Ja się już pośmiałem, antycypuję znaczy
...żeby jeden troll namawiał drugiego do wstrzykiwania pavulonu na forum Koniecznie musicie zewrzeć szeregi
Ja się już pośmiałem, antycypuję znaczy
Ty się już niczego nie nauczysz, seniorze.
No więc tak - dla statystyk portalu od wielu już lat znaczenie marginalne, dla mnie sentymentalne. Technologicznie phpbb to już prehistoria, szanse przeżycia w nadciagającym Meta Świecie raczej marne. Pogrzebu nie planuję urządzać, szkoda ogromnej unikalnej treści, ale pomysłu na rozwój tego miejsca nie mam. Mieliśmy swoje 5 minut, nawet kilkanaście lat, ale w konkurencji z coraz to nowszymi portalami społecznościowym, czy też nawet ze zwykłymi grupami tematycznymi na Facebooku nie mamy szans, tam atrakcyjniejsza forma. Świat uciekł, nic na to nie poradzimy. DUN jakąś pracę zresztą na ten temat pisał w tym roku, przekazywałem mu statystyki, ciekawe do jakich wniosków doszedł.Vivid pisze: ↑24 paź 2021, 11:46 Oczywiście forum to tylko jeden z elementów. I tu należy realnie ocenić jak jest ważny, ile i co przynosi i jaki wpływ ma na kondycję reszty elementów serwisu. Jeżeli jest tylko drugorzędnym, czy jeszcze niżej pozycjonowanym elementem, to faktycznie szkoda prądu. Niech sobie wisi, wiele miejsca nie zajmie. Jak się coś dzieje to OK, a jak nie, to też niewielka strata.
Zwykła racjonalna kalkulacja. Tylko w takim razie warto to szczerze napisać, nie?
Myślę, że będzie lepiej bez Feda, Rafy i Nole. Ile można oglądać tych dziadków. Federer, który nie domaga i głównie się leczy. Nadal też się leczy a ponadto łysieje - mógłby chociaż pójść na całość i ogolić łepetynę jak Agassi. No i Nole w nerwach bo walczy chłopina o GOAT'a.Jacek iREM pisze: ↑21 gru 2021, 15:27 Czy tylko ja mam wrażenie że tenis bez Fedzi, Rafcia i Nole trafi w czarne dupsko? Pytam, bo to forum w większości jest reakcją na emocje sportowe (te oglądane) lub (rzadziej) te uprawiane. Skoro tych drugich, jak piszecie, jest już jak na lekarstwo, to może ogólnie tenisowa brać to ostatnie dinozaury?
Teoretycznie potrafią, tylko często jak po drugiej stronie mają jednego z tych dziadków to zapominają jak się gra w tenisa. Zobaczymy jak w dłuższej perspektywie poradzi sobie Alcaraz, czy jego organizm jest przygotowany na takie granie. Czy za chwilę się rozsypie Albo czy jak nie doskoczy do czołówki i nie przestanie być już anonimowy to nie pójdzie w ślady tych co mieli już kilka lat temu dziadków zastąpić
No właśnie w tym rzecz, że za chwilę nie będzie tych dziadków po drugiej stronie. A życie będzie sie toczyć dalej. Więc mniej dramatu, a trochę więcej optymizmu.htb pisze: ↑21 gru 2021, 16:02Teoretycznie potrafią, tylko często jak po drugiej stronie mają jednego z tych dziadków to zapominają jak się gra w tenisa. Zobaczymy jak w dłuższej perspektywie poradzi sobie Alcaraz, czy jego organizm jest przygotowany na takie granie. Czy za chwilę się rozsypie Albo czy jak nie doskoczy do czołówki i nie przestanie być już anonimowy to nie pójdzie w ślady tych co mieli już kilka lat temu dziadków zastąpić
Mnie od wielkiego dzwonu udawało się też pograć - z Wyczesem, Garym, Hohvarem czy kumotrem z siekierką .Jacek iREM pisze: ↑22 gru 2021, 16:01 Ja grywałem kiedyś z Wyczesem. Może późną wiosną jakąś transmisję zrobimy...
Grywaliśmy to chyba za mocne słowo. Chyba z 4 mecze zagraliśmy.Jacek iREM pisze: ↑22 gru 2021, 16:01 Ja grywałem kiedyś z Wyczesem. Może późną wiosną jakąś transmisję zrobimy...
Taki mam odchył. Znajomi mówią, że jestem totalnym pedantem i każdy, życiowy krok musi być u mnie stawiany po uprzednim, dokładnym przemyśleniu i nadaniu mu odpowiedniego porządku. Ale nie jestem przekonany, że mają rację.
Panie dawne dzieje. Chyba tamten wątek to jeden z pierwszych zaczął umierać
No mi się np w ostatnie 2 lata 2x z Rogerem udało zagrać. Jak coś jestem otwarty na propozycje, mogę na przykład służyć za podbudowanie ego przed ważnym meczem.Marcin_L pisze:Czy forumowicze grają jeszcze między sobą?