Chociaż serce mówi, żeby przyjechać, bo debla po prostu kocham... rozum podpowiada, że nie dam rady. Bardzo chętnie bym poodbijał, ale niestety sporo spraw mi się zbiegło (m.in. przeprowadzka), więc nie dam rady. Mam tylko nadzieję, że jeszcze będzie okazja do pojawienia się na DEBLOWYM TF'ie w 2017.
Wszystkim uczestnikom zazdroszczę i życzę powodzenia!