Na naciągach się za bardzo nie znam, dobrze gra mi się Tornado, więc nie planowałem żadnych zmian sznurka czy modyfikacji w sile naciągnięcia (z tym już eksperymentowałem i wiem, co mi najbardziej pasuje), stąd też nie poszerzałem swojej niewielkiej wiedzy na ten temat. Jednak dzięki temu, że zagrałem w miesiącu największą ilość meczów w Challengu na DeSkach, a do tego wygrałem ich największą ilość, dostałem 2 sety naciągu Yonex Poly Tour HS o grubości 1.25 mm.
I tu pytanie: jaka będzie różnica między jednym a drugim dla mojej gry. Teoretycznie, bo wiadomo, że mimo wszelkich faktów przemawiających za tym, że to poprawi moją grę, może się okazać, że mi nie pasuje i po pierwszej grze będę chciał naciąg wyciąć lub przegryźć, a następnie powiesić na nim tego, który mi go zaproponował, lub wręcz przeciwnie, mimo argumentów za tym, że to będzie porażka, stwierdzę, że gra mi się super.
Pewnie i tak przetestuję ten naciąg, skoro już mam 2 sety. Jeden to zawsze można zużyć jako przymocowanie baby do kuchni, gdy łańcuch pójdzie do renowacji - odrdzewiania, malowania, skracania, ale jak już mam 2, to wypadałoby jednego użyć do grania. Tylko chcę wiedzieć, czego się spodziewać, żeby go nie wciągnąć przypadkiem w ulubionej rakiecie przed ważnymi meczami.