Jeden rebreak. Będzie dobrze.
4:2.
Come on, Roger!!!
Naprzód
A co to za problem?...BM pisze:A co chcesz z tym zrobić? Co najwyżej można ustawić snajperów na dachu i będą ściągać tych co biją brawo.
Właśnie to samo mi się wydawało.Obiektyw pisze:Rakieta złamana. Traci nerwy Fed. Czy mi się wydawało, czy nie podał ręki sędziemu?
To nie pierwsza taka sytuacja. O ile dobrze pamiętam to 2 tygodnie temu po meczu z Murrayem też przeszedł obok arbitra.BM pisze:A co sędzia był winien? Nie widziałem aby padły jakieś niekorzystne decyzje dla Feda. Czyżby kaprys wielkiego mistrza?
Jeżeli to prawda to pse to ch..y lepiej puszczać walki bokserskie z przed 20 lat i inne powtórki które i tak lecą na antenie po 3 razy dziennie.jeryy20 pisze:Dziś o 1:00 Murray vs Del Potro, nie będzie emitowany na PSE, nie ma tego w programie.
El Diablo pisze:Jesteśmy świadkami końca legendy...
A mnie - przyznam się szczerze - odpowiada takie oblicze RF. Połamał rakietę, traci zimną krew? To wspaniale. Wyrzuca na aut. Świetnie. W dziwny sposób jego perfekcja (sprzed lat) wydawała się nieznośna. Wygrywał jak chciał i jeszcze do tego nie widać było po nim jakiś większych oznak zmęczenia. Tenis - po prostu palce lizać. Usiąść tylko i bić brawo Mistrzowi, który miał/ma(?) okazać się tym Największym w Dziejach. Teraz jego pojedynki zyskały nowych barw. Można się zastanawiać czy Roger jeszcze błyśnie, czy wzbije się na wyżyny, kiedy w końcu pokona Nadala? Wszystko jest teraz mniej oczywiste. Jako zwolennik wszelkich ambiwalencji mam w końcu przyjemność przyglądania się innej stronie byłego numeru jeden.Piotrek85 pisze:Brak klasy Wielkiego Mistrza...
Ekipa PSE nie chce się wysilać i wolą sobie pospać. Ehh... te drewniaki, żeby taki ważny mecz nie emitować :evil: . Powtórka jak zwykle będzie zapewne jutro na PSE.Piotrek85 pisze:Jeżeli to prawda to pse to ch..y lepiej puszczać walki bokserskie z przed 20 lat i inne powtórki które i tak lecą na antenie po 3 razy dziennie.
A morał z tego taki że nie tylko Nadal popełnia błędy o tak wielką stawkę. A wczoraj niektórzy się z Nadala nabijali... :!:bodysek pisze:No i co ja mam napisać? ... Wielki żal, smutek, nie potrafię ogarnąć tego co się dzisiaj stało. Nie potrafię znaleźć do jasnej przyczyny??!!!! Dlaczego??!!
Jestem zdołowany podwójnie, bo nie dość, że dzień dzisiaj kiepski miałem to myślałem, że odbuduję go tym meczem, a tu takie katharsis.