Jakuboto pisze:Był już temat o całkowitym przemalowaniu ramy. A czy ktoś z was myślał o tym, aby uzupełnić odpryski lakieru w jakiś sposób? Szybko i efektywnie?
Nie spotkałem się z rozwiązaniem, które byłoby zadowalające...
Posłuchaj osoby, która posiadała luźno ponad 100 rakiet, olej to.
Naciąganie, wyciąganie niskich piłek, obicie o inną ramę w torbie... jest tyle "okazji" do naruszenia farby, że naprawdę nie warto podejmować tej kwestii, szczególnie w obecnych czasach w których "solidność" powłoki lakierniczej rakiet tenisowych jest totalną abstrakcją.