Sorry, ale większy poziom pajacowania można było zobaczyć wczoraj na tym forum niż na korcie
Daleki jestem od bronienia Novaka po klepaniu sędziego w buta - powinien zostać za to ukarany (chyba była kolej na utratę punktu), widocznie sędzia nie chciał podgrzewać atmosfery i prowokować kolejnego wybuchu, bo o brak jaj bym go nie posądzał. Natomiast poza tą sytuacją gdzie tam było pajacowanie?
Głupie miny na korcie robi większość zawodników albo wręcz wszyscy poza Nishikorim.
Rakiet nie łamał - choć przecież nieraz mu się zdarzało. Publice nie klaskał, gestów dziwnych nie było. Niewiele dyskusji z sobą i ze światem prowadził. Jak na standardy Nole był zadziwiająco grzeczny i ułożony. Nawet porównując do finału USOpen z 2018 r z Del Potro, gdzie przecież dość łatwo wygrał 3:1 - tam było więcej "pajacowania". A wczoraj? Niewiele...
Przez 2 sety snuł się po korcie, odpuszczając piłki co świadczyło o niedyspozycji mentalnej/fizycznej. Może czas na powtórki meczów Federera? Miał podobne momenty zapaści. Tyle, że gdy Fed wygrał te mecze zbiorowo spuszczaliście się z zachwytu nad wielkimi powrotami, a tutaj niektórzy posądzają Djoko o oszustwo. Bez żadnych dowodów, niczym ruch #metoo.
Skoro bez powodu oskarżano człowieka o oszustwo, to jak nazywać tych, którzy takie zarzuty formułują? Zwykłymi śmieciami czy jeszcze gorzej?
Odnośnie pajacowania faworytów:
Ile Fed dostał kary za przeklinanie na korcie? Czy przypadkiem nie zszedł również do szatni w trakcie meczu z Sandgrenem?
Czy to nie Rafa przegrał seta z Thiem po utracie koncentracji po kłótni z sędzią?
Ile rakiet złamał Kyrgios? Macie bardzo wybiórczą pamięć, byle pokazać że Serb gorszy...
Turniej moim zdaniem stał na dobrym poziomie, choć brakowało epickich meczów. Co do samego finału - poziom słaby i raczej nic godnego zapamiętania, co pewnie wynikało z naprzemiennej dyspozycji. Przy okazji wyszły też braki taktyczne dla Dominica. Z całą sympatią dla tego zawodnika, poza 2 i 3 setem, wyglądał wczoraj jak tępy osiłek, który przebija bez żadnego pomyślunku. Mam nadzieję, że do RG nastąpi poprawa w tym zakresie, a także mimo wszystko brakło chłodnej głowy w kluczowych momentach (chociażby podwójny na piłce setowej pierwszego seta). Brakowało też Thiemowi returnu - szczególnie widoczne w 5 secie, gdzie Serb ewidentnie nie szukał asów, tylko wygrywających serwisów w miarę bezpiecznym polu kara. Z pewnością na RG będzie w dwójce faworytów.
Tak czy inaczej zadowolony jestem w z wyniku. Jak już wspomniał Vivid 20/19/17