Prawdziwy Szkot.trainterr pisze:https://www.dailyrecord.co.uk/entertain ... e-13596843
Niezła ciekawostka na temat życia codziennego Murray'a. Pomyka sobie VW Polo.
Mnie się wydaje, że on na początku kariery był względnie przyjemny do oglądania, później to już taki męczywół jak to określiłeś i dosyć szybko to nastąpiło. W sumie to samo mogę chyba napisać o Djokovicu, Serb na początku kariery również prezentował bardziej przyjemny dla oka tenis.Vivid pisze:Przez większość kariery taki męczywół kortowy, którego nie dało się sensownie oglądać.
Kilka lat temu zmienił trochę grę, więcej ofensywności i inicjatywy. Ale to nie zmienia obrazu.
Życzę mu przede wszystkim zdrowia i powodzenia w życiu poza tenisem.
Natomiast w tenisie nie będzie mi go brakować.
Jednego nieoglądalnego mniej , zostają kanadyjski pizduś i argentyński saskłacz.
A takie sobie spostrzeżenie od znawców dla miłośników tenisa.Vivid pisze:Przez większość kariery taki męczywół kortowy, którego nie dało się sensownie oglądać
Kilka lat temu zmienił trochę grę, więcej ofensywności i inicjatywy. Ale to nie zmienia obrazu.
Życzę mu przede wszystkim zdrowia i powodzenia w życiu poza tenisem.
Natomiast w tenisie nie będzie mi go brakować.
Vivid pisze:Przez większość kariery taki męczywół kortowy, którego nie dało się sensownie oglądać
Kilka lat temu zmienił trochę grę, więcej ofensywności i inicjatywy. Ale to nie zmienia obrazu.
Życzę mu przede wszystkim zdrowia i powodzenia w życiu poza tenisem.
Natomiast w tenisie nie będzie mi go brakować.
Jednego nieoglądalnego mniej
Masz rację, ostatnio coś nawet było o tym jaki jest skandaliczny poziom seksizmu...to było odnośnie jakiejś gali nagród dla najlepszych piłkarek gdzie prowadzący zapytał zwyciężczyni czy potrafi tańczyć twerking, później powstała g***o burza w mediach.Marcin_L pisze:Vivid pisze:Przez większość kariery taki męczywół kortowy, którego nie dało się sensownie oglądać
Kilka lat temu zmienił trochę grę, więcej ofensywności i inicjatywy. Ale to nie zmienia obrazu.
Życzę mu przede wszystkim zdrowia i powodzenia w życiu poza tenisem.
Natomiast w tenisie nie będzie mi go brakować.
Jednego nieoglądalnego mniej
Mnie dodatkowo wkurzaja jego politpoprawne teksty.
Nie pamiętam by nakłaniał, zadał tylko pytanie a ona odpowiedziała, że nie i nawet nie zauważyła by on chamsko się w stosunku do niej achował, zresztą nie miał takich intencji. Tutaj nawet nie chodzi o to, że nie było to na miejscu bo było, ot nieprzemyślany tekst. Chodzi jednak o reakcję, która została rozdmuchana do Bóg wie jakich rozmiarów, jakby on ją co najmniej w tyłek klepnął, no a Andrzej dodał do tego swoje trzy grosze,Marcin_L pisze:Na tej gali to akurat prowadzacy nakłaniał laureatkę do “twerkowania” - potrzaśnięcia pupa, co było chamskie i prymitywne.
Ale nadal chciałbyś być na moim miejscu.2_D pisze:A takie sobie spostrzeżenie od znawców dla miłośników tenisa.Vivid pisze:Przez większość kariery taki męczywół kortowy, którego nie dało się sensownie oglądać
Kilka lat temu zmienił trochę grę, więcej ofensywności i inicjatywy. Ale to nie zmienia obrazu.
Życzę mu przede wszystkim zdrowia i powodzenia w życiu poza tenisem.
Natomiast w tenisie nie będzie mi go brakować.