Z pewnością się znajdą, choć ekspertem nie jestem. Na czystą logikę, większość znanych substancji/materiałów traci swoje właściwości z upływem czasu, z reguły tym szybciej im mocniej są eksploatowane.
Z tym Delpo to chyba coś pomieszałeś
Zawodnicy mogą grać ramami, które fabrycznie były produkowane X lat temu, co wcale nie oznacza, że nie są produkowane cały czas tylko na ich potrzeby. Raczej nie wydaje mi się, że np. Rafa, grając szmat czasu pierwszym Babolatem APD, jeszcze bez cortexu, grał kilkunastoletnimi ramami, gdzie jego zapotrzebowanie meczowe, jak wielokrotnie powtarzał, to min. 6 rakiet. Raczej sądzę, że zgrywa co najmniej kilkanaście/kilkadziesiąt ram rocznie.
Nie do końca rozumiem tylko, po co te dziwne dywagacje. Tak, to są subiektywne i empiryczne spostrzeżenia, bo i samo odczucie sprzętowe w tenisie polega na subiektywizmie i empiryzmie. Ciężko popatrzeć na parametry rakiety i stwierdzić po nich - tak, ta rakieta będzie dla mnie zajebista.
Jeżeli gram 2 Wilsonami/ Headami/ Babolatami X czasu, po czym dokupuję trzecią ramę po roku czy dwóch i świeża rama, z porównywalnym swingweightem, daje mi znacznie odbiegające czucie (czy bardziej jego subiektywny brak) od zgranych ram to logika pozwala mi twierdzić, że te ramy jednak w jakiś sposób się zużywają. Oczywiście w każdej ramie stosowane były te same setupy, czyli owijki, tłumiki, identyczne naciągi z użyciem tej samej siły.