Ja jestem na takim etapie, że każda formuła mi odpowiada, o ile zdrowie mi pozwoli to zagram w każdej konfiguracji, nawet po jednym tie-breaku z każdym, czy z jednym partnerem. To nie muszą być jakieś batalie, grupy, puchary itp. Oczywiście potwierdzam, to co pisze Vivid, że trzeba mieć z tyłu głowy...