Co tydzień klepiemy to samo...
1) Czym się różnią struny (mono, syntetyki, multi)?
2) Czym się różnią w zależności od średnicy?
3) Co jest najlepsze?
Itd. itp.
1) Mono - konstrukcja jednolita z pokryciem w celu zmniejszenia tarcia. Mniejsza moc, czucie, komfort od większości syntetyków i multi. Większa fizyczna wytrzymałość ale szybsza utrata elastyczności ergo mimo iż naciąg może wyglądać na nienaruszony to po iluś godzinach gry jest już "martwy" tj. pozbawiony pierwotnych cech takich jak np. dynamika.
Syntetyki - nylonowy rdzeń opleciony jedną lub dwoma warstwami otuliny. Tańsze niż multi, z reguły bardziej komfortowe i dynamiczne od mono ale nie tak jak multi. Krótka żywotność i utrzymywanie pierwotnej charakterystyki ze względu na szybkie przecieranie się otulin (
przykład) co powoduje iż ze struny pozostaje tylko nylonowy rdzeń. Także wymagają z reguły częstej wymiany.
Multi - struna multifilamentowa, wiele poskręcanych ze sobą włókien. Duża dynamika przez co mniejsza kontrola. Dłuższa żywotność, mniejsza wytrzymałość w porównaniu do naciągów mono.
+ 1500-100-900 odmian, hybryd i wszelkich mutantów.
Itd. itp. etc.
2)
Jeden z wielu wątków...
3) A co jest lepsze... terenówka 4x4 czy sportowy wózek z niskim zawieszeniem? Zależy od warunków... Jak ktoś mieszka w górach w trudnym terenie to opcja druga jest... (<- Wstawić odpowiedni komentarz.)
Co oczywiście, w kwestii strun, było wielokrotnie opisywane na forum.
Najlepsze czyli najsmutniejsze jest to że nie mając 'zaplecza' w postaci orientacji w temacie (nie tylko w kwestii samych konstrukcji i różnic między strunami ale również historii użytkowania danego sprzętu oraz spraw kontraktowych - np. Wilson & Luxilon) niektórzy tworzą jakieś pokręcone teorie lub zadają idiotyczne pytania w stylu "A dlaczego... ?". Mimo iż tłuczemy co rusz kwestię przyzwyczajenia do sprzętu przez zawodników, którzy po prostu nie chcą nic zmieniać co jest normalne... A dlaczego tak jest również omawialiśmy.
I tyle w temacie.