to czysta fantastyka połączona z wishful thinking* autora.

Swoistym rankingiem "mocy" na forum jest RWTF + wyniki podczas poszczególnych TF'ów. Tam dochodzi najczęściej do weryfikacji wielu domorosłych NTRP 5+.



* - "myślenie życzeniowe"
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

kolt pisze:Wystarczy aby kilka osób, które wciskają swoje trzy grosze prawie wszędzie było mniej zarozumiałych. Te cyferki z NTRP to tylko próba obiektywnej oceny, która nijak się może mieć do rzeczywistości.
Również poczułem, że to do mnie. W każdym razie jak ktoś nie ma pewności co do NTRP, albo nie wie jak korzystać to po prostu wystarczy nie używać. Wkurza mnie za przeproszeniem jak umawiam się na meczy z kimś o NTRP 3.0-4.0 a kończy się na 6:0 6:2... strata czasu i pieniędzy dla obojga.
Gary pisze:
TadX pisze:Przy moim NTRP 3.0 (choć miewam wątpliwości).
Na tyle, na ile Cię widziałem, to dałbym Ci właśnie 3.0, bez żadnych wątpliwości. Co więcej, sądzę, że grasz za trudną rakietą i z łatwiejszą byłbyś bliżej 3.5 niż 3.0, ale widziałem Cię dawno temu, więc wiele się mogło zmienić.
To nie do końca tak. Grałem długi czas 6.1 Tourami, które były dla mnie o wiele za trudne, potem 200G XL. Sporo ludzi mówi mi, że te ramy też są powyżej moich umiejętności, ale tylko grając nimi (i ew. Bio200L) mam wrażenie, że wykorzystuję 100% umiejętności więc nie zamierzam zmieniać. Poza tym pamiętajmy, że liczy się przyjemność z gry, jeśli użytkownik danej rakiety ją ma to nie wnikajmy w szczegóły. ;)
ESP pisze:Jeżeli ktoś pisze, że ma NTRP 4.5 i gra Dunlopem 200 Tour, PS6.1T czy inna rakietą tego typu, gra raptem kilka lat razy tygodniowo z trenerem a na blogu nie ma śladu o treningach ogólnorozwojowych to na 100% wiem, że realne NTRP takiej osoby to 2.5.
To ja nie chcę wiedzieć co myślisz o mnie. rotfl
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

TadX pisze:Pięciostopniowa skala, więc i ocena byłaby w miarę ułatwiona. Tutaj tylko ilość ocen byłaby kluczowa no i to, kto z kim gra. Inaczej wygląda gra dwóch 3-ek (NTRP 3), a inaczej 5ek. Teraz problem - jak porównać np. 5 gwiazdek "piątki" a jak "trójki". Chociaż, zawsze można ustalić przelicznik procentowy. To już by dało więcej miarodajności...

Istota tego rozwiązania polega na jego prostocie. Bez kombinowania.

Gra sobie dwóch forumowiczów. Jeden (gracz X )dostaje 0:6 0:6 i myśli: ale kozak ten drugi, mistrz normalnie -> dam mu 5 gwiazdek. Drugi z kolei (gracz Y) myśli w duchu: coś tam pograł, niby jakieś wymiany były, dam mu dwie gwiazdki, bo się trochę stawiał. I tyle.

Potem Y zagra z graczem Z. Przegra 4:6 2:6. Tu z kolei Y przegrał, to on wystawi 5 gwiazdek Z, a Z uzna: ten Y gra nieźle, jakby jeszcze myślał, to by może mnie ograł, dam mu 4 gwiazdki.

I tak Y po 2 grach ma 4,5 gwiazdki :). Czyli jest to informacja dla innych, np. nowych użytkowników, że żeby się umówić z Y trzeba umieć nie tylko przebić piłkę, ale coś sobą reprezentować.

Z będzie wiedział, że z X nie ma co się spotykać, chyba że towarzysko, bo inaczej to czas stracony.

