BM pisze:A jak nazwiesz odkurzanie linii przez Szwajcara w sytuacjach gdy gem wisiał na włosku? Umiejętności? Nie! I to nawet nie są stalowe nerwy.
Tak możesz mówić o każdej piłce... wpakował w siatkę i przeszła... a w okolice linii się celuje, czasem się trafia, a czasem nie...
BM pisze: Nie podyktowanie autu ( no chyba nikt nie wątpi, że aut był potężny... ) w kolejnym punkcie to już jego szczyt.
Do jasnej ciasnej... MIAŁ CHALLENGE! Gdyby był tak olbrzymi aut jak twierdzisz to Murray powinien podważyć decyzję sędziego.
BM pisze:Poza tym popatrzmy na drogę Feda do finału. Mecz z Andrejewem uratowany niemalże cudem. Rosjanin po prostu się przestraszył możliwości wygranej. Potem nagły zastój Mullera. Czy Luksemburczyk był godnym przeciwnikiem? Zapewne nie, ale mógł ugrać dużo więcej gdyby zagrał podobnie jak w meczu z Dawidienką.
To tak jak Roddick w meczu z Djokovicem w tym USO... tak jak Tsonga w finale AO... tak jak Querrey z Nadalem, tak jak Robredo z Djokovicem... ileż można wymieniać! Ho! Ho! Ho! Nadal grał w całym turnieju z 1 (!) rozstawionym zawodnikiem...
BM pisze:Potem przemęczony i chyba kontuzjowany Djokovic.
Brał w ogóle przerwy medyczne w meczu z Federerem?
BM pisze:Nie ukrywajmy, wszystkie siły w niebie i na ziemi chciały aby to Federer wygrał tegoroczny USO. Dla mnie niezasłużenie.
Czy Djokovic wygrał zasłużenie AO? Czy to nie za sprawą genialnej gry Tsongi Nadal został wyeliminowany? I w drugą stronę! Ileż meczów było że Nadal był do ogrania, a przeciwnik partaczył robotę.
gato pisze:Jak nie chcę nic mówić, ale gdyby wczoraj Andy serwował tak jak dzisiaj, to by finał obejrzał w telewizorze
Generalnie jestem rozczarowana, spodziewałam się o wiele więcej ze strony Szkota! Co to się dziś stało? Brak asów, brak 1 serwisu tak w ogóle, w wymianach już nie taki agresywny - więcej nie trzeba było robić, żeby Fed sobie spokojnie wygrał. Czy oprócz Wimbla te finały zawsze już będą 3 setowe?
Przypominam Ci Gato że Szkot nie grał tak dobrze drugiego dnia z Nadalem, a i tak Hiszpan nie dał rady.
Statystyki 4 seta w meczu Nadal vs Murray... Szkot zagrał 2 asy i 1 podwójny, procent pierwszego to 67%, zagrał 15 winnerów i popełnił 18 niewymuszonych, a jednak wygrał ostatnią partię.
W pierwszym secie meczydła Murray vs Federer... Szkot zagrał 1 asa i 1 podwójny, procent pierwszego to 63%, 4 winnery i 10 niewymuszonych. Potem dopiero zaczął się wypalać.
ppeter pisze:Równie dobrze można powiedzieć, że Nadal mając otwartą drogę (w zasadzie poza meczem ze Szkotem, reszta to łatwizna) i możliwość wygrania USO, zmarnował szanse.
Może Fed parę razy uciekł z pod topora, ale to właśnie decyduje o zwycięstwie w turnieju, umiejętność wykorzystywania okazji.
Dokładnie! Moja opinia jest też taka że Murray gra dla Szwajcara wygodniej... co powiedzieli komentatorzy miał problemy z Andrejewem, który ma podobnie rotowany forehand co Nadal.
Nawet patrząc na WTA... finał tegoroczny USO.. Williams serwuje przy 0:40, są piłki setowe dla Jankovic. Amerykanka uderza z samej ręki i co, powinien być 3 set, a czy był? No właśnie!
P.S.: Qrcze... tak w ogóle Federer obronił tytuł... to jest niespodzianka.