Przecież wiem, niemniej nie zgodziłbym się z dalszą częścią...McGyver pisze:Zwycięstwo Ivanovic jest bardzo mało prawdopodobne. Musiałaby ograć w półfinale pewnie Na Li, a w finale Azarenkę.
Oglądałem powtórki, nie widziałem różnicy między meczem z Ivanovic, a innymi na AO. Przerw medycznych też nie widziałem. Koniec, końców i tak liczy się efekt choć trzeba mieć na uwadze problemy, jeśli takowe faktycznie były u Williams.McGyver pisze:W ogranie słabo grającej Sereny można uwierzyć...
Meczu Azarenki ze Stephens nie widziałem ale wcześniejszego mimo wyniku nie zagrała dobrze. Dla mnie to była parodia.McGyver pisze:...ale wygranie jeszcze z Chinką i Białorusinką, które wydają się być w doskonałej formie, traktowałbym jako cud.
Mecze Na Li oglądałem fragmentami, jak zwykle huśtawka.
Raczej tak aczkolwiek skład finału wg mnie może jeszcze zaskoczyć.McGyver pisze:W tym momencie najbardziej prawdopodobna jest powtórka zeszłorocznego finału. Ale fajnie, gdyby tym razem Chinka zwyciężyła.