Magda Linette

[chiromancja]

Od jutra Magda Linette będzie w drugiej setce rankingu WTA. Wyprzedzi wszystkie Polki oprócz Agnieszki Radwańskiej. Osiągnęła niesamowity progres w tym roku. Pół roku temu była w dziewiątej setce. Wygrała 21 pojedynków pod rząd. Wygrała 4 turnieje, wczoraj zaliczyła finał. Jutro zaliczone będą punkty za ostatnie zwycięstwo, za tydzień za finał. Zatem znów jej ranking wzrośnie. Ma dopiero 18 lat. Jak myślicie która będzie za rok o tej porze?

[Traw3k]

Zatem znów jej ranking wzrośnie. Ma dopiero 18 lat. Jak myślicie która będzie za rok o tej porze?

:::que::: Popatrz, jakie osiągnięcia w tym wieku miała Karolina Woźniacka.

P.S. Zdaje się Ula Radwańska była/jest wyżej notowana niż druga setka rankingu .

[WarriorsOfAden]

Traw3k, Ula jest na miejscu 234, Marta Domachowska 232. Więc już raptem Magda Linette będzie pod względem rankingu numerem 2 jako polska zawodniczka w WTA.

[robpal]

P.S. Zdaje się Ula Radwańska była/jest wyżej notowana niż druga setka rankingu .

234. jest aktualnie i to tylko dlatego, że przeszła rundę w USO... Dopiero co była w połowie czwartej setki.

[Dj Buhh]

Zatem znów jej ranking wzrośnie. Ma dopiero 18 lat. Jak myślicie która będzie za rok o tej porze?

:::que::: Popatrz, jakie osiągnięcia w tym wieku miała Karolina Woźniacka.

I co z tego?
Wg mnie Magda będzie rzeczywiście nową gwiazdą polskiego tenisa, w sumie już jest, bo bycie w TOP 200 to sukces. Ma niezłą psychikę do tenisa, no i oczywiście grę. Myślę, że zajdzie wysoko. Za rok w TOP 50.

[WarriorsOfAden]

Życzę jej tego, niech się dostanie do Top 50. Może nawet powalczy później z Agniesią i ją wykopie z TOP 10? Tylko żeby się w niej nie obudził "syndrom gwiazdy"...

[Traw3k]

Ula była już na miejscu 75. w rankingu WTA. Tego Magda jeszcze nie przebiła.

Luki w technice widoczne jak byk. Oczywiście - życzę Jej jak najlepiej, chociaż do TOP 50, a już w ogóle TOP 10 Jej daleko...

[PitS]

Ula była już na miejscu 75. w rankingu WTA. Tego Magda jeszcze nie przebiła.

Luki w technice widoczne jak byk. Oczywiście - życzę Jej jak najlepiej, chociaż do TOP 50, a już w ogóle TOP 10 Jej daleko...

Jakiś hurra optymizm was opanował i po jakichś spektakularnych wynikach czy umiejętnym doborze kalendarza? Trawek ma rację, nie zdobyła juniorskiego szlema żeby aż ochać i achać. Jakby się dało zrobić dr. Frankensteina z głowy Agnieszki i zdolności ruchowych Uli, z FH Marty to byłby komplet.

[Vivid]

Pożyjemy zobaczymy, nie wróżę kariery ale niech jej dobrze idzie

[PitS]

Umiejętnie wybierając i wygrywając turnieje można się wspiąć naprawdę wysoko, tyle że potem trzeba wejść do tej wyższej ligi i tam utrzymać (casus Kubota i Przysiężnego). Porównywanie jej nawet z Ulą czy Martą to przesada, na to nie zasłużyła, jak zacznie grać turnieje WTA i tam się utrzyma będzie o czym rozmawiać.

To że cieszymy się na zapas powoduje że przy porażkach jedziemy od razu jak po burej suce a tu każdemu wydarzeniu trzeba dobrać właściwą miarę.
Nie zapomnę jak po zwycięstwie drużyny piłkarskiej na IO w Monachium 72' i brązowym medalu na MŚ74' Górski pojechał do Montrealu 76' i przywiózł srebro. Musiał odejść.
Patrzmy na realia, ile miasteczek wokół Was nie ma ani jednego kortu, ile miast nie ma ani jednego krytego kortu, ile dużych miast ma po jednej hali. Z czego mamy wybierać te talenty jak ustawiliśmy je w kolejce przez pojedyncze wąskie drzwi, a bilet do środka drogi?

[chiromancja]

Pożyjemy zobaczymy, nie wróżę kariery...

Pozwól, że podzielę się swoimi obserwacjami wyników Magdy. Otóż większość z ostatnich pojedynków to były mecze 3 setowe, w tym dużo tie-breaków. Jednak w każdym z nich Magda była górą. To świadczy o jej bardzo mocnej psychice.

Umiejętnie wybierając i wygrywając turnieje można się wspiąć naprawdę wysoko...

