optymista pisze: ↑22 lut 2020, 15:10
Z polsatowych ciekawostek: obecnie trwa półfinał w Marsylii (Bublik-Ciapas), na kanale Polsat Sport News HD leci powtórka wczorajszego meczu Japończyków w Delray Beach, podpisana w programie jako Turniej ATP w Rio de Janeiro
Piękne.
Z ostatnich kuriozalnych głupot w światowych mediach, jak dla mnie palmę pierwszeństwa dumnie dzierży duet Wilbon i Kornheiser z ESPN. Po ostatnim AO panowie podjęli niekończący się temat: kto jest ( będzie ) GOAT-em. W czasie tej dyskusji padł argument, który wywołał potężną g.. burzę w australijskiej prasie, mianowicie jeden z panów dyskutantów (Kornheiser) stwierdził, że każdy! wie, że
najważniejszymi Szlemami są Wimbledon i USO. Trzeci jest RG a na końcu AO, wobec tego kombinacja 13 zwycięstw Feda na Wimblu i USO jest więcej "warta" niż 8 tytułów Djoka w tych turniejach.
.
Już pomijam "wartościowanie" Szlemów jako takich, które jest absurdalnym, kretyńskim, pozbawionym logiki pomysłem, ale umiejscowienie USO jako tego drugiego w kategorii prestiżu trąci typowo amerykańskim, nacjonalistycznym zadęciem i zasługuje na specjalną nagrodę w kategorii dziennikarskiej żenady roku.
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)
"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant