Witam!
Jakieś 3 tygodnie temu wróciłem na kort po niemal 11-letniej przerwie. ( przez całe liceum niemal codziennie w sezonie obijałem ściankę po 2-3 h/dzień i 2, 3 razy w miesiącu grałem na korcie)
Po grze, (zazwyczaj jakieś 2 -3 h od zejścia z kortu) zaczyna mnie mocno boleć 1 staw małego palca prawej dłoni. Staw jest bolesny przy ucisku od wewnętrznej strony dłoni, dodatkowo pojawia się uczucie "zesztywnienia" całego palca jeżeli przez jakiś czas tym palcem nie poruszam. Bolesność stawu utrzymuje się kilka dni. (Ostatni raz na korcie byłem 4 dni temu, potem warunki pogodowe nie pozwalały. Dzisiaj, po kilku dniach smarowania palca Arcalenem ból się znacznie zmniejszył, ale nadal lekko dokucza)
Czy przyczyny powstawania tej bolesności mogą być inne niż zwykłe odzwyczajenie ręki od rakiety? Z innych niż tenis sportów uprawiam rekreacyjnie kolarstwo szosowe, a w zimie biegam na nartach i nieco na snowboardzie jeżdżę.
A może przyczyna tkwi w sprzęcie? Mam starą rakietę ALU Fishera, na początek kupiłem piłki Artengo 800 i 820.
Z pobieżnej lektury forum wywnioskowałem, że te piłki to nie był zbyt szczęśliwy wybór, a rakiety aluminiowe też do zalecanych dla początkujących nie należą.
Pozdrawiam Gothrukk
PS: NTRP w czasach licealnych ok 2.5 3-0, teraz nie wyżej niż 2.5