Mówienie o dogodnym wyborze kalendarza turniejowego po to by ugrać wynik jest niepoważne. Magda grała po kolei wszystkie europejskie turnieje w większości 25 tysięczniki. Konia z rzędem temu kto podpowie jakiejś tenisistce "dogodny" kalendarz. Może na początek dla Marty Domachowskiej, potem Grzegorza Panfila (był już w 3 setce). Cieszmy się z jej osiągnięć i trzymajmy kciuki.

P.S.: Będę informował o kolejnych awansach Magdy w rankingu. Za rok, o ile się pomyliłem, wejdę pod stół i będę szczekał. Śmiejcie się pesymiści, ale od Was będę oczekiwał tego samego gdyby się okazało, że jednak miałem rację

[ppeter]

Według mnie artykuł o drodze Agnieszki i Karoliny powinien być dobrą wskazówką, jak układać dalej karierę zawodniczki i czego to wymaga od samej zawodniczki.

[PitS]

Mówienie o dogodnym wyborze kalendarza turniejowego po to by ugrać wynik jest niepoważne. Magda grała po kolei wszystkie europejskie turnieje w większości 25 tysięczniki. Konia z rzędem temu kto podpowie jakiejś tenisistce "dogodny" kalendarz.

Ależ to jest dogodny kalendarz i o tym mówię, lepiej dojść w nim (ITF) do finału i się ograć niż odpaść w turnieju WTA w eliminacjach, bo za to nie ma punktów. Tyle że z takiej konkurencji nie można wyciągać daleko idących wniosków.
Marta nie ma tenisa w głowie, ona nie jest gotowa poświęcić wszystkiego dla wyniku. Poza tym jej przykład może uzmysłowić jak bardzo przeszkadza KAR.

[chiromancja]

niż odpaść w turnieju WTA w eliminacjach, bo za to nie ma punktów.

Za każdy wygrany mecz w eliminacjach turniejów WTA są przyznawane punkty. Za wygranie eliminacji np. w wielkim szlemie jest tyle co za wygranie finału ITF.

[PitS]

niż odpaść w turnieju WTA w eliminacjach, bo za to nie ma punktów.

Za każdy wygrany mecz w eliminacjach turniejów WTA są przyznawane punkty. Za wygranie eliminacji np. w wielkim szlemie jest tyle co za wygranie finału ITF.

Napisałem wygrać czy odpaść? Gonię w piętkę?
To czemu nie grała eliminacji w WS tylko turnieje im. W.C. ?
Ano bo łatwiej to przeskoczyć niż przejść, a dwa taka jest logiczna kolej, ale wciąż prawdziwe sprawdziany przed nią.
"Tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono"

[WarriorsOfAden]

Wszystko przed nią, nie należy się napalać na nic, a raczej obserwować... Nuż, widelec się wybije do tej pierwszej 30-stki? Trzymajmy kciuki, ale bez jakiegoś super optymizmu.

Takie powiedzenie. "Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma". Wiadomo jak to tenis stoi w Polsce, lepiej wydawać kasę na PZPN i na naszą bandę nieudaczników

Trzymajmy kciuki.


EDIT: Moja gafa poprawiona. (Było zamiast "nuż" - "nóż")

[RatRace]

Ciężko powiedzieć, która będzie za rok. A to z tej prostej przyczyny, że nie można prognozować w tym przypadku przyszłości na bazie przeszłości. A to dlatego, że w miarę wyższej pozycji w rankingu trzeba grać z coraz lepszymi i aby awansować nadal należy wygrywać. Jej środowisko będzie się zmieniać. Do tej pory grała ze słabszymy od siebie i ciężko określić, gdzie jest jej granica.

Nie twierdzę, że Magda Linette nie awansuje. Twierdzę, że nie można przewidzieć gdzie dojdzie.

[daroos]

Nóż, widelec się wybije do tej pierwszej 30stki?

Nóż, widelec i łyżka wazowa?

Z tego co sobie przypominam to kolejny raz "błyszczysz" używając zwrotu, którego nie rozumiesz

[Gary]

Nóż, widelec...

Stołówkę otwierasz? Podaj adres. Będę w weekend w Częstochowie, to odwiedzę.

Wiadomo jak to tenis stoi w Polsce, lepiej wydawać kasę na PZPN i na naszą bandę nieudaczników

Wydawało mi się, że PZPN nie jest finansowany przez państwo, lecz finansuje się sam. Gdyby to pierwsze miało miejsce, to nie byłoby tak trudno wdrożyć tam reform - odciąć kasę i leśne dziady same odczepiłyby się od koryta.

Będę informował o kolejnych awansach Magdy w rankingu. Za rok, o ile się pomyliłem, wejdę pod stół i będę szczekał. Śmiejcie się pesymiści, ale od Was będę oczekiwał tego samego gdyby się okazało, że jednak miałem rację

Trzymam za słowo, najchętniej bym to szczekanie zaobserwował na żywo, na TF-ie.

[PitS]

Nie twierdzę, że Magda Linette nie awansuje. Twierdzę, że nie można przewidzieć gdzie dojdzie.

Ce ca*

Ooo to to! (fr)