Feliciano Lopez

[pi50]

Tak zakładam te tematy o zawodnikach. Założyłem o Harrisonie, potem o Mugro, ten drugi niestety nie wypalił. Po prostu są to zawodnicy, którzy zwracają moją uwagę. Tak wiem, że oni (chyba) nigdzie teraz nie grają. Bardzo lubię patrzeć na grę Hiszpana, podoba mi się jego technika. Dobrze że w tym sezonie trochę odbił się od dna, między innymi zwycięstwo w Eastbourne. Na pewno ten sezon był lepszy od sezonu 2012 w wykonaniu Lopeza. Życzę mu dobrego sezonu 2014.

[wwojtek]

Z ciekawostek można dodać, że ten zawodnik jako chyba jedyny z czołówki ma kontrakt odzieżowy z Wilsonem, co wyróżnia go pod tym kątem na korcie. Wilson ma dość ciekawe opcje kolorystyczne i wzory:

[pi50]

Z ciekawostek można dodać, że ten zawodnik jako chyba jedyny z czołówki ma kontrakt odzieżowy z Wilsonem, co wyróżnia go pod tym kątem na korcie. Wilson ma dość ciekawe opcje kolorystyczne i wzory:

Wcale nie, jeszcze Nieminen i paru innych miało stroje Wilsona.

[Martinek]

Kapuścińskiego (Kohlschreiber) Ci wcięło.

[pi50]

Kapuścińskiego (Kohlschreiber) Ci wcięło.

Przecież napisałem: i paru innych. Ale masz rację, to może przez to, że go nie lubię.

[wwojtek]

Cieszę się, że Lopez pod koniec kariery zdobył wreszcie swój pierwszy tytuł w Wielkim Szlemie. Zawodnikowi z tak pięknym, ułożonym estetycznie tenisem po prostu się należało. Brawo dla Hiszpanów!

[CFA]

Cieszę się, że Lopez pod koniec kariery zdobył wreszcie swój pierwszy tytuł w Wielkim Szlemie. Zawodnikowi z tak pięknym, ułożonym estetycznie tenisem po prostu się należało. Brawo dla Hiszpanów!

No i kariera będzie wreszcie zakończona, bo Majorka to już ostatni turniej Feliciano. Pewnie myśleli, że polegnie w pierwszej rundzie, ale on dwie rundy się przepchnął i dziś Hanfamanna ma na rozkładzie - polecam ten mecz. Ostatni tak grający muszkieter na trawie. Lubiłem jego grę - trochę taki serw and wolej na trawie ale nie zupełnie bez głowy i bez oklepywania się z końcowej. Coraz mniej grających ładnie w tym tourze.