Awatar użytkownika
MAG
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2012, 13:31

MAG vs. Jacques D.

1:6, 6:6 (mecz niedokończony)

W czwartek rozegrałam kolejny mecz z forumowiczem Jacques'em D. Dla mnie był to pierwszy sparing w Okęcie Tennis Clubie. Mieliśmy mocny początek spotkania - obok nas wytrwale trenował młodą zawodniczkę sam Tomasz Wiktorowski. :) Możliwość zobaczenia " potęgi polskiej myśli szkoleniowej" w akcji była ogromną frajdą i w jakiś sposób mobilizacją. :)
Mecz rozpoczęłam w słabej formie, byłam zmęczona po treningu, dlatego bardzo trudno było mi utrzymać koncentrację i dobiegać do piłek Jacquesa. Zabrakło mi regularności, szwankował też mocno serwis. Drugi set wyszedł mi już znacznie lepiej. Odzyskałam siły, kilka dobrych zagrań z rzędu podbudowało mi ego :) i zaczęłam poważniej walczyć. Wyregulowałam serwis, który zaczął sprawiać mojemu przeciwnikowi problem. Zagrania z linii końcowej nabrały głębokości. Ostatecznie rozgrywka w drugim secie okazała się ku mojemu zdziwieniu dość mocno wyrównana. :) Niestety, z powodu braku czasu musieliśmy przerwać. Kontynuacja za tydzień. :)
Jacques poprawił serwis; zaskoczyła mnie jego siła i coraz większa regularność. Widzę znaczną poprawę w stosunku do naszych poprzednich pojedynków, w których nie była to jego najmocniejsza strona. :) Mój przeciwnik gra urozmaicony tenis, zaskakuje skutecznością swoich zagrań przy siatce.
Dziękuję za miłe spotkanie i do zobaczenia następnym razem. :)
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: MAG vs. Jacques D.

Jacques, jak mogłeś? 7 gemów przegrać? Z babą? Byś się wstydził. rotfl

No dobra, obowiązek wypełniony, to teraz mogę napisać, że cieszy mnie kolejny wątek rozgrywkowy i to w Warszawie. Więcej możliwości ewentualnych sparingów się szykuje. :wink:
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: MAG vs. Jacques D.

Gratulacje dla nowej forumowiczki. Dosłownie od chwili na forum i już wątek rozgrywkowy. Ponownie gratuluję i życzę wielu sukcesów na korcie i poza nim! :] :::gd:::
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: MAG vs. Jacques D.

Widzę, że Jacques D. nie obija się i ogrywa przed TF-em :wink:. Gratuluję!
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
Jacques D.
Orator
Orator
Posty: 588
Rejestracja: 16 lis 2011, 09:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: MAG vs. Jacques D.

Gary pisze: Więcej możliwości ewentualnych sparingów się szykuje. :wink:
Co do naszego niedoszłego sparingu to się powstrzymam od komentarza :P, ale i MAG pewnie by nie pogardziła taką możliwością. ;)
hohvar pisze: Widzę, że Jacques D. nie obija się i ogrywa przed TF-em
Eee, ale do Twojej intensywności przygotowań to i tak mi daleko. ;)

Mecz bardzo przyjemny i wymagający, jak zawsze z MAG. ;)

Pierwszy set zdominowałem, ale i MAG grała daleko od swoich możliwości. Drugi to już inna historia. MAG zaczęła serwować mocno rotacyjnie a już hohvar dobrze wie, jak to na mnie działa. :::hstr::: Ja jednak też nie próżnowałem na serwisie-ostatnio faktycznie poprawiam ten element. No i tak dociągnęliśmy do TB, którego rozstrzygnięcie nastąpi już wkrótce. :)

MAG rozwija się w niesamowitym tempie. Jej fh, zarówno mocno rotowany jak i płaski, robi potężne wrażenie. O_O Jej gra ewoluuje coraz bardziej w kierunku ofensywy, potrafi nieźle rozrzucić po korcie, jeśli jeszcze doda do tego grę przy siatce, będzie bardzo groźną przeciwniczką. :)

Dzięki serdeczne za mecz i już czekam na ciąg dalszy. :)
Obrazek

NTRP 3.0

I know the pieces fit.
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: MAG vs. Jacques D.

Jacques D. pisze:Co do naszego niedoszłego sparingu to się powstrzymam od komentarza :P, ale i MAG pewnie by nie pogardziła taką możliwością. ;)
Ja też bym nie wzgardził możliwością zagonienia kolejnej baby do garów. rotfl
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Jacques D.
Orator
Orator
Posty: 588
Rejestracja: 16 lis 2011, 09:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: MAG vs. Jacques D.

