Generalnie rzecz ujmując, każdy ma, cytując klasyka, jakiegoś pomysła, aby forum było bardziej (lub mnie funkcjonalne) i działa w mniejszej bądź większej dobrej wierze.
Wezmę za przykład naciągi. Biorąc informacje forumowe o nich do kupy, znajdują się w dwóch poddziałach i jednym dodatkowo dziale "co wybrać". Czemu tak? Ano pomysłodawcy myśleli że będzie przejrzyście, a i jak znajdują się użytkownicy, którzy zakładają temat (wybór naciągu) w poddziale naciągi (nie w "co wybrać") w przeciągu czterech minut od rejestracji z pytaniem żebyśmy doradzili im jaki zamontować sznurek/stringi w ich Babolacie model "4 3/8", grają 4 miesiące, mają NTRP 5.5 i ich ostatnia rakieta nie wytrzymała ich uderzenia bo chodzą od pół roku na siłownię. No to przy okazji żebyśmy wrzucili jakąś paletkę do wyboru. I czemu tak jest, skoro jest przejrzyście? Nikt tego nie wie. Może gdyby WSZYSTKIE informacje (dyskusja, recenzje, co wybrać) o naciągach były w jednym dziale, nie zdarzałyby się takie kwiatki? Osobiście wątpię, bo życie nauczyło że prośby o dobór naciągu znajdowały się w "transmisjach".
Moim problemem nie jest czytanie o Radwańskiej czy innej technicznej (
) Stosour, bo parę lat już tu jestem i nieświadomie omijam te fragmenty. Ciekawie to ujął Traw3k
:
Traw3k pisze:Tylko z drugiej strony czasem można rzygnąć, jak trzeba przelecieć oczami trzy strony (bo tam bzdety o Radwańskiej, czy narzekanie na jednowymiarową grę Sharapowej), żeby dojść do czegoś interesującego, czyt. rozgrywek panów.
Ja na szczęście jestem już pod takich odruchach.
Nie wiem jak odebraliby to nowi (starzy myślę dadzą radę, wierze w nich) użytkownicy, ale w mojej opinii rozdzielnie tenisa na "damski i męski" może okazać się trafnym pomysłem. Jeśli nie, wracamy do starej formuły i tematu nie było.