Bo taka zasada panuje na Orlikach, podpisując z ministerstwem i wojewodą papier na Orlika podejmuje się takie zobowiązanie, nie dotyczy to już jednak pozostałych obiektów, więc można sobie zbudować za kilka milionów coś z czego nie można skorzystać.Pipel pisze:U mnie panuje zasada że rezerwujesz i masz, a opiekun Orlika ma o to zadbać. Z drugiej strony przy takiej ilości boisk i tak niskiej liczbie młodzieży spędzającej aktywnie czas ten Orlik na którym grywam stoi często pusty i nawet nie trzeba rezerwować.
A co Ty się dziwisz? U nas na sali gimnastycznej (nie drewnianej) jak się będzie grało jak Nadal, to można skończyć z rozwalonym łbem na bramce od ręcznej .Vivid pisze:Widziałem raz kort na Orliku. Widać, że robił to ktoś kto tenisa na oczy nie widział. Linia końcowa pod tablicą do kosza ...
To znaczy że macie o połowę za małe boisko do ręcznej, albo dwa razy za duży kort, ale wątpię w tę druga opcję.Martinek pisze:A co Ty się dziwisz? U nas na sali gimnastycznej (nie drewnianej) jak się będzie grało jak Nadal, to można skończyć z rozwalonym łbem na bramce od ręcznej .Vivid pisze:Widziałem raz kort na Orliku. Widać, że robił to ktoś kto tenisa na oczy nie widział. Linia końcowa pod tablicą do kosza ...
PitS pisze:znaczy że macie o połowę za małe boisko do ręcznej, albo dwa razy za duży kort, ale wątpię w tę druga opcję.
Generalnie potwierdzam tę tendencję im kto mniejszy tym lepiej dba. Szkoły na wsiach i w małych miasteczkach mają baseny, u mnie w Opocznie porządny basen był długo przed tym zanim w Kielcach o tym pomyśleli.Pipel pisze:Taka mała ciekawostka:
Łódź jest większa 21x od mojego 35 tysięcznego miasta. U mnie w mieście jest 5 Orlików, a w Łodzi 13 tyle, że te Orliki u mnie w mieście są rozbudowane o właśnie korty i boiska do piłki ręcznej. Czyli nie dość że więcej to i lepsze
U mnie na Orliku jest to samo. Tylko, że to kwestia raczej tego, że w projekcie ogólnym Orlików nie ma kortu. Jeśli ktoś się tym zainteresuje to może sobie wywalczyć ten kort ale Orlika niestety powiększyć nie można i stąd te kosza zaraz za boiskiem...Vivid pisze:Widziałem raz kort na Orliku. Widać, że robił to ktoś kto tenisa na oczy nie widział. Linia końcowa pod tablicą do kosza ...