Mnie przeszkadza, posta nie na temat wywaliłem.
PS. Jakby forum było posrane, to akurat sedesy by się przydały.
Mnie przeszkadza, posta nie na temat wywaliłem.
Dam przykład... Cyklicznie prowadzę szkolenia w ramach swoich brygad zadaniowych. Co bardziej doświadczeni pracownicy wiedzą, że nie lubię jak mi się przerywa. Ale są tacy, którym się wydaje, że jak palną coś ot tak, to zaplusują... Wtedy od razu uciszam pracownika i proszę o wyjście z sali, bez dyskusji. Jestem totalnie sfiksowany na punkcie koncentracji i powagi w trakcie przekazywania arcyważnych wskazówek dotyczących wzorowego prowadzenia firmy.