Szpakowskiego mogli odsunąć od Euro, szkoda, że Tomaszewskiego nie potrafią od Wimbledonu...
Eugenie Bouchard przegrała na Wimbledonie z... Szapowałową.
Oczy są zwierciadłem duszy, zajrzyjmy w nie... taaak... u Szapowałowa widać wyraźnie... - Wróżbita Maciej? ...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja
El Diablo pisze: ↑9 lip 2021, 19:52
Szpakowskiego mogli odsunąć od Euro, szkoda, że Tomaszewskiego nie potrafią od Wimbledonu...
Eugenie Bouchard przegrała na Wimbledonie z... Szapowałową.
Oczy są zwierciadłem duszy, zajrzyjmy w nie... taaak... u Szapowałowa widać wyraźnie... - Wróżbita Maciej? ...
Tak jak nie lubię Stopy, tak mi wczoraj podobało się jego zdecydowanie i nieunikanie odpowiedzi podczas wejścia w TVN na temat "przygód Novaka w krainie kangurów". Podawał fakty z innych dyscyplin, lig amerykańskich, gdzie nie ma zmiłuj, chcesz grać to się szczep. Także przykłady tenisistów, którzy się nie zaszczepili i w związku z tym (jako że znali zasady i nie uważali się za równych inaczej) w ogóle AO odpuścili i zostali w domu.
Chaos również jest częścią gry(Rafael Nadal) Grasz dobrze, ale niewłaściwie(Piotr Woźniacki)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja
hohvar pisze: ↑15 sty 2022, 11:58
Podawał fakty z innych dyscyplin, lig amerykańskich, gdzie nie ma zmiłuj, chcesz grać to się szczep.
Nie do końca tak jest w NBA, gdyż niedawno (po zmianie ligowych przepisów covidowych) powrócił do gry niezaszczepiony Kyrie Irving, który póki co może grać w lidze tylko... na wyjazdach.
Słabiutka jest Lim. Ciekawy wybór nawiasem mówiąc. Osiągnięć nie ma. Angielski bardzo siermiężny.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor
"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby
"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
TomPL pisze: ↑23 sty 2022, 20:31
A ta poprzednia pewnie zbrzydła...
Stara już jest.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor
"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby
"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Może niech on przy muzyce zostanie. Wystarczy, że w piłce kopanej co mecz kadry to dobre kilka milionów selekcjonerów. Z Tomaszewskim na czele , pierwszy frustrat futbolowej polski
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja
TomPL pisze: ↑5 lip 2022, 11:09
Ale o co ci chodzi? Przecież prawdę napisał i to samo koledzy tutaj co jakiś czas o komentatorach piszą...
Pewnie że prawdę napisał. Ambroziak, Tuszyński, Ciszewski, Szaranowicz, to byli komentatorzy, którzy znali się na swoim fachu. Teraz jest wysyp wyrobów komentatorsko podobnych, którzy silą się na bycie ekspertami, którzy z wyżyn wiedzy chcą nas obdarować swoją wiedzą. A emocji jest w tym tyle co kot napłakał. Słuchać się tego nie da.
"Don't hurry, don't worry, you're only here for a short visit, so be sure to smell the flowers along the way."
Ale o co Ci chodzi? Ja się dziś - dla przykładu - dowiedziałem (i to bodajże trzykrotnie na przestrzeni 10 minut), że Sinner to góral, który urodził się, pewnie nie zgadniesz.... w górach. Bezcenna wiedza!
A tak na poważnie - duet Wanio & Tomaszewski w dramatycznej dziś formie.
Zaczęli od mniej więcej takiego dialogu:
Tomaszewski: W loży królewskiej księżna Kate i książę William
Wanio: Pierwszy w kolejce do tronu
Tomaszewski: Nie, nie, drugi...
Wanio: Ale Brytyjczycy woleliby żeby był pierwszy....
Tomaszewski: Tak, ale....
Wanio: Pierwszy jest jego ojciec Filip
Tomaszewski: Nie, nie, "Szarl"
Wanio: Jaki "Szarl"?
Tomaszewski: No, Karol, czyli "Szarl"...
Potem nie było wiele lepiej.
Oprócz wspomnianego już dziwnego zboczenia pana Tomka na punkcie "góralszczyzny" Sinnera, mieliśmy jeszcze Wanio show, w ramach którego pan komentator mylił Djokovica z Federerem, a w pewnym momencie złapał taką fazę (nie bez pomocy Tomasza, rzecz jasna), że w kilku kolejnych przerwach między gemami cały czas wspominał mecze współkomentowane z Bohdanem Tomaszewskim, zaś wisienką na torcie było przywołanie postaci....tak, zgadliście....Jadzi Jędrzejowskiej, co tak się miało do komentowanego przez nich meczu jak pięść do oka.
Aha, dowiedzieliśmy się również, że Jannik Sinner nie potrzebuje psychologa w teamie tenisowym, bo....szybko zjeżdża na nartach po trudnych trasach.
A skoro gramy piątego seta, to przejmując pałeczkę od kolegi Tomasza, pan Wanio przypomniał (po raz piąty), że Sinner to włoski... góral.
Jacku, nie zapomnij, że dowiedzieliśmy się również, że Tatiana Maria jest Polką, kto jest jej mężem, gdzie mieszka, ile ma dzieci, kto się nimi zajmuje, kto jest jej sąsiadami na Florydzie itd.
Ci dwaj mają własny świat i nie nadają się do komentowania, ani w duecie ani osobno. Każdy z nich to dramat...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
O ile śp. Tomaszewskiego można było usprawiedliwiać coraz gorzej pracującą seniorską głową, o tyle nie wiem, czym można usprawiedliwiać jakość komentarza jego syna. Pytanie tylko, czy gdyby to słyszał, czułby dumę czy raczej zażenowanie. Dla mnie to niestety nie tylko kopia seniora z głosu, manier, ale również i z tragicznie niskiego poziomu.
W zasadzie to chyba tylko Olejniczaka mogę z tych komentatorów słuchać. Warsztatu komentatorskiego mu brak, to prawda. Mistrzem słowa nie jest i nie będzie. Doświadczenie kortowe sprawia jednak, że jak mówi o tym, co się dzieje na korcie, mam poczucie, że wie co mówi. Gorzej jak wybiega w pozakortowe tematy.
Wilson Pro Staff 97
Wilson Revolve 1.25/Babolat Pro Hurricane Tour 1.25 - 27/26 kG
----------------------------------------
Head Graphene 360+ Extreme Pro
Wilson Revolve 1.25 26,5/26 kG