Ano może ktoś i ma
.
Duramix (1.25): Całkiem sympatyczna żyłka pod względem przyjazności w użytkowaniu. W moim odczuciu oferuje znakomity komfort, dobrze tłumi wibracje (mam problem z łokciem i jestem na to bardzo wyczulony). Przeciętna utrata naprężenia, niewielkie wspomaganie w generowaniu rotacji.
Dla moich zastosowań odpada, aczkolwiek świetnie się spisywał na crossach w połączeniu z SP Tornado.
Co-Focus (1.23): Generalnie polecam. Niezły komfort jak na poly, choć do Duramixa się nie umywa. Wytrzymały, niewielka utrata naprężenia, oferuje całkiem przyzwoitą kontrolę. Byłem z niego bardzo zadowolony, miałem go w hybrydzie z SP Kevlar Speed. Jedno z ciekawszych połączeń jakie testowałem.
Samo połączenie Co-Focusa i Duramixa też miałem okazję używać, ale nie byłem z niego zbyt zadowolony.
Dodam, że dla mnie najważniejsza jest 'rotacyjność' naciągu i oferowany przez niego komfort, tak też oceniałem naciągi.
Podsumowując, Co-Focusa bym Ci polecił, ale muszę dodać to co zwykle: kup po secie, naciągnij i sprawdź. Żadna opinia Ci tego nie zastąpi
.