Piłki NIESTANDAROWE kolory

[rafixes]

Witam!

Otóż mój problem jest taki:
Wraz ze znajomymi gramy już teraz na hali.
Niestety - oświetlenie, masa linii itp. nie pomaga i przydałyby się piłki w innych kolorach, niż standardowe.
Mi to osobiście zbytnio nie przeszkadza, ale znajomi narzekają.

Czy można gdzieś kupić piłki w innych kolorach?
Widziałem na różnych stronach tylko piłki Babolat Kid i jakieś Head'owskie, aczkolwiek są one wyłącznie do treningu dla dzieci, tj. są bardzo miękkie.

Preferowałbym także piłki miękkie i wolne, ale nie aż tak, jak wyżej wymienione.
Najlepiej coś pokroju Dunlop FORT ALL COURT, bądź wolniejsze.

Oczywiście równie ważną kwestią jest ten kolor...
Obojętnie jaki, grunt, żeby nie standardowy zielony.

Proszę o nazwy piłek i ewentualnie linki.
Z góry dziękuję i pozdrawiam!

[YOGItheBEAR]

Mi się zawsze wydawało, że standardowy był żółty...

[rafixes]

Niech będzie kompromis - zielono-żółty!
Kobieta to by mogła powiedzieć nawet coś w stylu mieszanka cytryny z limonką brazylijską przy zachodzącym słońcu Amazonii

... proszę o odpowiedzi .

[widget]

Oprócz treningowych nie liczyłbym na pozytywne odpowiedzi.

Tenis ewoluuje, ale piłki mają nadal zawsze ten sam kolor (może się trochę różnic intensywnością co niewiele zmienia.)

Sam mam problem, ze grając w nocy na sztucznej trawie przy sztucznym oświetleniu fatalnie widzę piłki i mi się oczy męczą -> wszystko tak samo idealnie zielone i 0 kontrastu. Chętnie bym z korzystał z np. czerwonych albo niebieskich .

[arot77]

Przecież jest na to sposób, jeżeli tylko nie interesuje cię wysoka jakość piłek zawsze możesz je ufarbować na dostępne kolory. Farbę kupisz w każdym sklepie chemicznym, gotujesz i wrzucasz piłeczki .

[Mazzakollo]

No tak, ale one nie nasiąkną jakoś tą wodą? Bo chyba tak i to dosyć mocno...
Albo weź jakąś starą piłkę i spróbuj pociągnąć jakimś lakierem i zobaczysz czy to się sprawdza.

[rafixes]

Żadne pomalowanie nie wchodzi w grę...
Jeżeli po prostu wrzucę to do jakiejkolwiek farby to po piłce - po prostu nasiąknie.

Pomalowanie specjalnym sprejem, teoretycznie byłoby dobrym wyjściem, ale to już wypróbowałem i stanowczo NIE POLECAM.
Wydaje się, że na hali, gdzie jest klepka, tarcie między piłką, a nawierzchnią nie powinno być tak duże, a jednak... Po piłce nie było widać, żeby się wycierała, ale po grze można było, a właściwie nie można było NIE zauważyć czerwonych cętek na całym polu gry.

Krótko mówiąc - Pani sprzątająca halę miała "lekki" problem, a my, jak prawdziwi mężczyźni, wzięliśmy to wszystko na klatę i... udaliśmy, że o niczym nie wiemy .

[arot77]

No tak, ale one nie nasiąkną jakoś tą wodą? Bo chyba tak i to dosyć mocno...
Albo weź jakąś starą piłkę i spróbuj pociągnąć jakimś lakierem i zobaczysz czy to się sprawdza.

Oczywiście, że nasiąkną tak jak nasiąknie piłka wodą, gdy wpadnie do kałuży. Piłeczki można później po prostu wysuszyć i tyle. Jest to czasochłonne, bo nie polecam suszenia na grzejnikach. Farba o której mowa służy do farbowania tkanin, jak kiedyś, kto pamięta farbowano ciuchy . Dzięki takim farbką filc piłeczki zbliżony do syntetycznych materiałów zabarwi się.
Pisałem jeśli nie zależy ci na parametrach piłki, bo nieuniknione, że pod wpływem gorącej wody stracą trochę na jakości niestety. Co do farbowania nie powinny farbować, gdy będzie sucho .

ps. ..zgodnie z regulaminem..postanowienie poprawy

[PitS]

To że piłka nasiąknie to nie jest problem jak podniósł słusznie arot77. Problemem jest to że większość barwników do tkanin wymaga gotowania. Czy to nie rozluźni (zniszczy) filcu? Nie powinno, wszak operację filcowania wełny uzyskuje się właśnie przez oddziaływanie gorącą wodą bądź parą wodną.

