Awatar użytkownika
ppeter
Senior
Senior
Posty: 4949
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:57
Lokalizacja: Rzeszów

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

BM pisze: Podkreślam to po raz setny. To jest sport ZAWODOWY. Tutaj wystarczy JEDEN mecz aby z braku kontuzji zrobić kontuzję eliminującą gracza na pół roku.
Z jednej strony opisujesz zagrożenia, z drugiej piszesz, że zawodowy tenis wymaga żeby grali.
Co mówi sam Nadal, że nie jest tajemnicą, że ma od dłuższego czasu, problemy z kolanami i potrzeba odpoczynku i popracować nad kolanami, żeby był w 100% sprawny.
Według mnie, przekaz jest dosyć jasny, przy obecnej dyspozycji nie jest w stanie grać na takim poziomie na jakim, oczekuje, kontuzja się ciągnie, odbija się to na moich wynikach, czas powiedzieć stop, bo cierpiał będę dalej, a wyników nie będzie.
Obrazek
Super G V1 Pro
NTRP - 4.0
Sam fakt istnienia prawa o ochronie uczuć religijnych jest najlepszym dowodem tego, że religie by nie przetrwały w warunkach prawdziwej wolności myśli i słowa.
"Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie?!".
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

ppeter pisze:kontuzja się ciągnie, odbija się to na moich wynikach, czas powiedzieć stop, bo cierpiał będę dalej, a wyników nie będzie.
Albo zaprawię się tak, że pożegnam się z tenisem uprawianym zawodowo na zawsze....
Awatar użytkownika
bodysek
Weteran
Weteran
Posty: 1075
Rejestracja: 30 sty 2006, 16:02

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

BM pisze:
bodysek pisze:Aha czyli jak wygrywamy Wimbledon 08, AO 09 to cichosza ,pal licho kolana, zapominamy o tym, ale jak już przegrywamy w 1/8 RG to nie może być inaczej jak niedyspozycja nóg.
Po pierwsze, gdzie tak napisałem? Kolejny raz nadinterpretacja z Twojej strony. Przywykłem, normalka ;) Poza tym pytam po raz kolejny. Zaprzeczysz, że miał kontuzję czy nie?
Nie zaprzeczę, ale jak była to na tyle poważna kontuzja, do której można dodać dzień konia rywala (Soderling, o tym oczywiście nie wiedział Nadal, ale nie mógł tego wykluczyć),to po co się pchać ?
BM pisze:
bodysek pisze: No to jest nas dwóch, bo jeszcze nie dawno o tym samym pisałeś. :wink:
Cytat poproszę.
Bym zacytował, ale tyle nabiliśmy postów i stron, że wybacz, nie mam siły i cierpliwości, ale jestem niemal przekonany, że były to Twoje słowa.
Awatar użytkownika
RatRace
Weteran
Weteran
Posty: 1989
Rejestracja: 26 gru 2007, 16:50
Lokalizacja: Katowice

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

scarabeus pisze:Pisałeś też, że Nadal wygra bez problemu Rolanda. Że Fed zmiażdży Delpo w półfinale, itd. ;-). Ale kolejka chętnych na monopol na racje duża jest na tym portalu, z tego co widzę ;-).
Widzę, że do Kolegi dotarło. To taki lokalny zwyczaj. Wielu u nas jest takich, którzy z gracja wychodzą przed szereg i dumnie ogłaszają: Moja klata największa, ... albo, ja mam największą rakietę, ... albo jak najszybciej coś tam. Nie ważne co, ważne że najszybciej. Tu nie idzie o to, żeby kogoś zrozumieć, bo tu nikt nikogo nie rozumie. Większość nie rozumie nawet samych siebie. Tu idzie o to, żeby mieć rację.

A tak poważniej:

Federer miał w tym roku szczęscie na RG.
Federer był w tym roku najlepszy na RG i zasłużenie turniej wygrał.
Gdyby Rafa był w swojej najlepszej formie to pewnie by z RF wygrał, ale się tego nie dowiemy, bo nie wygrał.
Gdyby Djokovic był w swojej najlepszej formie to pewnie by z RF wygrał, ale się tego nie dowiemy, bo nie wygrał.
Gdyby Murray był w swojej najlepszej formie to pewnie by z RF wygrał, ale się tego nie dowiemy, bo nie wygrał.
Gdyby Federer był w swojej najlepszej formie to pewnie by całą powyższą trójkę wylulał z zamkniętymi oczami, ale się tego nie dowiemy, bo Federer nie jest w takiej formie jak parę lat temu.
Federer jest pewnie największym tenisistą w historii, chociaż można się z tym nie zgodzić, bo: nie wygrał z Laverem, nie wygrał klasycznego Wielkiego Szlema, nie wygrał z Connorsem, Borgiem i McEnroe.
Laver jest dla niektórych największym tenisistą na świecie bo dwa razy wygrał klasycznego Wielkiego Szlema, ale można sie z tym nie zgodzić bo: nigdy nie wygrał z Federem ani z Nadalem, a klasyczne Szlemy wygrywał jak grano tylko na mączce i trawie.
Connors jest największym tenisistą na świecie, być może, wygrał Szlema na każdej nawierzchni, najwięcej turniejów, ale można sie z tym nie zgodzić, bo nie wygrał Wielkiego Szlema i nie pokonał Federera i Nadala.

