BM pisze:Chodzi o to, że Federer drugi rok już gra mniej turniejów niż zawsze. Np. nie gra już w Doha. I to dosyć dziwne, bo zawsze twierdził, że uwielbia grać w tamtych klimatach...
Federer nie do końca gra mniej turniejów jak piszesz. Roger wybiera sobie ok. 18, 20 turniejów, które uważa za ważne. W zeszłych sezonach było tak, że Fedex jechał na turniej i go przeważnie wygrywał, więc grał mniej niż wszyscy. W tym roku duży nacisk postawił na nawierzchnie ziemną. I zaraz po turniejach w stanach wybierze się do Estoril gdzie zagra w turnieju na ziemi, ale w zamian tego nie pojedzie do Tokio po US Open 2008. Tak, że sam widzisz, że nie do końca gra mniej. Po prostu wybiera sobie te imprezy (w jego przypadku mączka), bo chce bardziej przygotować się do Rolanda Garrosa w tym roku. Tym bardziej, że nie wygrał Australian Open to będzie chciał wygrać RG. Ale nie tylko RG jest jego jedynym celem w tym roku. Roger chce dobrze zaprezentować się na Olimpiadzie i rezygnuje z występu w Pucharze Davisa by móc spokojnie przygotować się właśnie do niej.