SABR pisze:keicam pisze:Akustyczna jak kiedyś?
Przynajmniej akustyka idzie w parze z jej wielkimi umiejętnościami.
Widziałem jej trening. Robiła wszystko tak samo, tylko po cichu. Nawet czasem w meczach kiedy trafi w siatkę przerywa "wycie" w tym momencie, więc nie jest to naturalna kompresja czy jakiś tam inny sposób na wydobycie energii jak to było u Seles, tylko cyniczne rozpraszanie i wkurzanie przeciwniczek... To, plus jej słynny atak paniki nie pozwalają mi przekonać się do tej osoby, mimo, że jej np. bh jest palce lizać.
Ogólnie zawsze kibicuję tej która gra po cichu. Wszystkie "wrzaskuny" powinny zostać uciszone systemowo...