I tak można godzinami. Poza tym zawsze można powiedzieć drugiemu że nie rozumie bo w tym wątku już nikt nic nie rozumie.

8) 8) 8)
"Don't hurry, don't worry, you're only here for a short visit, so be sure to smell the flowers along the way."

Walter Hagen
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

No Panowie, jeszcze trochę i 1500 postów pęknie :shock:
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Harris
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 249
Rejestracja: 30 lip 2007, 22:32

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

Federer to geniusz. Nie spodziewałem się, że podniesie się po tych wszystkich klęskach z ostatniego 1,5 roku. Wygrał turniej, grając średnio, męcząc się ze swoją grą i to jest właśnie dowód najwyższej klasy, wygrać kiedy nie idzie. Oby teraz, już bardziej na luzie, dalej mu się chciało grać i wygrywać.

A Nadal? Nadal od lat systematycznie niszczy swoje ciało, teraz niestety dostał od niego ruchunek, zobaczymy, czy da radę się wypłacić.
Non est beatus, esse se qui non putat...
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

RatRace pisze: I tak można godzinami. Poza tym zawsze można powiedzieć drugiemu że nie rozumie bo w tym wątku już nikt nic nie rozumie.
W końcu ktoś podszedł do tego wszystkiego obiektywnie i wszystko ładnie opisał, gratuluję ;)
Vivid pisze:No Panowie, jeszcze trochę i 1500 postów pęknie :shock:
Jak nie zamkniecie tego wątku do wtorku to i 2000 pękną ;)
Ostatnio zmieniony 7 cze 2009, 22:19 przez wyczesany, łącznie zmieniany 1 raz.
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

Myślę że Nadal jeszcze ten rachunek zapłaci ale potem to już będzie debet ....
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
bodysek
Weteran
Weteran
Posty: 1075
Rejestracja: 30 sty 2006, 16:02

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

RatRace pisze: A tak poważniej:

Federer miał w tym roku szczęscie na RG.
Federer był w tym roku najlepszy na RG i zasłużenie turniej wygrał.
Gdyby Rafa był w swojej najlepszej formie to pewnie by z RF wygrał, ale się tego nie dowiemy, bo nie wygrał.
Gdyby Djokovic był w swojej najlepszej formie to pewnie by z RF wygrał, ale się tego nie dowiemy, bo nie wygrał.
Gdyby Murray był w swojej najlepszej formie to pewnie by z RF wygrał, ale się tego nie dowiemy, bo nie wygrał.
Gdyby Federer był w swojej najlepszej formie to pewnie by całą powyższą trójkę wylulał z zamkniętymi oczami, ale się tego nie dowiemy, bo Federer nie jest w takiej formie jak parę lat temu.
Federer jest pewnie największym tenisistą w historii, chociaż można się z tym nie zgodzić, bo: nie wygrał z Laverem, nie wygrał klasycznego Wielkiego Szlema, nie wygrał z Connorsem, Borgiem i McEnroe.
Laver jest dla niektórych największym tenisistą na świecie bo dwa razy wygrał klasycznego Wielkiego Szlema, ale można sie z tym nie zgodzić bo: nigdy nie wygrał z Federem ani z Nadalem, a klasyczne Szlemy wygrywał jak grano tylko na mączce i trawie.
Connors jest największym tenisistą na świecie, być może, wygrał Szlema na każdej nawierzchni, najwięcej turniejów, ale można sie z tym nie zgodzić, bo nie wygrał Wielkiego Szlema i nie pokonał Federera i Nadala.

I tak można godzinami. Poza tym zawsze można powiedzieć drugiemu że nie rozumie bo w tym wątku już nikt nic nie rozumie.

8) 8) 8)
Podpisuję obiema rękoma.
BM pisze:
bodysek pisze: No to jest nas dwóch, bo jeszcze nie dawno o tym samym pisałeś. :wink:
Cytat poproszę.

