Czy piłki mają prawo "uginać się"

[WarriorsOfAden]

Zwykle jak kupuję piłki, najczęściej Wilsony USO to gry je przecisnę tuż po otwarciu są twarde prawie jak kamień. Zakupiłem przecenione piłki w Decathlonie, Head Pro, otwieram, naciskam, a tutaj się okazuje, że ja przy pomocy średniej siły jestem w stanie tą piłkę zgnieść tak, że robi się "dość spora" elipsa, nigdy mi się tak nie zdarzało, więc chce wiedzieć czy mam reklamować, czy nie? W puszce po otwarciu był charakterystyczny "buch", ale jak puchę ściskałem jeszcze w sklepie, to zauważyłem, że sama dość mocno "napompowana" nie jest.

[Vivid]

Może i trafiona? Po prostu nią zagraj, jak będzie siadała to reklamuj puszkę.

[WarriorsOfAden]

Wyszło na to, że te Head Pro po prostu nie są jak Wilsony USO (nie ta jakość) a to są jakieś budżetówki. Mnie się nią grało średnio, po prostu piłka jest wolna, a "ciśnienia w niej" jest średnia ilość. Dla początkujących taka piłka może być dobra.

[TadX]

Wyszło na to, że te Head Pro po prostu nie są jak Wilsony USO (nie ta jakość) a to są jakieś budżetówki. Mnie się nią grało średnio, po prostu piłka jest wolna, a "ciśnienia w niej" jest średnia ilość. Dla początkujących taka piłka może być dobra.

Grałem dość długo Pro i takich problemów nie miałem... Słuchaj, może po prostu trafiłeś felernie? Aż następną puszkę wezmę właśnie tych.

[zNei]

Jak puszka była hermetycznie zamknięta to było miękka czy twarda?

[WarriorsOfAden]

To nie jest metalowa puszka, była twarda... w miarę. Było też charakterystyczne "buch". Piłkami gra się dobrze, ale w porównaniu do USO nie ma nawet startu. Piłki są wolniejsze od Smashów o sporo. W skrócie, odskok średni (piłki nie siadły tak, że nie miały odbicia, było w miarę w porządku), dynamika - beznadziejna jak na piłkę nową. Odskok po kick serwisie też jest słabszy niż u innych piłek.


EDIT: Dodam jeszcze, że po dwóch godzinach grania tymi piłkami po raz pierwszy po zmianie rakiety boli mnie ręka, odcinek między łokciem i barkiem.

[Aurelius]

Grałem wczoraj tymi piłkami już jako swoimi (skusiłem się zakupić je po tej cenie 40 zł za 3 puchy x4). Piłeczki do gry przygotowałem zgodnie z tut. zaleceniami i... wielkie G...
Piłki już pod koniec dwugodzinnej gry wyraźnie "padły" na dynamice, tak więc druga gra nimi nie ma najmniejszego sensu z mojego punktu widzenia. Dla mnie osobiście te piłki (z tego sortu, który jest w tej "super" promocji) to totalna kicha. Już chyba raczej nie skuszę się na tego typu "super" promocje piłek, choć kupowane kiedyś w Decathlonie 2 puchy x4 Head'ów ATP Gold za 45 zł były w moim odczuciu pełnowartościowym towarem. Dynamika bardzo dobra.
Ja również po grze tymi piłkami (Head Pro) odczuwałem ból w łokciu. Kończąc, nie polecam tych piłek, mimo, że w takiej cenie. Być może są OK, ale dla osób (jak ktoś już napisał) grających klubowo, lekko i poziomie początkującym.
Zostały mi dwie puchy i chyba shandluję je...

[PitS]

A co wy chcecie od Penn'ów?