Siostry Radwańskie

[Jurek Kiler]

Swoją drogą Belgijka była chyba sporo niższa od Radwańskiej, Aga ma bodaj 173 cm, a Henin miała 165. Warunki Polki nie są więc pod tym względem takie złe.

Pisałem o serwisie Chinki, a nie Polki.

Ojoj, zapomnijmy .

[El Diablo]

Z tym że Juju miała problem z % trafionego pierwszego serwisu, przynajmniej pod koniec kariery taki obrazek mi zapadł w pamięci.

[Jurek Kiler]

Można to zrzucić na karb tego że pomimo warunków jednak zawsze miał być to serwis który ułatwi jej drogę do zdobycia punktu. Na pewno nie był to najlepszy element jej gry, ale no nie mógł być...

Natomiast Radwańskiej życzę by przez kolejne dwa lata poczyniła w tym elemencie taki skok jak teraz, w porównaniu do tego co było 2 lata temu, a przede wszystkim by zrobiła coś z tym drugim podaniem bo jest ono wręcz żenująco słabe.

[Karciarz]

Czy mógłby mi ktoś pokrótce przedstawić, jak sobie ostatnio radzi Agnieszka czy ma jakieś sukcesy.
Chodzi mi o turnieje, które rozpoczęły się po US Open.

Dlaczego Was proszę? Dlatego, iż nie śledzę obecnie tenisa, ponieważ brakuje mi czasu.

[izazuza]

http://www.wtatennis.com/page/Player/Ac ... 30,00.html

[OscaroGee]

Agnieszka celuje wysoko - http://www.dziennikpolski24.pl/pl/sport ... rem-1.html

[ZlosliwyGnom]

Czym byłoby życie bez marzeń ?

[Vivid]

Celować każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej ...

[Traw3k]

Jak to mawiał trener, kiedy mówiłem, że kiedyś zleję mu tyłek na korcie: "Marzenia nic nie kosztują."

Fajnie, że Dziewczyna ma ambicje. Niefajnie, że te ambicje bardziej "życzeniowe", niż do spełnienia.

[RatRace]

Moim nieskromnym zdaniem niepotrzebnie się ekscytujecie tymi marzeniami. To tylko pierwszy krok. O wiele istotniejsze jest to czy poszła za tym praca, ulepszenie tenisa.

A co do marzeń to jak są małe, to takie też są plany. Dream big start small - Miej wielkie marzenia, zaczynaj powoli.

[Tennisowy]

Witam Panie i Panów u progu nowego sezonu .

Póki co Agnieszka wygrała wszystkie swoje mecze w czeskiej ekstralidze. Kolega, który te spotkania widział twierdzi, że zawodniczka jest w bardzo dobrej formie.
Sportowiec musi sięgać jak najwyżej - zresztą każdej dziedziny to dotyczy.
Ktoś tu był uprzejmy napisać, że to "Niefajnie, że te ambicje bardziej "życzeniowe", niż do spełnienia". No bez przesady. Turniej WS, przy dozie szczęścia, ona jest przecież w stanie wygrać. Całkiem dobrze gra w kobiecego tenisa i chyba nagle tego nie zapomni...

[genowef]

Ciekawy komentarz dotyczący Agi:
http://www.tennisreporters.net/archives/9510

ZASADY SĄ DLA WSZYSTKICH. / Vivid

Jeśli ktoś ma talent do tłumaczeń (ja nie mam) to bardzo proszę o przetłumaczenie.

[RatRace]

Tumaczenie tekstu powyżej, który w międzyczasie (pomiędzy pojawieniem się a tłumaczeniem) został wycięty przez Dyrekcję.

----

Najmniejsza, jednakże najbardziej kreatywna zawodniczka w pierwszej 5 nie jest chełpliwa, nie stęka głośno, ani nie próbuje i nie kieruje uwagi całego świata na siebie, ale jest niezmiernie efektywna kiedy walczy w meczu i może użyć swoich szybkich stóp, inteligencji i niedocenianych uderzeń aby dyktować grę.

Polka jest sklasyfikowana dokładanie tam gdzie powinna być: za trzema zawodniczkami, które mają znakomitą statystykę meczów z nią, jakkolwiek miała ona kilka sukcesów z Azarenką przed 2012, zanim została przez nią stłamszona, zdołała raz pokonać Szarapową, i grała doskonały finał na Wimbledonie przeciwko Serenie, mimo że nie zdołała jej pokonać.

Aga wygrała tytuły Masters, w końcu osiągnęła finał Wielkiego Szlema i numer 2 w rankingu. To co pozostało do osiągnięcia to zdobyć numer 1 po raz pierwszy oraz zdobyć tytuł w turnieju Wielkoszlemowym. Ma po temu możliwości przy dobrej drabince (co oznacza brak dwóch kolejnych meczów przeciwko Azarence i Serenie), ale tak jak doceniam to, jak wiele jest w stanie z siebie wydobyć, mam wątpliwości co do jej poziomu pewności siebie w niektórych momentach, i będzie ona musiała mi pokazać, że umie tego dokonać.

Wersja angielska:
The smallest yet most creative player in the top 5 isn’t boastful, she does not grunt loudly or try and direct all the worlds attention at herself, but she’s extremely effective when she digs into a match and can use her quick feet, wits and under rated groundies to dictate play.

The Pole is ranked exactly where she should be: behind three players who have excellent records against her, but she has had some success against Azarenka prior to 2012 before she became psyched out; she did manage to topple Sharapova once, and did play an overall excellent final against Serena at Wimbledon, even though she was unable to beat her.

Aga has won Masters Series titles, finally reached a Slam final and the No. 2 ranking. What’s left for her is an attempt to snare No.1 for the fist time and to win a Grand Slam title. She does have the capability to do so with the right draw (which means no back to back matches vs. Azarenka and Serena), but as much as I appreciate how much she gets out of her game, I do have doubts about her confidence level at times and she is going to have to show me she can actually do it.

[Tennisowy]

Nie ma wątku ABS Classic w Auckland...Fakt, mały, "treningowy" turniej.
Nie wiem jak faktycznie wygląda tam gra Agnieszki, ale dość szybko i wysoko się uporała z Halep, nie pierwszą-lepszą tenisitką przecież: 6-3, 6-1. Potencjalne zagrożenia dla Polki już za burtą: Goerges, Szwedowa, Watson, Kuzniecowa...Może wygra ten turnieik. Byłoby sympatycznie...

[Vivid]

Jak nie ma wątku to nic nie stoi na przeszkodzie byś go założył ...

[Majorka]

Agnieszka wygrała w Auckland. Na dobry początek . Brawo!

[Obiektyw]

Agnieszka wygrała w Auckland. Na dobry początek . Brawo!

No to jest pierwszy tytuł w sezonie. Teraz tylko dokładać .

[Jurek Kiler]

Grą jednak nie zachwyciła, była zwykłą statystką przy Wickmayer, ale jak się popełnia 49UE to ciężko jest wygrać. Fajnie, że Polka wygrała, skłamałbym jednak gdybym powiedział, że wygrana po takim występie sprawiła mi jakąkolwiek radość.

[Madox]

Właśnie to jest jedna z cech najlepszych graczy. Wygrać turniej/mecz nawet jeśl poziom gry nie jest z najwyższej półki.

[Tennisowy]

Zarwałem noc i obejrzałem mecz finałowy w Auckland. Niestety byly to tenisowe wypociny. Agnieszka grała tak jakby bardzo chciała przegrać spotkanie jednak przeciwniczka jej na to nie pozwoliła.