Gary pisze:
Jacques D. pisze:Co do naszego niedoszłego sparingu to się powstrzymam od komentarza :P, ale i MAG pewnie by nie pogardziła taką możliwością. ;)
Ja też bym nie wzgardził możliwością zagonienia kolejnej baby do garów. rotfl
Gary, to są zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, o ile pamiętam da się z tym walczyć. :P

Poza tym przykro mi, ale dla mnie od pewnego czasu Twój antyfeminizim nie jest już tak przekonujący, niestety! :( :D
Obrazek

NTRP 3.0

I know the pieces fit.
Awatar użytkownika
MAG
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2012, 13:31

Re: MAG vs. Jacques D.

Na razie chyba się jeszcze nie czuję na siłach, by dać się zagonić, ale w przyszłości możemy spróbować :).
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: MAG vs. Jacques D.

Jacques D. pisze:Poza tym przykro mi, ale dla mnie od pewnego czasu Twój antyfeminizim nie jest już tak przekonujący, niestety! :(
Jak bardzo musiałbym zagonić MAG do garów, żeby znów Cię przekonać? rotfl
MAG pisze:Na razie chyba się jeszcze nie czuję na siłach, by dać się zagonić, ale w przyszłości możemy spróbować:).
No to ćwicz (smażenie i gotowanie oczywiście, przecież nie tenis ;-P ) i kiedyś Cię zagonię. :wink:
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Jacques D.
Orator
Orator
Posty: 588
Rejestracja: 16 lis 2011, 09:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: MAG vs. Jacques D.

Gary pisze:
Jacques D. pisze:Poza tym przykro mi, ale dla mnie od pewnego czasu Twój antyfeminizim nie jest już tak przekonujący, niestety! :(
Jak bardzo musiałbym zagonić MAG do garów, żeby znów Cię przekonać? rotfl
Ty już sobie tak splamiłeś wizerunek, że chyba nawet najbardziej spektakularne zagonienie Ci nie pomoże. :D

Ja nie widziałem Twojej gry na żywo (to nie moja wina, że się boisz sparingu ze mną rotfl ), ale obstawiam, że przy tej szybkości rozwoju i talencie to MAG Ciebie już wkrótce zagoni. :D I co wtedy zrobisz? Zamienisz rakiety na patelnie? rotfl
Obrazek

NTRP 3.0

I know the pieces fit.
Awatar użytkownika
htb
Senior
Senior
Posty: 3294
Rejestracja: 10 wrz 2009, 15:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: MAG vs. Jacques D.

Jacques D. pisze:Ja nie widziałem Twojej gry na żywo (to nie moja wina, że się boisz sparingu ze mną rotfl )
Wiele nie straciłeś. rotfl
Jacques D. pisze: ...ale obstawiam, że przy tej szybkości rozwoju i talencie to MAG Ciebie już wkrótce zagoni.
Musiałby się trafić jakiś samorodny talent żeby to tak szybko nastąpiło :).
Obrazek
_____
Awatar użytkownika
MAG
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2012, 13:31

Re: MAG vs. Jacques D.

1:6, 6:7 (1)
6:6 (do dokończenia)

Dzisiaj z Jacquesem D. dokończyliśmy mecz z zeszłego tygodnia. Niestety dla mnie, tiebreak skończył się porażką. Byłam nierozgrzana, mało uważna - efektem jest taki wynik meczu.

Mieliśmy jeszcze trochę czasu, więc rozpoczęliśmy kolejną rozgrywkę. Rozgrzana i zmobilizowana porażką grałam bardziej konsekwentnie i ofensywnie. Cieszą mnie po tym meczu dwie ważne rzeczy: po pierwsze - serwis (zdarza mi się zrobić dwa, trzy podwójne błędy pod rząd, ale widzę poprawę regularności i coraz większą rotacyjność), po drugie - backhand (praca z trenerem owocuje lepszym ustawianiem się do piłki, a więc też lepszą głębokością tego zagrania). Moje cele na najbliższą przyszłość to praca nad siłą pierwszą serwisu i poprawa gry przy siatce.

Mecz tradycyjnie zostanie zakończony w przyszłym tygodniu. ;)
Jacques grał dzisiaj trochę słabiej niż przy naszym ostatnim spotkaniu. Było to na pewno po części spowodowane jego problemami fizycznymi wywołanymi przez warunki panujące pod balonem Desek.
Dziękuję za miłe spotkanie i do następnego pojedynku. :)
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: MAG vs. Jacques D.

