Tak, prawda, tu wersja video:scudetto pisze:Nie wiem ile w tym prawdy, ale po przeczytaniu w wątku Nadalowskim o Kimim , wynalazłem to.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=6MlsMVzrp2o[/youtube]
Tak, prawda, tu wersja video:scudetto pisze:Nie wiem ile w tym prawdy, ale po przeczytaniu w wątku Nadalowskim o Kimim , wynalazłem to.
Briggs & Stratton, czy Honda?hokej pisze:Moja kosiarka brzmi lepiej.
No ale czy nie o to chodzi?hokej pisze:Sezon wystartował.
Cisza w temacie. Jakoś przestałem się denerwować, bo w kontekście zmian w 2014 tylko jedna rzecz (i to w naciągany sposób) mnie cieszy - chwilowy koniec dominacji RB.
Ale emocje w czasie GP Australii śmiało można przyrównać do potencjalnego spotkania Radwańska-Errani. Następnym krokiem po wprowadzeniu limitu zużycia paliwa tudzież max. obrotów w najbardziej zaawansowanej technologicznie serii wyścigowej powinno być rozgrywanie kwalifikacji w formie wyscigów na 1/4 mili.
roj pisze:No ale czy nie o to chodzi?hokej pisze:Sezon wystartował.
Cisza w temacie. Jakoś przestałem się denerwować, bo w kontekście zmian w 2014 tylko jedna rzecz (i to w naciągany sposób) mnie cieszy - chwilowy koniec dominacji RB.
Ale emocje w czasie GP Australii śmiało można przyrównać do potencjalnego spotkania Radwańska-Errani. Następnym krokiem po wprowadzeniu limitu zużycia paliwa tudzież max. obrotów w najbardziej zaawansowanej technologicznie serii wyścigowej powinno być rozgrywanie kwalifikacji w formie wyscigów na 1/4 mili.
Właśnie - najbardziej zaawansowana seria wyścigowa. Pętana nowymi ograniczeniami i obwarowaniami a... wciąż najszybsza.
Wprowadzono zupełnie nowe regulacje a bolidy i tak nie zwolniły zbyt mocno. Myslę, że wyścig technologiczny już w tym roku znacznie przyspieszy auta. Nie jest nudno. Zmiany, które powodują, że inżynierowie nie moga przysypiać i co kilka lat mamy innych liderów. Przecież kolejny rok dominacji Red Bulla byłby nie do zniesienia!
Choć obawiam się, że i w tym roku szybko się podniosą.
FIA ma rację, ale mylą atrakcyjność z nieprzewidywalnością wynikającą z operacji niemających nic wspólnego ze ściganiem się. Zaiste dziwne myślenie, ale skoro z F1 chcą zrobić serię "proeko" (czujesz te emocje wywołane bezgłośnie przejeżdzającymi przez linię startu bolidów elektrycznych ) to już nic mnie nie zdziwi.htb pisze:Hokej FIA twierdzi że te wszystkie zmiany to w celu uatrakcyjnienia wyścigów i po części coś w tym jest bo jak musisz musisz w ciągu wyścigu wpaść do boksu 4 razy na wymianę gumek, to od razu szansa rośnie że chłopaki za każdym razem nie wyrobią się w 2-3 sekundy
Co do kierowców to obawiam się że za chwilę to może być tak, że podnosząc względy bezpieczeństwa, będą siedzieć w boksach i kierować zdalnie bolidami