Buty Nadala (Nike Cage) i innych zawodników.

[Dj Buhh]

Wie ktoś może, czy można gdzieś kupić buty takie jak ma Nadal? Chodzi mi o Nike Cage II, ale mające normalny "język" a nie coś w rodzaju zintegrowanej skarpetki, tak jak mają moje Cage. Wszystkie jakie widziałem w sklepach, to takie jak moje. Jeżeli nie można dostać takich w sklepie, to sugerowałoby, że rozwiązanie ogólnodostępne jest lepsze wg Nike, zatem dlaczego buty Nadala są inne? Nie do końca rozumiem tą kwestię. Ja osobiście wolę buty z grubym językiem, i gdybym miał taką możliwość, to kupiłbym właśnie takie.

Pozdro

[El Diablo]

Zawodnicy (a przynajmniej obecnie Ci z najwyższej półki) dostają jakie obuwie chcą, a które często nie jest dostępne dla nas. Przykład: Federer czy Nadal mają buciory z innymi wzorami podeszwy. To nie jedyne różnice ale nie chce mi się ich wszystkich wymieniać.

Masz tu zdjęcie z finału US Open 2008:

Fed Vapor.jpg (37.44 KiB) Przejrzano 1410 razy

A Vapory, które wg Nike miał na kopytach w tym czasie mają zupełnie inny wzór.


To tak jak Cage'y nie dostaniesz z jodłą.

[Vivid]

Po prostu producent przygotowuje dany model a zawodnik jak mu coś nie pasuje to zmienia. Niemniej do produkcji wszedł już inny wzór, zatwierdzony przez producenta.

[El Diablo]

Vi przypomnij mi... chyba Henin pomykała w Bareczkach no.II zamiast IV? Czy z którąś pomyliłem?

[Dj Buhh]

Kwestię podeszwy to rozumiem, bo w zależności od nawierzchni, zależnie czy zawodnik lubi się ślizgać czy raczej bardziej wgryzającej się w kort podeszwę. Ale tej konstrukcji buta nie rozumiem lekko. Bo przecież jeśli chodzi o trzymanie stopy raczej każdy ma takie same wymagania (co innego masa, wentylacja czy właśnie podeszwa), żeby but trzymał i ograniczał ryzyko kontuzji. A tej odmiennej konstrukcji języka nie rozumiem lekko, tym bardziej, że ja właśnie chciałbym taki język, a nie "skarpetkę" jaka jest...

[Vivid]

To jest kwestia subiektywnych odczuć. Zawodowiec gra na ekstremum, nie powinno go nic rozpraszać. Może mu po prostu coś w konstrukcji przeszkadzać, wygląd, kolor, kształt, cokolwiek. Nie musi tego tłumaczyć racjonalnie, po prostu ma być to zmienione i koniec.
A jak producent ma już matryce, przygotowane elementy do składania czy nawet kilkadziesiąt tysięcy (może setek tysięcy) gotowych par to nie będzie ich zmieniać, logiczne nie?

Vi przypomnij mi... chyba Henin pomykała w Bareczkach no.II zamiast IV?

Zgadza się.