Bym zacytował, ale tyle nabiliśmy postów i stron, że wybacz, nie mam siły i cierpliwości, ale jestem nie mal przekonany, że były to Twoje słowa.
BM pisze:Do mam dla Ciebie dobrą radę. Dopóki nie znajdziesz cytatu i nie wkleisz go tutaj to grzecznie odwołaj to co napisałeś. W takie gierki bawić się nie będę i w przeciwnym wypadku wejdziemy na zupełnie inny poziom dyskusji. Zdecydowanie mniej przyjemny. Nie masz pokrycia to nie pierdziel głupot. Prosta zasada.
Odwołuję, bo to jak szukanie cytatu w stogu postów :D :P .
Ostatnio zmieniony 7 cze 2009, 22:24 przez bodysek, łącznie zmieniany 1 raz.
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

Harris pisze:o jest właśnie dowód najwyższej klasy, wygrać kiedy nie idzie.
Lepszej syntezy chyba się nie da napisać. Też jestem tego zdania.
Harris pisze: A Nadal? Nadal od lat systematycznie niszczy swoje ciało, teraz niestety dostał od niego ruchunek, zobaczymy, czy da radę się wypłacić.
No jak na razie to chyba kiepsko przędzie, skoro występ w Wimbledonie jest pod znakiem zapytania. Zwróćmy uwagę na ważną rzecz - Tony Nadal już teraz cienko to widzi i nie ukrywa tego.
Ostatnio zmieniony 7 cze 2009, 22:24 przez TadX, łącznie zmieniany 1 raz.
scarabeus
Początkujący
Początkujący
Posty: 44
Rejestracja: 25 sty 2009, 07:17

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

BM pisze: Poza tym pytam po raz kolejny. Zaprzeczysz, że miał kontuzję czy nie?
Pewnie miał, ale grał i kontuzja go nie tłumaczy. Jak pisał Vivid. Wychodzisz na kort - przegrywasz - jesteś tego dnia słabszy. Bez tłumaczeń.

Zresztą tak wybitny znawca jak Ty, BM, o tym wiedziałes, że
BM pisze:Nadal ma kontuzję kolana już od Miami drogi kolego. Nie zauważyłeś znaczącego spadku dynamiki jego poruszania? Dziwne...
A mimo to przewidywałeś, że
BM pisze:Nadal wrzucił swój normalny bieg rolandowy. Ściana nie do zatrzymania. Oby Fed odpadł w połówce bo w tym roku w finale może ugrać jeszcze mniej gemów niż rok temu :lol:
Tak się nie stało i próbujesz teraz tłumaczyć porażkę (Nadala ;-)). Hm.
W ogóle trzeba zacząć uważać, żeby wątek nie przerodził się w dziecinną przepychankę 'kto najlepszym tenisistą jest!? RN czy RF?'. Bo to dopiero nie ma sensu. Zresztą oczywiste jest ;-) ze Federer jest 'największy' ;-) (Agassi coś wspominał na ten temat, a jakieś porównanie pewnie ma;-)). Ładnie te 'gdybania' podsumował wyżej kolega RatRace :). Nie wiem, kiedy zamyka się wątek po zakończonym turnieju, ale czuję, że czas ten powoli nadchodzi ;-). W sumie szkoda, bo dyskusja wyjątkowo żywa :).
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

Wątek zamkniemy jutro. Zaczyna się Queens i tam się udamy :)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
bodysek
Weteran
Weteran
Posty: 1075
Rejestracja: 30 sty 2006, 16:02

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

Obawiam się, że tak wysoko zawiesiliśmy poprzeczkę, że przebicie tego będzie bardzo trudne :wink: .
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

Vivid pisze:Wątek zamkniemy jutro. Zaczyna się Queens i tam się udamy :)
Mówili dziś, że prognoza pogody jest kiepska, więc może być tak, że się tylko obejdziemy smakiem przez jakiś czas ;) no, ale nie będę robił OT, dość o Queens ;) Cieszę się, że miałem okazję obejrzeć ten finał, posiadanie TV z kanałami sportowymi to naprawdę świetna rzecz (na stancji w Warszawie nie mam) ;) Słuchajcie, jakby nie mówić, patrzyliśmy na historię ;)
Misiek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 322
Rejestracja: 23 kwie 2009, 14:41

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

Ale Roger z Djokovicem będą w Niemczech, nie? :)
Awatar użytkownika
bodysek
Weteran
Weteran
Posty: 1075
Rejestracja: 30 sty 2006, 16:02

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

Novak w Queens.
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

bodysek pisze:Novak w Queens.
Czyżby? Jesteś pewien?
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
bodysek
Weteran
Weteran
Posty: 1075
Rejestracja: 30 sty 2006, 16:02

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

Tak, w ubiegłym roku był w finale z Nadalem, więc trochę nie opłacałoby mu się jechać do Halle :wink: .
Misiek
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 322
Rejestracja: 23 kwie 2009, 14:41

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

Pofatygowałem się na strone Novaka. Będzie w Niemczech :). Jutro chyba nawet gra w deblu już.
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: FRENCH OPEN, Roland Garros 2009 (Wielki Szlem)

bodysek pisze:Tak, w ubiegłym roku był w finale z Nadalem, więc trochę nie opłacałoby mu się jechać do Halle :wink: .
Leniuszek z Ciebie :). Na drugi raz sprawdź.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”