MAG pisze:Jacques grał dzisiaj trochę słabiej niż przy naszym ostatnim spotkaniu. Było to na pewno po części spowodowane jego problemami fizycznymi wywołanymi przez warunki panujące pod balonem Desek.
Chodzi o to, że było gorąco i duszno, czy śliskość i twardość kortów 1-3 (o ile to pod tym balonem graliście)?
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
MAG
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2012, 13:31

Re: MAG vs. Jacques D.

Było bardzo duszno. Graliśmy na korcie nr 1, ale na nawierzchnię nie narzekaliśmy.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Orator
Orator
Posty: 588
Rejestracja: 16 lis 2011, 09:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: MAG vs. Jacques D.

To, co dziś grała MAG w pierwszych czterech gemach to był KOSMOS. O_O Na NTRP 2,5 tak się nie gra. ;) Potem gra się troszkę uspokoiła, mnie udało się odrobić przełamanie i już tak pociągnęliśmy do TB, z dwoma przełamaniami tuż pod koniec. Po drodze MAG miała 3 piłki setowe (dobrze obronione przeze mnie 2 serwisami i jednym skrótem...) a ja w ostatnim gemie jedną (obroniony... przeze mnie podwójnym rotfl ).

Grałem dzisiaj padakę (zadowolony jestem tylko z serwisu, kilka asów się trafiło), ale nie mam do siebie pretensji-czułem się fatalnie, uważam, że jak na tak chore warunki i tak trzymaliśmy jakoś poziom. ;)

Jeśli MAG zacznie trafiać regularnie te bomby z fh po linii i głębokie returny topspinowym bh, to naprawdę będzie ze mną krucho. ;)

Dziękuję i już czekam na kontynuację od klasycznego już dla nas stanu 6:6. :D
Obrazek

NTRP 3.0

I know the pieces fit.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Orator
Orator
Posty: 588
Rejestracja: 16 lis 2011, 09:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: MAG vs. Jacques D.

6:7 (12), 1:6 :)

Czyli kolejny przesympatyczny meczyk z MAG. :) Co do pierwszego seta to wynik mówi chyba sam za siebie - to był niewątpliwie jeden z najlepszych setów w całych naszych tenisowych "karierach". Mnóstwo wygrywających piłek, szybkich akcji i... dobrego serwowania! Nie bez znaczenia było też, że graliśmy na sztucznej trawie, która okazała się bardzo przyjemną odmianą od mączki. :) MAG miała setbola, ale go zmarnowała, ekstremalnie trudny kątowy fh wylądował w sieci. W drugim secie MAG była trochę wkurzona przegraniem pierwszego :) a ja grałem zaskakująco regularnie i dlatego wynik jest jaki jest, ale nie odzwierciedla jego przebiegu-dobrych akcji z obu stron znów było sporo.

Naprawdę nie wiem, jak mi się udało wygrać tego pierwszego seta, chyba tylko przez serwis, który mi wyjątkowo siedział tego dnia, bo MAG zaaplikowała mi naprawdę potężną dawkę kończących forhendów różnej maści, minięć i lobów, które mogłem tylko odprowadzać wzrokiem. No i ten nietypowy styl gry-czasem aż trudno mi poskromić swoje analityczne skłonności, żeby usiąść, z boku popatrzeć i poanalizować. :D

Już się nie mogę doczekać rewanżu, tym razem chyba na mączce. :)
Obrazek

NTRP 3.0

I know the pieces fit.
Awatar użytkownika
MAG
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2012, 13:31

Re: MAG vs. Jacques D.

Niekoniecznie musimy grać na mączce, mnie sztuczna trawa bardzo odpowiada, więc jak najbardziej podejdę na niej do kolejnej już (której to z kolei? :) ) próby ogrania Cię. :) Wciąż nie tracę nadziei, że mi się to uda, mimo że wizja kolejnego tie breaka jest trudna do zniesienia. :)

Po moim meczu z Jacquesem jestem przede wszystkim wkurzona. Grałam lepiej niż w naszych poprzednich pojedynkach, w końcu pojawił się regularny serwis, który nie zawodził nawet w najbardziej emocjonalnych momentach. Zabrakło tak niewiele, tak niewiele precyzji! :/ Takie sytuacje pokazują, jak brak mi ogrania i regularnej rywalizacji.
Drugi set to już tylko efekt mojego wkurzenia na siebie, a więc braku koncentracji, czego mój przeciwnik nie mógł nie wykorzystać. :)

Bardzo dziękuję Jacquesowi za grę i polecam się na przyszłość. :)
Awatar użytkownika
Jacques D.
Orator
Orator
Posty: 588
Rejestracja: 16 lis 2011, 09:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: MAG vs. Jacques D.

