Awatar użytkownika
mulleen
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 429
Rejestracja: 25 sty 2011, 20:14
Lokalizacja: Szczecin

Uderzenie w biegu

Zwykle podczas dobrego, wyrzucającego zagrania zmuszeni jesteśmy by uderzać "w biegu". Często tracimy balans, zawsze zastanawiało mnie w jaki sposób zawodowcy tak świetnie potrafią uderzyć oraz powrócić szybko na kort nie tracąc równowagi.
Tutaj twórca analizy zwraca uwagę na ważną rzecz - by dać sobie czas na parę kroków po uderzeniu, uderzać z otwartej pozycji kiedy wymaga tego dynamika i płynność biegu, by uderzenie było silne, precyzyjne z zachowaniem balansu. Czasami lepiej jest zrobić parę kroków za kort i powrócić zza niego nie tracąc równowagi niż starać się zatrzymać tuż przed uderzeniem - stracić na sile oraz zachwiać się.
NTRP: 4.0
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Uderzenie w biegu

Jedno jest tu pewne, ten filmik to totalne nieporozumienie w stosunku do treści. To jest gra z biegu?!?
To jest dość średni dobieg i całkiem komfortowe odegranie jak na warunki zawodowe na najwyższym poziomie.
Nawet nie słuchałem co tam się mówi. Od razu miałem jakieś podejrzenie, że filmik będzie do bani w stosunku do treści jaką miał przekazać (tak zakładam z opisu Mulleen). :twisted:
Jakiś jasnowidz jestem? rotfl
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
zNei
Orator
Orator
Posty: 547
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:09
Lokalizacja: Barlinek
Kontakt: Strona WWW

Re: Uderzenie w biegu

Tu chyba nie trzeba dużo pisać. Praca nóg i tyle. Każdy z nas ma inną koordynację, jeden jest bardziej zwrotny drugi mniej. :mglss:
Awatar użytkownika
mulleen
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 429
Rejestracja: 25 sty 2011, 20:14
Lokalizacja: Szczecin

Re: Uderzenie w biegu

Ok, przyznam, że mogłem się pokwapić o lepszy filmik, ale teoretycznie wytłumaczenie chyba nie jest najgorsze. Poza tym nie chciałem mówić tu o tych najbardziej wymagających wymianach z biegu, chodziło raczej o zasadę gry z biegu i na co zwrócić uwagę przy takim zagraniu. Jeśli potrafisz lepiej to wytłumaczyć albo przytoczyć lepsze przykłady to chętnie posłucham bo mam na celu poprawić ten element u mnie, szczególnie kiedy chcę odegrać mocny nie-slajsowany backhand z pozostaniem w równowadze i w miarę w korcie.

Dokładnie zNei, praca nóg to podstawa w tym wypadku a wiadomo, że przy moim wzroście (192) koordynacja i zwrotność jest gorsza niż np: w przypadku Garego ze względu na wyższy środek ciężkości i dłuższe szkity, którymi trzeba dłużej obracać.
NTRP: 4.0
hitman
Senior
Senior
Posty: 2135
Rejestracja: 10 lip 2009, 06:51
Lokalizacja: Lublin
Kontakt: Strona WWW

Re: Uderzenie w biegu

Oglądałem sporo filmików na youtube i muszę powiedzieć, że nic ciekawego się nie dowiedziałem. Czasem to były niby profesjonalne filmy instruktażowe pełne zachęt do subskrypcji, ale jak dla mnie to od d... potłuc to. Ten też wg. mnie jest kiepski (i to określenie należy mu poczytać za komplement).
Piotr Szyba.
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Uderzenie w biegu

Polecam obserwację mistrza forehandu w biegu :).

http://www.youtube.com/results?search_q ... ehand&aq=f
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Uderzenie w biegu

Tu się kolejnej Ameryki nie odkryje. Wszystko to kwestia koordynacji. Jeden zagra z więszego/szybszego dobiegu inny z mniejszego. Praw fizyki się nie zmieni, działają i mają się dobrze.
Należy tylko mieć świadomość że z forhendem jest łatwiej bo jest grany po "właciwej" dla ręki stronie ciała a nie przez ciało jak bekhend.
Z forhendu wiele osób jest w stanie zagrać z pełnego biegu (pomijam potem wyhamowanie). Z bekhendu jest niewielu.
Od tego w takich sytuacjach dobiegu (większego) jest szlajs. Jak już nie ma możliwości w miarę komfortowego odegrania czy zwyczajnie się to nie opłaca bo na dohamowaniu wylecimy mocno z kortu to korzystamy z defensywnego szlajsa.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P

Wróć do „Technika, taktyka, trening”