Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Tenisiści - pokonany dystans

Czy są prowadzone jakieś obserwacje, statystyki itp. jaki dystans pokonuje tenisista/ka w trakcie meczu? Możliwości techniczne są (np. wzorem piłki nożnej), ale czy są w ogóle robione?
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
robpal
Senior
Senior
Posty: 4737
Rejestracja: 16 maja 2009, 23:39
Lokalizacja: Palaiseau

Re: Tenisiści - pokonany dystans

1. Rafael Nadal

<dłuuuuuga przerwa>

2. David Ferrer

A tak na poważnie, to nie wiem :) Jakby były, to pewnie by nas tymi statystykami raczono, nie sądzisz? :)
mtenis team

"He's going to be around in the top two or three in the world for as long as he wants to be. He's an animal, a great athlete and a great player."
Pete Sampras o Rafaelu Nadalu
"Lecę do Montrealu, gdzie brnę do samego finału z hiszpańskim młokosem, o którym mówią wszyscy. To Rafael Nadal. Nie mogę go pokonać. Nie mogę go oszacować. Nie widziałem nikogo, kto by się tak poruszał po korcie tenisowym."
Andre Agassi, "Open"
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tenisiści - pokonany dystans

robpal pisze:1. Rafael Nadal
<dłuuuuuga przerwa>
2. David Ferrer
A tak na poważnie, to nie wiem :)
Pozycji nr. to się domyślam, ale bardziej ciekawiły by mnie jakieś liczby, rząd wielkości :)
robpal pisze:Jakby były, to pewnie by nas tymi statystykami raczono, nie sądzisz? :)
Na logikę, to tak jak mówisz... tyle, że logika wiele razy zawodzi więc po prostu napisałem taki wątek... Najwyżej zostanie bez odpowiedzi i zostanie skasowany... Ale zapytać zawsze można :)
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Tenisiści - pokonany dystans

Nie są to stałe pomiary ale kiedyś robiono takowe dla jakiegoś meczu Pań. Tak mi się przynajmniej wydaje...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tenisiści - pokonany dystans

Może DUN wyczaruje te statystyki :reading: :)
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
michalek
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 760
Rejestracja: 19 wrz 2010, 15:56
Lokalizacja: Poznań

Re: Tenisiści - pokonany dystans

"Czy wiesz, że badmintonista w trakcie meczu pokonuje większy dystans niż tenisista?
Nie trzeba wcale startować w biegach, aby przebiec dystans prawie 7 km. Zawodowi badmintoniści przebiegają średnio taki dystans podczas jednego meczu. Co ciekawe, tenisista

W telewizji badminton wygląda jak lekka, przyjemna i niemęcząca gra. Żadnych głośnych krzyków przy odbiciach, żadnego dalekiego biegania.
Tymczasem okazuje się, że tenisista w ciągu meczu przebiega ok. 3,5 km, a osoba grająca w badmintona dwa razy więcej. Wszystko przez tempo gry - badmintoniści odbijają lotkę średnio co dwie sekundy, a tenisiści co cztery. Jedna wymiana w tenisie to (średnio) 3, 4 odbicia, w badmintonie - aż 13,5! Do tego dochodzi jeszcze jedna ważna informacja - lotka po uderzeniu może osiągnąć prędkość nawet 300 km/h - tenisowe serwy wydają się być przy tym wykonywane w żółwim tempie.

Kiedy więc ktoś zechce namówić Was na lekką partyjkę badmintona - dobrze się zastanówcie. "

Artykuł za stroną: http://czywiesz.pl/sport/240324,Czy-wie ... ista-.html

Brzmi to trochę niewiarygodnie, jednak znalazłem taki artykuł, skądś ten ktoś te liczby wziął - jednak prędkość lotki - 300 km/h brzmi aż zastanawiająco.
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tenisiści - pokonany dystans

A Kto tutaj pisał, że badminton to lekka i przyjemna gra?
Tak się składa, że kilka razy miałem przyjemność widzieć trening polskiej kadry badmintona prowadzony przez jakąś Rosjankę (albo te okolice :) i nie nie było w tym nic lightowego. Zapierdzielali równo w każdą stronę O_O ... a jeśli dodać do tego jeszcze fakt, że Polacy w badmintona nie są jakąś czołówką i fakt jaka jest różnica w dynamice widoczna w tv w meczach z Azjatami, to robi się wielkie O_O

Druga sprawa, czy ktoś pisał, że żeby się nabiegać w sporcie trzeba tylko biegi trenować ? :rolleyes:
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Tenisiści - pokonany dystans

michalek pisze:"Jedna wymiana w tenisie to (średnio) 3, 4 odbicia..."
To info jakieś nieaktualne... Nadala nie widzieli czy co?
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Ambasador
Ambasador
Posty: 832
Rejestracja: 13 lut 2009, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt: Strona WWW

