Możesz sprecyzować - jakie dobre uczynki w Twojej ocenie "popełniłem" i w jaki sposób za nie płacę?
To frazes. Uwierz mi.
Ty jesteś z Jehowych, czy coś podobnego...?
Sam pytałeś dlaczego Sinner wygrał. To dostałeś odpowiedź o drobiazgach zachęcającą do dyskusji. Jeśli grasz czy grałeś kiedykolwiek, to doskonale wiesz co wpływa na takie drobiazgi; możesz zacząć analizować czwartkowy jadłospis obu graczy albo kolor ciuchów, które zdecydowali się ubrać albo zabiegi rehabiltycjne, których zażyli w przeddzień i wyciągać z tego wnioski. Zastanawiam się natomiast czego oczekiwałeś z tego poziomu, który mogą zaproponować forumowicze? Co nie byłoby połowiczne?tenfan pisze: ↑27 sty 2024, 20:26 "jakieś drobiazgi pewnie decydują" ludzie!!! gracie w tenisa i to dobrze, a przynajmniej tak wynika z dyskusji na forum i chcecie mnie zbyć takim połowicznym określeniem? jestem +75 całe "lata grałem jak partnera miałem" albo dręczyłem ścianę i mam nadzieję na bardziej zaangażowaną opinię bo wydaje mi się, że pomoże mi to lepszym rozumieniu zachowania na korcie. Może?
Nie studiowałem dogłębnie regulaminów, ale jak sądzę jest możliwość zgłoszenia sędziemu, że okrzyki Ci przeszkadzają?
https://twitter.com/i/status/1751169060006494269
Ale przynajmniej swoją kolejną porażkę w finale w Melbourne przyjął dość pogodnie i z klasą.
Niestety tak to wygląda. Jak się tu rejestrowałem w 2019 to od razu pojawił się wątek " Dlaczego forum umiera" a przyszedłem w poszukiwaniu miejsca w sieci gdzie można stale na bieżąco komentować wydarzenia w świecie tenisa. Poprzednie miejsce gdzie kilka osób wymieniało się stale na bieżąco komentarzami na temat WTA i ATP umarło z przyczyn organizacyjnych ( a poziom dyskusji często był wyższy niż tu się trafiało) - po prostu gospodarz forum przeniósł swoją aktywność do innych mediów internetowych i forum wygasło. Tutaj początkowo też była grupa aktywnie zabierająca głos i wydawało się, że miejsce będzie się raczej utrzymywać na jakimś poziomie. Potem okazało się, że też zamiera i jakieś harce forumowego głosiciela odmiennych opinii tego nie zmieniły, choć okresowo deprecjonując choćby osiągnięcia Świątek udawało mu się okresowo ożywić forum. Teraz jeśli w trakcie decydującej fazy szlema głos zabiera kilka osób, to faktycznie jest upadek a bywało, że finaly WS były komentowane na bieżąco online. Inne fora tematyczne polski-tenis czy wta miały polskie forum, ale tez martwe - jest mtenis, ale chyba tylko przy okazji szlemów coś się dzieje. Gdzie można sobie normalnie tak po kibicowsku poprzynudzać?
Każdy ogląda te dyscypliny na których mu zależy i raczej dopilnuje sobie transmisji albo się dowie z TT czy FB, że akurat jest coś w TV co go może zainteresować. Co do zamarcia forum też bym tak podejrzewał, że chodzi o związek z wielką trójką, bo aktywność wygasła po zniknięciu z kortów tych graczy - choć w okresie ich chwały pojawiały się inne tematy i były żywo komentowane. Z wpisów osób uczestniczących w dyskusjach nie odnosiłem wrażenia, że to kanapowe towarzystwo - raczej ludzie gdzieś podczepieni do tenisa - albo kiedyś próbowali grać albo nadal to robią choć rzadko, więc takie odwrócenie się od forum wydaje mi się dziwne. Gdzieś tam w technicznych działach jakiś ruch jest. Trudno, będziecie przez jakiś czas musieli czytać wpisy w kółko tych samych osób dopóki im się nie znudzi.Derler pisze: ↑29 sty 2024, 13:18 Czy ktoś oglądał teraz skoki narciarskie? Bo ja się dowiedziałem z radia, że był jakiś konkurs. Oglądalność danego sportu napędza popularność sportowców.