4:6, 3:2

Kolejny mecz do dokończenia. Znów pograliśmy sobie na sztucznej trawie w OTC, która nam odpowiada. Mnie się bardzo dobrze na niej biega, czy raczej "biega" w moim przypadku. ;) Mój pierwszy serwis ma zupełnie inną siłę rażenia na tej nawierzchni, zwłaszcza,że staram się o progres ostatnio w tym zakresie. Pierwszy set bardzo wyrównany, udało mi się przełamać w odpowiednim momencie i już nie wypuściłem okazji z rąk.
Bardzo szkoda, że drugiego seta musieliśmy przerwać z powodu braku czasu, szczególnie może tego żałować MAG, która grała w nim o wiele lepiej ode mnie i miałaby spore szanse mnie ugryźć.
MAG zagrała kilka niesamowitych returnów i to z mocnych serwisów-tylko odprowadzałem je wzrokiem. Na szczególną uwagę zasługuje też jej kilka akcji przy siatce-zaskakiwała mnie swoimi wolejowymi akcjami kiedy najmniej się tego spodziewałem. Czuć, że ten element MAG mocno szlifuje, bo jak do tej pory wolała tej strefy kortu raczej unikać, a dziś grała w jej obrębie bardzo odważnie. ;)

Ja jestem zadowolony przede wszystkim z tego, że mniej więcej od czasu TF-a nie zaliczam jakichś spektakularnych wpadek kondycyjnych i mogę normalnie, na w miarę równym poziomie fizycznym rozegrać dwugodzinny mecz.
Obrazek

NTRP 3.0

I know the pieces fit.
Awatar użytkownika
MAG
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2012, 13:31

Re: MAG vs. Jacques D.

6:4 ( do dokończenia)

Cóż powiedzieć, stało się...Pierwszy od dawna set urwany Jacquesowi :wink: . Przyznam, że bardzo rozsądnie udało mi się wykorzystać fakt, że mój przeciwnik trochę "zaspał". Ja przy stanie 4:4 przeszłam do ataku i wzbudzając lekki popłoch po drugiej stronie siatki i wykorzystując związaną z tym nerwowość J.D. wyszłam na prowadzenie 5:4. W ostatnim gemie efektywnie wykorzystałam błędy serwisowe Jacquesa.

Jestem bardzo zadowolona z tego pojedynku. Wyszłam z motywacyjnego dołka, dobrze odczytałam właściwy moment do zaatakowania. Mecz nie był może pokazem wysublimowanej techniki z mojej strony :) , ale jest istotny w kontekście podbudowywania mojej psyche :) . I mam nadzieję, że to taki mały znak, że idą lepsze czasy w moim tenisie :) .
Awatar użytkownika
Jacques D.
Orator
Orator
Posty: 588
Rejestracja: 16 lis 2011, 09:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: MAG vs. Jacques D.

Dziwny,bardzo dziwny set, początek to okropna padaka i niemoc z obu stron, oboje ciągnęliśmy solidarnie przełamując swoje gemy serwisowe do 4:3 dla mnie. Błąd gonił błąd,ale pomyślałem przed tym ósmym gemem, że to ja właśnie teraz się zepnę w sobie wyjdę na 5:3 i to skończę. Nic z tego, serwis dalej szwankował a MAG zagrała w tym gemie troszkę lepiej. 4:4. To był moment przełomowy. W kolejnym gemie MAG zaskoczyła mnie grając agresywniej, głębiej i przede wszystkim - skuteczniej. Podejmowała świetne decyzje w niektórych przypadkach (np. agresywne woleje grane z martwych,wysokich piłek) a ja byłem mocno tym zaskoczony i nie zdążyłem się jeszcze do końca ogarnąć. :) To był bardzo fajny gem jeśli chodzi o poziom,długi,próbowałem przeciwniczkę szachować slajsami,ale ostatecznie wykorzystała którąś z rzędu przewagę i wyszła na 5:4. Ostatni gem to wciąż moja uporczywa walka z serwisem, którą MAG skrzętnie wykorzystała,słusznie nieodpuszczając już ani punktu.

Rzeczywiście to może nie było najbardziej porywające widowisko,ale bardzo mi MAG zaimponowała, że tak z zimną krwią wykorzystała moje iście Federererowskie zaspanie i zimną krwią mnie wykończyła, w secie, który ja sądziłem,że przerzeźbię bez większego wysiłku. Jeszcze raz serdecznie gratuluję MAG i będę miał świetną motywację, żeby jednak odwrócić losy meczu na swoją korzyść w ewentualnych kolejnych dwóch setach. :)
Obrazek

NTRP 3.0

I know the pieces fit.

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”