I tak oceniając w teoretycznie prosty i głupi sposób:

***** - kozak, rzeźnik
**** - niezły grajek, trzeba się namęczyć, żeby wygrać
*** - typowy amator przebijacz, regularny koleś (albo "ostrzeliwacz, nietrafiacz")
** - gracz słabszy, przeciętnie grający, nie chcę go obrazić to dam mu te 2 gwiazdki
* - początkujący, najlepiej żeby grał w swoim gronie 1, 2 gwiazdkowców


ALE ze zbioru takich opinii tworzy się rzeczywisty obraz gry forumowicza.
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

widget pisze:***** - kozak, rzeźnik
**** - niezły grajek, trzeba się namęczyć, żeby wygrać
*** - typowy amator przebijacz, regularny koleś (albo "ostrzeliwacz, nietrafiacz")
** - gracz słabszy, przeciętnie grający, nie chcę go obrazić to dam mu te 2 gwiazdki
* - początkujący, najlepiej żeby grał w swoim gronie 1, 2 gwiazdkowców
Mój brzuch :).
Awatar użytkownika
ESP
Weteran
Weteran
Posty: 1622
Rejestracja: 13 sie 2007, 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

Wyczes,
dla mnie granie ramami powyżej naszych umiejętności to zaniżanie własnego NTRP "meczowego". Może o tymi ramami gra się na 100% własnych możliwości ale to ciągle 75% umiejętności wymaganych do wygrania meczu daną rakietą. Takimi ramami nie wygrywa się "dzięki nim" ale "pomimo grania nimi".
Wychodząc na mecz z 6.1T to tak jakbyśmy wychodzili na kort w butach narciarskich. Może i takie rakiety na początku wzbudzają szacunek przeciwnika ale w czasie meczu przestaje to mieć jakiekolwiek znaczenie.

Niestety do tego wniosku dochodziłem dobre kilkanaście lat. Nie zmienia to faktu, że ciągle mam w torbie przygotowane dwie sztuki n6.1Tour. Ale na ważny mecz ich nigdy już nie wyciągnę.
To jest właśnie syndrom trudnych/ciężkich ram zwany też przez niektórych "ciemną stroną mocy". Łatwo wpaść w pułapkę takich rakiet - ale niestety zazwyczaj wtedy człowiek zaczyna się koncentrować za bardzo na sprzęcie a za mało na własnej grze. A wrócić do skutecznej gry rakietą ~300g grając wcześniej sporo ramą 50 gram cięższą jest naprawdę trudno. Ale na pewno warto. Bo w tenisie nie ma punktów dodatkowych za wiatr czy sprzęt. Tutaj rozliczany jesteś tylko z wyniku meczu.
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: NTRP a weryfikacje, "Rozgrywki Forumowiczów" i "Blogi"..

ESP pisze:Wyczes,
dla mnie granie ramami powyżej naszych umiejętności to zaniżanie własnego NTRP "meczowego". Może o tymi ramami gra się na 100% własnych możliwości ale to ciągle 75% umiejętności wymaganych do wygrania meczu daną rakietą. Takimi ramami nie wygrywa się "dzięki nim" ale "pomimo grania nimi".
Wychodząc na mecz z 6.1T to tak jakbyśmy wychodzili na kort w butach narciarskich. Może i takie rakiety na początku wzbudzają szacunek przeciwnika ale w czasie meczu przestaje to mieć jakiekolwiek znaczenie.

Niestety do tego wniosku dochodziłem dobre kilkanaście lat. Nie zmienia to faktu, że ciągle mam w torbie przygotowane dwie sztuki n6.1Tour. Ale na ważny mecz ich nigdy już nie wyciągnę.
To jest właśnie syndrom trudnych/ciężkich ram zwany też przez niektórych "ciemną stroną mocy". Łatwo wpaść w pułapkę takich rakiet - ale niestety zazwyczaj wtedy człowiek zaczyna się koncentrować za bardzo na sprzęcie a za mało na własnej grze. A wrócić do skutecznej gry rakietą ~300g grając wcześniej sporo ramą 50 gram cięższą jest naprawdę trudno. Ale na pewno warto. Bo w tenisie nie ma punktów dodatkowych za wiatr czy sprzęt. Tutaj rozliczany jesteś tylko z wyniku meczu.
I mniej więcej dlatego teraz ja się szarpać muszę z Radicalem :). Na 6.1T nie wpadłem na szczęście, ale i tak mam ciut pod górkę - szczególnie jak gram na zmęczeniu organizmu.

Wróć do „Pogadanki & Pogaduchy”