SPOILER:
Warszawa, dnia 31.03.2014 r.
Telewizja Polsat S.A.
Przewodniczący Rady Nadzorczej
Pan Zygmunt SOLORZ-ŻAK
ul. Ostrobramska 77
04-175 Warszawa
(22) 514 40 00
biuro@polsat.com.pl
Szanowny Panie,
jako sympatycy tenisa ziemnego, kibice śledzący zmagania tenisistów polskich i zagranicznych na kortach świata, jesteśmy zmuszeni wyrazić swoje niezadowolenie z bieżącej organizacji przekazu transmisji turniejów w Polsacie Sport, Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport News. Jest ona nieefektywna, pojawiają się cyklicznie te same problemy i uniemożliwia to pełne cieszenie się tenisem. Naszym celem nie jest krytyka dla samej krytyki, lecz próba identyfikacji problemów oraz wspólnego wypracowania rozwiązań i wniosków, które wpłyną na optymalizację przedsięwzięć i będą bardziej przyjazne dla kibica tej dyscypliny.
Cieszymy się, że Pańska stacja transmituje turnieje. Jest to jedna z nielicznych możliwości, gdzie polski kibic może obejrzeć światowej klasy tenis. Szczególnie zważywszy na fakt, że w Polsce nie ma dużego turnieju ATP z występującą tam czołówką. Zmagania tenisistów przyciągają przed telewizory rzesze wieloletnich już sympatyków, ale też i zachęcają nowych, szczególnie młodszego pokolenia. Tenis od lat był marginalną częścią sportowej mapy Polski, niezbyt popularny. Pocieszający jest fakt, że następują zmiany.
Niestety zmuszeni jesteśmy do zajęcia stanowiska w sprawie samej organizacji transmisji organizowanych przez Pańską stację. Występuje parę problemów, które przedstawimy poniżej i sądzimy, że zajęcie się nimi wpłynie pozytywnie na organizację przekazu turniejów. Niektóre z nich powtarzają się od paru lat. Niestety, czasem widz ma prawo czuć się poszkodowany, czy nawet oszukany. Nie znamy powodów czasem trudnych do zrozumienia ruchów ze strony osób odpowiedzialnych za organizację transmisji. W znaczący sposób utrudniają, lub niekiedy wręcz uniemożliwiają podziwianie widowiska, jakim jest mecz tenisowy.
Poniżej postaramy się przedstawić nasz punkt widzenia z uwzględnieniem występujących problemów w ostatnim czasie, by ustrzec się ich w przyszłości:
1. Nie rozumiemy, dlaczego nie było transmisji meczu zaczynających się po północy, czy 1. w nocy. Jeśli nie ma możliwości, by komentatorzy zajęli się relacjonowaniem przebiegu meczu w tak późnych porach, można transmitować sam mecz bez udziału osób komentujących. Pomijamy fakt, że w innych stacjach europejskich takiego problemu nie ma.
2. Opóźnienia w rozpoczęciu transmisji meczu. Rozumiemy fakt konieczności emisji reklam, ale jeśli opóźnienie jest spowodowane urywkami powtórek z innych dyscyplin lub tzw. „zajawkami” to jest to niezrozumiałe.
3. Emitowanie powtórek z innych dyscyplin, podczas gdy na żywo odbywa się mecz tenisa i jest możliwość jego transmitowania – kolejny przypadek, który często się powtarza.
Mamy nadzieję na pozytywne rozpatrzenie naszej prośby.
Z wyrazami szacunku
Telewizja Polsat S.A.
Przewodniczący Rady Nadzorczej
Pan Zygmunt SOLORZ-ŻAK
ul. Ostrobramska 77
04-175 Warszawa
(22) 514 40 00
biuro@polsat.com.pl
Szanowny Panie,
jako sympatycy tenisa ziemnego, kibice śledzący zmagania tenisistów polskich i zagranicznych na kortach świata, jesteśmy zmuszeni wyrazić swoje niezadowolenie z bieżącej organizacji przekazu transmisji turniejów w Polsacie Sport, Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport News. Jest ona nieefektywna, pojawiają się cyklicznie te same problemy i uniemożliwia to pełne cieszenie się tenisem. Naszym celem nie jest krytyka dla samej krytyki, lecz próba identyfikacji problemów oraz wspólnego wypracowania rozwiązań i wniosków, które wpłyną na optymalizację przedsięwzięć i będą bardziej przyjazne dla kibica tej dyscypliny.
Cieszymy się, że Pańska stacja transmituje turnieje. Jest to jedna z nielicznych możliwości, gdzie polski kibic może obejrzeć światowej klasy tenis. Szczególnie zważywszy na fakt, że w Polsce nie ma dużego turnieju ATP z występującą tam czołówką. Zmagania tenisistów przyciągają przed telewizory rzesze wieloletnich już sympatyków, ale też i zachęcają nowych, szczególnie młodszego pokolenia. Tenis od lat był marginalną częścią sportowej mapy Polski, niezbyt popularny. Pocieszający jest fakt, że następują zmiany.
Niestety zmuszeni jesteśmy do zajęcia stanowiska w sprawie samej organizacji transmisji organizowanych przez Pańską stację. Występuje parę problemów, które przedstawimy poniżej i sądzimy, że zajęcie się nimi wpłynie pozytywnie na organizację przekazu turniejów. Niektóre z nich powtarzają się od paru lat. Niestety, czasem widz ma prawo czuć się poszkodowany, czy nawet oszukany. Nie znamy powodów czasem trudnych do zrozumienia ruchów ze strony osób odpowiedzialnych za organizację transmisji. W znaczący sposób utrudniają, lub niekiedy wręcz uniemożliwiają podziwianie widowiska, jakim jest mecz tenisowy.
Poniżej postaramy się przedstawić nasz punkt widzenia z uwzględnieniem występujących problemów w ostatnim czasie, by ustrzec się ich w przyszłości:
1. Nie rozumiemy, dlaczego nie było transmisji meczu zaczynających się po północy, czy 1. w nocy. Jeśli nie ma możliwości, by komentatorzy zajęli się relacjonowaniem przebiegu meczu w tak późnych porach, można transmitować sam mecz bez udziału osób komentujących. Pomijamy fakt, że w innych stacjach europejskich takiego problemu nie ma.
2. Opóźnienia w rozpoczęciu transmisji meczu. Rozumiemy fakt konieczności emisji reklam, ale jeśli opóźnienie jest spowodowane urywkami powtórek z innych dyscyplin lub tzw. „zajawkami” to jest to niezrozumiałe.
3. Emitowanie powtórek z innych dyscyplin, podczas gdy na żywo odbywa się mecz tenisa i jest możliwość jego transmitowania – kolejny przypadek, który często się powtarza.
Mamy nadzieję na pozytywne rozpatrzenie naszej prośby.
Z wyrazami szacunku