WIELKI SZLEM: USO 2023

[Derler]

W kontekście ostatnich wydarzeń na USO najbardziej to mnie interesuje, gdzie są fani Federera i Nadala? Szczerze mówiąc brakuje mi trochę tekstów ich autorstwa, wychwalających pod niebiosa technikę Rogera i heroizm kortowy Rafy, wpisów dyskredytujących umiejętności Djokovicia, krytykujących już nie tylko jego postawę poza kortową ale też styl gry. Wreszcie brakuje mi bardzo odniesienia do wiecznej dyskusji o najwybitniejszym tenisiście wszechczasów. Ktoś tu niedawno wspomniał, że forum się kończy bo epoka Federera i Nadala się skończyła. Ja jestem przekonany, że na forum mogą pojawić się nowi ludzie, którzy spojrzą obiektywnie na tenisową rzeczywistość i bez zbędnej zajadliwości będą dyskutować o dalszym rozwoju ATP.

[widget]

W kontekście ostatnich wydarzeń na USO najbardziej to mnie interesuje, gdzie są fani Federera i Nadala? Szczerze mówiąc brakuje mi trochę tekstów ich autorstwa, wychwalających pod niebiosa technikę Rogera i heroizm kortowy Rafy, wpisów dyskredytujących umiejętności Djokovicia, krytykujących już nie tylko jego postawę poza kortową ale też styl gry. Wreszcie brakuje mi bardzo odniesienia do wiecznej dyskusji o najwybitniejszym tenisiście wszechczasów. Ktoś tu niedawno wspomniał, że forum się kończy bo epoka Federera i Nadala się skończyła. Ja jestem przekonany, że na forum mogą pojawić się nowi ludzie, którzy spojrzą obiektywnie na tenisową rzeczywistość i bez zbędnej zajadliwości będą dyskutować o dalszym rozwoju ATP.

Ja jestem wielkim fanem talentu Federera i nadal uważam, że tak grającego zawodnika dłuuugo nie będzie (genialny serwis, łatwość uderzeń, gracja, granie przy końcowej linii zaraz po koźle, itd ) , jeśli kiedykolwiek.
Nie zmienia to jednak faktu, że w tej chwili GOATem można nazwać tylko jedną osobę. Czy się to komuś podoba czy nie jest nim dziś Novak Djokovic.
Ma zdecydowanie najwięcej szlemów i bycie najdłużej nr 1 nie pozostawia wątpliwości.
To nie jest sport gdzie daje się dodatkowe punkty za styl i technikę.

Długo nie byłem jego zwolennikiem, denerwował mnie swoją butą i "mdłym" przebijaniem na drugą stronę aż przeciwnik się zmęczy i zepsuje.
Niedzielny finał dobitnie uświadomił, że Novak umie nie tylko przebijać, ale potrafi być też bardzo agresywny w wymianach, a nawet chodzić do siatki!
Widać, że jest na tyle wszechstronny, ze potrafi dobrać taktykę do przeciwnika i ją konsekwentnie realizować, a że na 99% graczy wystarczy przebijanie ... to tak gra.

[Derler]

W kontekście ostatnich wydarzeń na USO najbardziej to mnie interesuje, gdzie są fani Federera i Nadala? Szczerze mówiąc brakuje mi trochę tekstów ich autorstwa, wychwalających pod niebiosa technikę Rogera i heroizm kortowy Rafy, wpisów dyskredytujących umiejętności Djokovicia, krytykujących już nie tylko jego postawę poza kortową ale też styl gry. Wreszcie brakuje mi bardzo odniesienia do wiecznej dyskusji o najwybitniejszym tenisiście wszechczasów. Ktoś tu niedawno wspomniał, że forum się kończy bo epoka Federera i Nadala się skończyła. Ja jestem przekonany, że na forum mogą pojawić się nowi ludzie, którzy spojrzą obiektywnie na tenisową rzeczywistość i bez zbędnej zajadliwości będą dyskutować o dalszym rozwoju ATP.

Ja jestem wielkim fanem talentu Federera i nadal uważam, że tak grającego zawodnika dłuuugo nie będzie (genialny serwis, łatwość uderzeń, gracja, granie przy końcowej linii zaraz po koźle, itd ) , jeśli kiedykolwiek.
Nie zmienia to jednak faktu, że w tej chwili GOATem można nazwać tylko jedną osobę. Czy się to komuś podoba czy nie jest nim dziś Novak Djokovic.
Ma zdecydowanie najwięcej szlemów i bycie najdłużej nr 1 nie pozostawia wątpliwości.
To nie jest sport gdzie daje się dodatkowe punkty za styl i technikę.

Prawidłowa ocena sytuacji. Tak właśnie jest. Roger grał inny tenis, może dla niektórych bardziej widowiskowy. Novak jest natomiast skuteczny.