W przypadku tego forum sytuacja jest podobna. Zainteresowanie tenisem w Polsce miało swoją kulminacyjną wielkość w minionej dekadzie, za sprawą tzw. wielkiej trójki. Potworzyły się fankluby poszczególnych graczy a sama rywalizacja o miano najlepszego wygenerowała swoistą "walkę" między fanami. I tak to się kręciło, przez lata dominacji Federera, później Nadala i Djokovicia. Tak jak wspomniałem parę dni temu, pewna epoka w tenisie odchodzi, a ludzie do niej przywiązani odpuszczają, nie widzą już sensu dalszej aktywności na forum - bo nie mają już komu kibicować.
Moim zdaniem to zupełnie nie tak - to świat mediów się zmienia i odejście tej trójki nie ma wielkiego znaczenia. W latach '70/'80 to Fibak rozkręcił zainteresowanie tenisem w Polsce i tak zostało, telewizja pociągnęła temat i utrzymywała zainteresowanie. Od paru lat mamy Świątek i Hurkacza, więc ciągle jest kogo pokazywać i z kogo brać przykład.Derler pisze: ↑29 sty 2024, 13:18 Czy ktoś oglądał teraz skoki narciarskie? Bo ja się dowiedziałem z radia, że był jakiś konkurs. Oglądalność danego sportu napędza popularność sportowców.
W przypadku tego forum sytuacja jest podobna. Zainteresowanie tenisem w Polsce miało swoją kulminacyjną wielkość w minionej dekadzie, za sprawą tzw. wielkiej trójki. Potworzyły się fankluby poszczególnych graczy a sama rywalizacja o miano najlepszego wygenerowała swoistą "walkę" między fanami. I tak to się kręciło, przez lata dominacji Federera, później Nadala i Djokovicia.
Znam fora, które mimo fb, tiktoka, insta działają prężnie od wielu lat jako forum www. Skupiają po prostu ludzi zainteresowanych wymianą poglądów w pewnym zakresie tematycznym i nie odchodzą oni do żadnych grup fejsbukowych, bo wolą taką organizację wymiany myśli. Dodatkowo widać tam jak polityczne aktualne wątki wkraczają na forum i stają się płaszczyzną nowych podziałów. Są tam po prostu aktywni userzy. Tutaj więc jest być może zbyt mało osób korzystających stale z zasobów, żeby zapętliły się dyskusje jak kiedyś.TomPL pisze: ↑29 sty 2024, 21:17 Moim zdaniem to zupełnie nie tak - to świat mediów się zmienia i odejście tej trójki nie ma wielkiego znaczenia. W latach '70/'80 to Fibak rozkręcił zainteresowanie tenisem w Polsce i tak zostało, telewizja pociągnęła temat i utrzymywała zainteresowanie. Od paru lat mamy Świątek i Hurkacza, więc ciągle jest kogo pokazywać i z kogo brać przykład.
Ale...
1. Czasy się zmieniły i WSZELKIE fora dyskusyjne wymierają jak dinozaury, są zbyt czasochłonne i "nudne" dla posiadacza smartfona z kontem na fejsie czy tiktoku.
Pogadać o d...e Maryni też trzeba mieć ochotę. Myślę, że jest tak jak widzę w innych miejscach: gdzie ludzie są a bieżące sprawy (choćby polityka) napędzają jakieś poboczne wątki, to jednak trzon utrzymujący forum przy życiu się utrzymuje i zapewnia dyskusję w tematach wiodących danych forów. A tutaj jest tak jak sugeruje Derler - stało się mało atrakcyjnie dla niektórych, bo nie interesował ich tenis jako taki, tylko Roger czy Rafa.TomPL pisze: ↑29 sty 2024, 21:17 2. Starsi użytkownicy tego forum już zakończyli okres fascynacji tenisem i wymianą informacji z tym związanych. Ci którzy grali/grają też już niekoniecznie chcą o tym pisać, bo im się znudziło albo mają w pamięci, że zawsze jakiś forumowy "wesołek" może ich wyśmiać.
A nowych forumowiczów nie ma, bo patrz punkt 1. Na dodatek tenis robi się co raz droższy, więc takich grających amatorów też nie przybywa a trenujący profesjonalnie nie są zainteresowani takim amatorskim forum.