A gdzie jest Vivid...
Zniknął gdzieś z tego wątku. A tak dużo mówił przed meczem.
Ciekawe jaką dzisiaj wyliczankę zapoda.
Djokovic - 42 (min. Q),Gemset pisze:Djokovic 14 W-9F- 10SF-9Q
Sampras 14 W-4F-5SF-6Q
Na lodzie niech grają, może wtedy będzie wystarczająco szybko dla niektórych niezadowolonych z wyniku.Madox pisze:Jedyny wniosek po tym finale jest taki, że korty są za wolne dlatego wygrywa się obroną.
Szybkością to się wygrywa na bieżni na sto metrów. Tam było sporo dodatkowych czynników, serwis oczywiście pomagał, ale też Serb świetnie returnował, grał głęboko i kątowo. Taktycznie i mentalnie przygotowany był do meczu wzorowo. Jak tylko była okazja, atakował z kontry i doprawdy nie wiem co Ty oglądałeś, ale stwierdzenie że wygrał szybkością jest niedomówieniem stulecia.Cambrinus pisze:Dobrze serwował to i winnerów miał sporo, ale mecz wygrał szybkością.
No trochę uległa skoro Djokovic ma wszystkie szlemy a Sampras tylko trzy.KoniecTenisa pisze:Przecież ta wyliczanka nie uległa zmianie. Jak Novak przeskoczy Samprasa (czego jeszcze nie zrobił) to wyliczanka będzie do dwóch. Ot filozofia
No przecież wiadomo że Djokovic potrafi grać w tenisa. Jakby nie nadążał za bombami Del Potro to nie dałby rady grać tak głęboko i kątowo. Kiedy tylko trzeba było się ruszyć na korcie to Serb odgrywał bez problemów, a Argentyńczyk miał do wyboru strzelić na raz albo grać farfocla i stracić inicjatywę, bo nogi zostawały z tyłu. Można sobie przed meczem genialną taktykę wymyślić ale na końcu liczy się to co jesteś w stanie wykonać na korcie. Djokovic był szybki i miał czas to grał jak chciał.ayshe pisze:Szybkością to się wygrywa na bieżni na sto metrów. Tam było sporo dodatkowych czynników, serwis oczywiście pomagał, ale też Serb świetnie returnował, grał głęboko i kątowo. Taktycznie i mentalnie przygotowany był do meczu wzorowo. Jak tylko była okazja, atakował z kontry i doprawdy nie wiem co Ty oglądałeś, ale stwierdzenie że wygrał szybkością jest niedomówieniem stulecia.Cambrinus pisze:Dobrze serwował to i winnerów miał sporo, ale mecz wygrał szybkością.
Tak. Od tegorocznego Wimbledonu minęło już trochę czasu.keteim pisze:"nowakowscy" - pozwalamy wam na tę chwilę radości - przecież dość długo nie mieliście do tego okazji.