Długo nie byłem jego zwolennikiem, denerwował mnie swoją butą i "mdłym" przebijaniem na drugą stronę aż przeciwnik się zmęczy i zepsuje.
Niedzielny finał dobitnie uświadomił, że Novak umie nie tylko przebijać, ale potrafi być też bardzo agresywny w wymianach, a nawet chodzić do siatki!
Widać, że jest na tyle wszechstronny, ze potrafi dobrać taktykę do przeciwnika i ją konsekwentnie realizować, a że na 99% graczy wystarczy przebijanie ... to tak gra.

To pokazuje jego inteligencję kortową i właściwie kompletność jako wybitnego tenisisty. Jak połączymy to z wynikami - uzyskujemy miano GOAT-a.
Tak musiało być.

[optymista]

W kontekście ostatnich wydarzeń na USO najbardziej to mnie interesuje, gdzie są fani Federera i Nadala? Szczerze mówiąc brakuje mi trochę tekstów ich autorstwa, wychwalających pod niebiosa technikę Rogera i heroizm kortowy Rafy, wpisów dyskredytujących umiejętności Djokovicia, krytykujących już nie tylko jego postawę poza kortową ale też styl gry. Wreszcie brakuje mi bardzo odniesienia do wiecznej dyskusji o najwybitniejszym tenisiście wszechczasów. Ktoś tu niedawno wspomniał, że forum się kończy bo epoka Federera i Nadala się skończyła. Ja jestem przekonany, że na forum mogą pojawić się nowi ludzie, którzy spojrzą obiektywnie na tenisową rzeczywistość i bez zbędnej zajadliwości będą dyskutować o dalszym rozwoju ATP.

Ja jestem wielkim fanem talentu Federera i nadal uważam, że tak grającego zawodnika dłuuugo nie będzie (genialny serwis, łatwość uderzeń, gracja, granie przy końcowej linii zaraz po koźle, itd ) , jeśli kiedykolwiek.

Jako stronniczy fan Djokovica (od zawsze) i mimo, że średnio lubiłem Federera podpisuję się pod tym. Dodałbym jeszcze lekkość poruszania się po korcie i umiejętność efektownego wchodzenia całym ciałem na forhend. Aczkolwiek z lekkością uderzeń różnie to bywało, liczba jego ram z pewnością też pozostanie na długo rekordem

[Derler]

Jako stronniczy fan Djokovica (od zawsze) i mimo, że średnio lubiłem Federera podpisuję się pod tym. Dodałbym jeszcze lekkość poruszania się po korcie i umiejętność efektownego wchodzenia całym ciałem na forhend. Aczkolwiek z lekkością uderzeń różnie to bywało, liczba jego ram z pewnością też pozostanie na długo rekordem

Nie przyswoiłem statystyk ale ilość przegranych przez Federera meczów wielkoszlemowych po uprzednich, własnych meczbolach również zasługuje na uwagę.

[widget]

Kirgios w wywiadzie stwierdził, że Nadal i Djokovic przynajmniej dają ci pograć , że masz wrażenie, że coś możesz powalczyć a Federer sprawiał że czujesz się źle na korcie, że nie umiesz grać w tenisa (pewnie dlatego że grał zaraz po koźle, dużo szybciej i agresywniej, że większość nie nadążała)

To nie jest tak , że Federer nie miał wad. Skoro Nadal się wypowiadał , że cała taktyka przeciw Federerowi to grać mu na BH i miał z nim ewidentnie bilans dodatni, to ciężko nazwać go zawodnikiem bez skazy.

Nadal dla mnie grał za mało, cała kariera usiana kontuzjami i jako nr1 został daleko w tyle w porównaniu do dwóch pozostałych, żeby nazwać go GOATem. Chyba że na glinie, to wtedy oczywiście tak.

Jak mawiają tenis to 70% głowa i 30% nogi a Novak jest najbardziej wszechstronny, najsilniejszy fizycznie i psychicznie.
Jego technika mogła by być lepsza, szczególnie wg mnie gra przy siatce, smecze, serwis ale nie techniką się wygrywa mecze.

[Derler]

Kirgios w wywiadzie stwierdził, że Nadal i Djokovic przynajmniej dają ci pograć , że masz wrażenie, że coś możesz powalczyć a Federer sprawiał że czujesz się źle na korcie, że nie umiesz grać w tenisa (pewnie dlatego że grał zaraz po koźle, dużo szybciej i agresywniej, że większość nie nadążała)

Kyrgios to jest akurat gość, którego opinie są mocno kontrowersyjne. Wygrał raptem kilka meczy i przez większość swojej kariery pajacował na korcie. Zatem skupiłbym się raczej na ocenach tenisistów, którzy do swojego zawodu podchodzą poważnie.