[rdza]

Filcu nie zniszczy, ale gumę chyba tak.

[rafixes]

Jedyne, co na razie znalazłem:
http://www.ceneo.pl/10702047

Aczkolwiek sądzę, że nie ma nawet, co tego kupować .

[Mazzakollo]

Spróbować zawsze można , to tylko 6 zł, ale i tak podejrzewam że będą dziadowskie...

[arot77]

Czasem lepiej słabe odbić niż dobre przeoczyć. Zresztą mając gorsze jakościowo piłki trzeba im poświęcić więcej uwagi, a to wymusza lepsza staranność i poprawność techniczną. Oczywiście nie tyczy się to piłek typu artengo z decathlonu, na te kamienie szkoda zdrowia.

[Lemmy]

http://www.merchantoftennis.com/tennis- ... to6i1ec4r5

Oto i rozwiazanie problemu .

[daroos]

http://www.merchantoftennis.com/tennis- ... to6i1ec4r5

Oto i rozwiazanie problemu .

Czyżby piłki do gry na śniegu?

[Vivid]

http://www.merchantoftennis.com/tennis- ... to6i1ec4r5

Oto i rozwiazanie problemu .

Czyżby piłki do gry na śniegu?

Wiesz, jak pograsz zimą pod zawilgoconym balonem to piłki są podobne ...

[rafixes]

Cóż... ostrzegano mnie przed Artengo, aczkolwiek udałem się do Decathlonu i kupiłem piłki właśnie tej marki.
Nie są to skały, wręcz przeciwnie - są bardzo miękkie.
Żółto-czerwone!
Są to raczej piłki treningowe, ale niestety - wolę te, które są kolorowe, niż lepsze piłki w żółtym kolorze... Faktycznie lepiej się gra .
Niestety - widoczność na hali, tj. oświetlenie na normalne nam nie pozwala...

Dziękuję wszystkim za pomoc .

[daroos]

Swoją drogą jestem bardzo ciekaw co to jest za oświetlenie i czy faktycznie aż tak przeszkadza. A jeśli to prawda, to nie pozostaje nic innego niż przyklasnąć właścicielowi obiektu za świetny dobór tenisowego oświetlenia.

[rafixes]

Po prostu jest ciężko, teraz jest o wiele lepiej .

Ściany na hali są białe...
Przez całą długość hali idą 3 rzędy lamp po 6-8 w rzędzie, każda daje mocne światło, tak, że jak się na chwile zdekoncentrować przy woleju to w ogóle piłki można nie zobaczyć... tak oślepia...

Sama hala, jak to hala. Obiekt do wielu sportów, a do tenisa nadaje się raczej tylko ze względu na to, że są narysowane linie .
A właśnie - z tymi liniami to też za bosko nie jest, bo nachodzą na siebie linie do tenisa i siatkówki. Dalej są jeszcze do koszykówki i piłki ręcznej...

Nawierzchnia też niezbyt dobra, bo to po prostu lakierowana klepka.
Cóż - Polska...
Z powodu, iż mieszkam na wsi, nie mam tutaj innych obiektów, na których można grać w tenisa, trzeba się zadowolić tym, co mamy .

Jeszcze, co do samego światła...
Lampy są oczywiście osłonięte hartowanym szkłem i jakąś drobną kratką, żeby oczywiście nic się przy uderzeniu w nie piłką nie stało.
Nie wiem, czego to wina, czy po prostu takie żarówki, ale jak to światło pada, to na całej hali wydaje się, jakby miało odcień lekko pomarańczowy, być może to wina tego, że się od tej polakierowanej klepki odbija...
Właśnie dlatego chciałem piłki innego koloru .

W każdym razie, teraz jest OK .

[derock]

Ja zaczynałem przygodę z tenisem z piłkami "Slazenger Solo", kolor zółto-pomarańczowy. Piłki raczej uniwersalne - twarde, nie były złe. Teraz widziałem je w kolorze zielono-niebieskim.