Co roku mam kontuzje dłoni i już mnie to irytuje, może wiecie jak temu zaradzić albo jak to opatrzyć. Chodzi mi o tę dziurę która robi się na tej poduszce obok kciuka, szczególnie z początku sezonu albo po dłuższej przerwie, kiedy skóra jeszcze jest niestwardniała, powoduje to ocieranie się rączki rakiety. Zawsze mi się to rozerwie i ten ból wręcz uniemożliwia granie.
Wczoraj próbowałem to okleić plastrem ale za minutę plaster był na korcie, przydałby się filmik jak to okleić.
PS. Przy okazji może wiecie jak odchudzić rączkę rakiety.