Re: Tenisiści - pokonany dystans

basic pisze:Może DUN wyczaruje te statystyki :::book::: :)
Tutaj to faktycznie potrzebne czary. ;) Nie mam takich zestawień, ale poszukam. Bardzo interesująca statystyka swoją drogą. ;)
mtenis team
Awatar użytkownika
daroos
Weteran
Weteran
Posty: 1211
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:37
Lokalizacja: Łódź

Re: Tenisiści - pokonany dystans

Od siebie dodam, że grając w tenisa, nigdy się tak nie zmęczyłem jak przy grze w badmintona (rekreacyjnie, wiadomo). Na jednostkę czasu zmęczenie jest o wiele większe, ponieważ punkty są rozgrywane dużo częściej i w dużo szybszym tempie. Z prędkością 300km/h nikt nie przegiął, taka może być prędkość początkowa lotki uderzona przez zawodowca. W tenisie prędkość ręki bezpośrednio przed uderzeniem w piłkę przy serwisie osiąga ok. 100mph (mil na godzinę) z czego biorą się prędkości piłki powyżej 200kph. Wiadomo, że Roddick rozpędza szybciej rękę dzieki czemu osiągał regularnie powyżej 230kph i rekordowe 249kph. Teraz wyobraźcie sobie jak zawodowy badmintonista machnie rakietą, która waży 3 razy mniej od rakiety tenisowej, to nietrudno sobie wyobrazić, że lotka może osiągnąć taką właśnie prędkość (300kph).
Awatar użytkownika
kiket
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 489
Rejestracja: 31 sie 2008, 21:09

Re: Tenisiści - pokonany dystans

Badminton a co dopiero Squash. Tam to po godzinie czułem się jakbym był po jakimś maratonie.
Obrazek
NTRP ~4.0
Awatar użytkownika
YOGItheBEAR
Senior
Senior
Posty: 3135
Rejestracja: 23 sie 2006, 17:04
Lokalizacja: Леминград

Re: Tenisiści - pokonany dystans

Prędkość początkowa, prędkością początkową, ale lotka traci ją szybciej niż piłka. Ponadto pole gry w tenisa jest jednak większe. Mecz tenisowy trwa też dłużej. Nie przeczę, że badminton i squash szybciej wysysają energię, ale... podejrzewam, ze kilometrów nabija się więcej w tenisie.
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. (Autor nieznany)
Nie mów "inni tak robią", ale pomyśl, czy przystoi aby tak robili. (Demostenes)
Firmware version 3.8; Powered by Obrazek; NIEDŹWIEDŹ™ inside®
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Tenisiści - pokonany dystans

YOGItheBEAR pisze:Prędkość początkowa, prędkością początkową, ale lotka traci ją szybciej niż piłka. Ponadto pole gry w tenisa jest jednak większe. Mecz tenisowy trwa też dłużej. Nie przeczę, że badminton i squash szybciej wysysają energię, ale... podejrzewam, ze kilometrów nabija się więcej w tenisie.
Chyba jednak nie, mój trener piłki ręcznej wykładał na uczelni badmintona wiec ustawiał to tak aby na sąsiednich halach mieć swoje dziołszki z lotkami i nieokiełznanych z piłą.
Zmieniałem czasem parkiety i to jest dopiero mordęga. Aut na odległość zrobić niełatwo, więc przerw w grze mało, lotka mocno zwalnia więc do wszystkiego prawie zdążysz.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
YOGItheBEAR
Senior
Senior
Posty: 3135
Rejestracja: 23 sie 2006, 17:04
Lokalizacja: Леминград

Re: Tenisiści - pokonany dystans

Ale czy na pewno stukasz kilometry? Napisałem - wiem, że to potwornie wycieńczający sport, ale czy na pewno z powodu pokonywanego dystansu?
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. (Autor nieznany)
Nie mów "inni tak robią", ale pomyśl, czy przystoi aby tak robili. (Demostenes)
Firmware version 3.8; Powered by Obrazek; NIEDŹWIEDŹ™ inside®
Awatar użytkownika
htb
Senior
Senior
Posty: 3294
Rejestracja: 10 wrz 2009, 15:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tenisiści - pokonany dystans

Też mi się wydaje że jednak w tenisie więcej się biega. Przynajmniej z boku tak wygląda że w lotkę robisz dwa kroki w jedną dwa w drugą :) W tenisie jednak większy dystans do pokonania, chociaż dużo zależy od stylu gry. Jeśli ktoś łupie tylko z końcowej to pewnie mniej km zrobi niż taki co biega po całym korcie.
Obrazek
_____
Awatar użytkownika
el-biczel
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 202
Rejestracja: 3 cze 2009, 18:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tenisiści - pokonany dystans

W tenisie się biega z boku na bok, a w badmintonie biega się głównie w przód/tył stąd może być złudne wrażenie.

Wróć do „Zawodniczki i zawodnicy”