Gothrukk
Nowy
Nowy
Posty: 2
Rejestracja: 6 lip 2011, 19:06

Ból okolic kłykcia małego palca po grze

Witam!
Jakieś 3 tygodnie temu wróciłem na kort po niemal 11-letniej przerwie. ( przez całe liceum niemal codziennie w sezonie obijałem ściankę po 2-3 h/dzień i 2, 3 razy w miesiącu grałem na korcie)
Po grze, (zazwyczaj jakieś 2 -3 h od zejścia z kortu) zaczyna mnie mocno boleć 1 staw małego palca prawej dłoni. Staw jest bolesny przy ucisku od wewnętrznej strony dłoni, dodatkowo pojawia się uczucie "zesztywnienia" całego palca jeżeli przez jakiś czas tym palcem nie poruszam. Bolesność stawu utrzymuje się kilka dni. (Ostatni raz na korcie byłem 4 dni temu, potem warunki pogodowe nie pozwalały. Dzisiaj, po kilku dniach smarowania palca Arcalenem ból się znacznie zmniejszył, ale nadal lekko dokucza)

Czy przyczyny powstawania tej bolesności mogą być inne niż zwykłe odzwyczajenie ręki od rakiety? Z innych niż tenis sportów uprawiam rekreacyjnie kolarstwo szosowe, a w zimie biegam na nartach i nieco na snowboardzie jeżdżę.

A może przyczyna tkwi w sprzęcie? Mam starą rakietę ALU Fishera, na początek kupiłem piłki Artengo 800 i 820.
Z pobieżnej lektury forum wywnioskowałem, że te piłki to nie był zbyt szczęśliwy wybór, a rakiety aluminiowe też do zalecanych dla początkujących nie należą.

Pozdrawiam Gothrukk

PS: NTRP w czasach licealnych ok 2.5 3-0, teraz nie wyżej niż 2.5
Awatar użytkownika
napalm
Zaobrączkowany!
Zaobrączkowany!
Posty: 1821
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:29

Re: Ból okolic kłykcia małego palca po grze

I rakieta i piłki nie pomagają w grze.
Jesteś samoukiem czy Twoją grę ustawiał trener?
Pamiętaj aby pomiędzy uderzeniami rozluźniać uchwyt. Ściskanie przez cały czas rączki rakiety do niczego dobrego nie potrafi.
Przez internet, na ślepo, nic się sensownego nie doradzi.
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
Awatar użytkownika
Traw3k
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 857
Rejestracja: 19 sty 2009, 20:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt: Strona WWW

Re: Ból okolic kłykcia małego palca po grze

Tak, to prawdopodobnie może być problem z chwytem i zbyt mocnym zaciskaniem rączki rakiety.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Ból okolic kłykcia małego palca po grze

To co opisałeś to raczej kwestia chwytu jak opisał Traw3k ale to co napisał Napalm swoją drogą.
Właściwie cały sprzęt do wymiany plus ponowne dopasowanie rozmiaru rączki.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Gothrukk
Nowy
Nowy
Posty: 2
Rejestracja: 6 lip 2011, 19:06

Re: Ból okolic kłykcia małego palca po grze

napalm pisze:Jesteś samoukiem czy Twoją grę ustawiał trener?
Jestem samoukiem. Co nieco wytłumaczył mi kumpel który brał lekcje w szkółce tenisowej, do tego trochę teorii z książek, a poza tym starałem się jak najwięcej podpatrzyć u innych graczy na kortach.

Co do chwytu i ściskania rakiety, to jak się wypogodzi popróbuję na ściance i zobaczymy czy poskutkuje. Dzięki za odzew!

Gdzieś mi mignęło na forum że jak rączka jest zbyt duża to niejako odruchowo się mocniej palce zaciska, żeby przy niecentrycznym odbiciu rakietę utrzymać stabilnie. Rozmiar rączki w mojej rakiecie to SL-4 a dłoni przesadnie wielkiej nie mam.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Ból okolic kłykcia małego palca po grze

Czy za duża czy za mała i tak jest źle. Musi być dopasowana. A to najlepiej sprawdzać na korcie.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.

Wróć do „Zdrowie i kontuzje”