Majorka jak zwykle plusuje u mnie . Muszę potwierdzić sprawność pisarską "agenta" Seversky`ego. Trochę bym za popolemizował z tą opinią o książce Samprasa, dla mnie to kolejne dziełko z gatunku biografii tenisowych, które przeczytałem nie bez ziewania .Majorka pisze: 4. Sensacja.V. Seversky - "Nielegalni" i "Niewierni". Podobało mi się. I intryga zborna,i tło szerokie,i postacie żywe - a wszystko w naszych polskich realiach. Choć nie tylko..A zaczynałam czytać bez wiary, że Polak potrafi..
5.Sport. Michał Okoński - "Futbol jest okrutny" . Zdecydowanie najlepsza książka o sporcie jaką przeczytałam w tym roku. Ale muszę powiedzieć, ze podobał mi się "Umysł mistrza" Samprasa - zaczęłam bez przekonania, nawet miałam zostawić, a potem było im dalej tym lepiej..
Ej, Mankell to nie "byle co".. Kryminały -ale najwyższa półka gatunku. To równocześnie znakomita literatura obyczajowa. I studium psychologiczne przechodzenia człowieka w starość.. Mówię o serii z Wallanderem, bo np. "Chińczyk" mniej mi się podobał..tenisoowka pisze:...Z "byle co" wyczytałam już do końca wszystkie kryminały Mankella ..
Ania pisze:Michał, nie wiem czy taka pozycja cię zainteresuje, ale następna u mnie w kolejce książka to "Miłość tyranów" którą napisał Jerzy Besala. Krótki opis: Jak kochali Stalin, Lenin, Mao, Napoleon, car Piotr I, caryca Katarzyna II?
Niedawno skończyłem czytać, bardzo polecam . Dużo ciekawostek ukazujących ludzkie cechy tych postaci, ale też przerażające praktyki, których dopuszczali się z miłości . Bardzo lubię tego autora. Miłośnikom gatunku polecam "Tajemnice historii Polski" i "Tajemnicze dzieje Europy". Książki pełne smaczków historycznych i ciekawostek, których raczej nie znajdziemy w podręcznikach.Ania pisze:Michał, nie wiem czy taka pozycja cię zainteresuje, ale następna u mnie w kolejce książka to "Miłość tyranów" którą napisał Jerzy Besala. Krótki opis: Jak kochali Stalin, Lenin, Mao, Napoleon, car Piotr I, caryca Katarzyna II? I czy w ogóle tyrani byli zdolni do miłości? Fascynująca opowieść oparta na historycznych faktach. Opis namiętności, rozwiązłego życia dworów, bogactwa, okrucieństwa, ale i zaskakujących romantycznych uniesień najsłynniejszych postaci w dziejach.
Czytałam na pewnym portalu fragment, którego głównym bohaterem był Hitler i od razu mnie zainteresowało. Dyktatorzy, tyrani przedstawieni w zupełnie innym świetle, a przy tym kilka ciekawych faktów historycznych. Jak będziesz zainteresowany to po przeczytaniu dam głos w tej sprawie .
P.S. Witaj na forum, baw się dobrze i nie zwracaj uwagi na zaczepki ani Flipa ani Flapa .
Ja bardzo ostrożnie podchodzę do tego typu książek "historycznych" - świadomie piszę w cudzysłowie. Nie mówię, żeby nie czytać - ale nie należy na takich pozycjach budować swojej wiedzy historycznej - nawet amatorskiej.michal24 pisze:. .Niedawno skończyłem czytać, bardzo polecam . Dużo ciekawostek ukazujących ludzkie cechy tych postaci, ale też przerażające praktyki, których dopuszczali się z miłości . Bardzo lubię tego autora. Miłośnikom gatunku polecam "Tajemnice historii Polski" i "Tajemnicze dzieje Europy". Książki pełne smaczków historycznych i ciekawostek, których raczej nie znajdziemy w podręcznikach. .
W dużej mierze się z Tobą zgadzam . Nikt (przynajmniej tak mi się wydaje ) nie buduje swojej wiedzy historycznej na podstawie takich książek. Dla kogoś zainteresowanego historią są po prostu ciekawym dodatkiem . Tak jak napisałaś wiele takich książek jest napisanych wyłącznie dla kasy i po prostu słabych... Jerzy Besala jest akurat uznanym historykiem, którego nie podejrzewam o wciskanie ludziom chłamu po to aby trochę zarobić.Majorka pisze:Ja bardzo ostrożnie podchodzę do tego typu książek "historycznych" - świadomie piszę w cudzysłowie. Nie mówię, żeby nie czytać - ale nie należy na takich pozycjach budować swojej wiedzy historycznej - nawet amatorskiej.michal24 pisze:. .Niedawno skończyłem czytać, bardzo polecam . Dużo ciekawostek ukazujących ludzkie cechy tych postaci, ale też przerażające praktyki, których dopuszczali się z miłości . Bardzo lubię tego autora. Miłośnikom gatunku polecam "Tajemnice historii Polski" i "Tajemnicze dzieje Europy". Książki pełne smaczków historycznych i ciekawostek, których raczej nie znajdziemy w podręcznikach. .
Takie zbiory ciekawostek nie dają żadnego obrazu historycznego, są często dowolną interpretacją autora, opartą na jakiejś wzmiance bez znaczenia. Ja - o ile coś takiego czasem wpadnie mi w ręce - zawsze mam wrażenie, że czytam rzecz napisaną tylko dla kasy - a jak wiadomo skandale, stare czy współczesne, sprzedają się najlepiej. Stare jeszcze lepiej - bo już nikt nie oskarży o zniesławienie.
Taki zbiór ciekawostek tak samo ma się do literatury historycznej - jak gabinet osobliwości do muzeum.
To dobrze wiedzieć. Dzisiaj już zaczęłam czytać i zauważyłam, że nie pisze on o rzeczach niepewnych jako pewnik tylko używa wtedy formy "prawdopodobnie" "niepewne jest, że... ale uważa się" i inne podobne. Dla mnie jako całkowitej ignorantki historycznej, która największą wiedzę historyczną czerpie z romansów wojennych to jednak i tak potężna dawka ciekawych informacji. Do tego w przyswajalny sposób wyłożona.michal24 pisze:Jerzy Besala jest akurat uznanym historykiem, którego nie podejrzewam o wciskanie ludziom chłamu po to aby trochę zarobić.