W niedawno nagranym wywiadzie telewizyjnym, Novak stwierdził, że ma jeszcze dwa długoterminowe cele w tenisie:
1) przegonić Federera w liczbie szlemów (co ciekawe, z kontekstu tej wypowiedzi wynika, że ND nie zakłada, żeby RF poprawił jeszcze swój aktualny dorobek szlemowy, a i więcej - wygląda jakby Serb nie zakładał także, że Rafa Nadal może zdobyć więcej jak 20 takich tytułów
) oraz
2) poprawić rekord Federera co do liczby tygodni na czele rankingu (Szwajcar ma 310 tygodni na jedynce, a Serb 282 tygodnie plus jest rzecz jasna jest jedynką zamrożonego aktualnie rankingu, więc po powrocie tenisa będzie od razu zmniejszał stratę do Rogera).
W necie można już znaleźć nieprzychylne Djokerowi wpisy w stylu "Novak arogancko stwierdza, że pobije rekordy Federera", ale w samym wywiadzie słychać wyraźnie, jak Serb mówi po prostu, że "wierzy, że może tego dokonać".
Nole stwierdził także w tym wywiadzie, że wyobraża sobie, że może grać nawet do 40-tki. Ale dodał, że wkrótce zacznie ograniczać się do grania wyłącznie w najważniejszych turniejach w roku.
Myślę, że to "wkrótce" to raczej oznacza "dopiero jak pobiję rekord Rogera na szczycie rankingu ATP", no bo jednak grając tylko w Szlemach i powiedzmy Masters 1000 raczej nie da Serb rady utrzymać nr 1 na świecie zbyt długo (czy się mylę?).