Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Daroos vs Gary

Daroos 0-1 Gary
2/6 1/6 3/6

Dzięki zlotowi FCBP, który skłonił mnie do przyjazdu do Łodzi, udało nam się zagrać meczyk na Starcie. Kort miał dość mało mączki, ale bez tragedii, więc piłka chodziła szybko, ale się nie ślizgałem. Udało nam się zagrać 3 sety w półtorej godziny, dzięki gościnności Darka wszystkie udało mi się wygrać. Gościnność mojego rywala przejawiała się przede wszystkim w podwójnych błędach serwisowych (w liczbie 11, ja miałem 1 albo 2) oraz psuciu prostych wolejów. Z głębi ja byłem bardziej regularny, a Darek więcej kończył. Zaskakiwał mnie zwłaszcza backhandem po linii. Przebieg był dość niecodzienny jak na normalne mecze innych graczy, bo akurat u mnie to już standard: łatwiej wygrywałem gemy serwisowe rywala niż swoje. W pierwszym secie zanotowaliśmy serię 5 przełamań, a Darek swojego podania w tej partii nie wygrał w ogóle.

Ogólnie rzecz biorąc grało się bardzo fajnie i służę rewanżem na warszawskiej ziemi. Dzięki za grę i za podwózkę.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Daroos vs Gary

Mączką to faktycznie te korty nie grzeszą. Myślałem, że jednak możesz mieć kłopoty na tych wyślizganych kapciach (o ile masz te same co na TF-ie). Dlatego też szukając kortów zastanawiałem się czy możemy grać na Starcie, czy nie lepiej na Top Spinie lub MKT.
Ostatecznie nigdzie kortów nie było i się sprawa sama rozwiązała ... :(
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
ZlosliwyGnom
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 960
Rejestracja: 30 paź 2009, 09:37
Lokalizacja: Łódź

Re: Daroos vs Gary

No i znowu nie udało mi sie tej pchły udusić :!Vicky!: . Następnym razem wezmę urlop.
Yonex EZONE DR98 (310g)
NTRP 2.1765298753578
Awatar użytkownika
daroos
Weteran
Weteran
Posty: 1211
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:37
Lokalizacja: Łódź

Re: Daroos vs Gary

Zasłużone gratulacje dla Garego, jak zawsze grał solidnie, regularnie i skutecznie. Przeciwieństwo mojego tenisa :) Na moje usprawiedliwienie mogę dodać tylko to, że naciąg miałem wciągnięty na korty otwarte (dosyć długo grałem na kortach otwartych w tym sezonie), czyli 23 kG, a na balon wciągam normalnie 25 lub 26. Różnicę dało się odczuć właśnie przy wolejach, głównie tych które powinny być kończące, a kończyły swój lot 2 metry za kortem. Trzeba przyznać, że Gary szybko się przystosował do kortu w warunkach meczowych. Duży szacunek :) Do następnego razu już zapewne w Warszawie w nowym roku.
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Daroos vs Gary

Vivid pisze:Myślałem, że jednak możesz mieć kłopoty na tych wyślizganych kapciach (o ile masz te same co na TF-ie).
Nadal mam te same. Nie wyglądają ładnie, rzeczywiście są też wyślizgane, ale jeszcze się nie rozpadają, więc mam zamiar poczekać z wymianą do gwiazdki bądź nawet urodzin. A ilość mączki może i była niewielka, ale w porównaniu ze Spójnią, to było cudownie, bo tam to czuję się jak na lodowisku.
daroos pisze:Różnicę dało się odczuć właśnie przy wolejach, głównie tych które powinny być kończące, a kończyły swój lot 2 metry za kortem.
Na moje szczęście, bo musiałbym szukać innego sposobu na grę, gdybyś konsekwentnie stosował tę samą taktykę jak na TF-ie. A tak grałem to, co umiem najlepiej, ewentualnie dokładając jakieś ataki do siatki.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”