Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Przyszłe gwiazdy?

Proponuję zbiorczy temat o grajkach, o których jeszcze mało słyszeliśmy, a którzy/które być może kiedyś będą stanowić czołówkę ATP lub WTA.

Liczę zwłaszcza, że pojawią się tu nazwiska ciekawych młodych Polaków i Polek, którzy w przyszłości mogą osiągnąć coś znaczącego w naszym ulubionym sporcie.

Moja pierwsza propozycja to akurat nie Polak, a Teodor (Teo) Davidov.

Bułgar urodzony w sierpniu 2010 roku, czyli na ten moment ma jeszcze 12 lat. Bułgar to chyba tylko taki umowny, bo od blisko 10 lat mieszka z rodziną w USA. Z tenisem ma do czynienia od 3. roku życia (w tym wieku zaczął już treningi/zabawy na korcie). Wpadł już w oko prawdopodobnie najbardziej znanego dziś coacha, czyli Patricka Mouratoglou (na YT są filmiki jak młody trenuje w akademii Patricka). Nie wgłębiałem się za bardzo w relacje rodzinne, ale troszkę - niestety - pachnie mi tam lekko "zakręconym" ojcem, który zdaje się, że zaprojektował sobie karierę syna jeszcze przed jego narodzinami (pierwsza zabawka bobasa Teo to piłeczka tenisowa zawieszona tak nad kołyską, aby niemowlak mógł wyłącznie uderzać ją ręką). Mam tylko nadzieję, że Teo rzeczywiście lubi to, co robi, a nie że rośnie nam kolejny Agassi, od którego usłyszmy kiedyś, że nienawidzi tenisa.

Co u Teo najciekawsze? Otóż, młody ma dwa forehandy i (tym samym) zero backhandów. Co więcej, również serwuje swobodnie lewą i prawą ręką. I nie mówię tu o jakiejkolwiek dysproporcji w jakości tego serwisu (bo tak to akurat potrafi wielu grajków) - chłopak trenuje równie mocno serwis prawą, jak i lewą ręką. Pomysł jest rzecz jasna taki, że ma on w przyszłości móc swobodnie podczas meczów wybierać sobie, którą ręką będzie serwować w danym momencie i ma to w żaden sposób nie osłabiać jakości tego serwisu.

Ciekawe czy to tak samo wyszło, czy "zero backhandu i serwis z obu stron" to element na siłę wymyślony i wdrożony przez ojca, próbującego stworzyć taką nieortodoksyjną przewagę konkurencyjną u swojego syna?

Tak patrząc z boku, o ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć zastąpienie backhandu forehandem, to już trenowanie "dwóch serwisów" oznacza, że każdą ręką chłopak wykona 50% treningowych serwisów w porównaniu z tym, co w tym samym czasie wytrenują sobie jego rywale. Pomijam to argumenty typu "gościu pewnie trenuje serwis 2x więcej niż inni właśnie po to, żeby każda z rąk nie była stratna na ilości powtórzeń", bo wydaje mi się, że aspirujący do zawodowstwa już i tak trenują tyle godzin dzienne, że nie bardzo się da fizycznie wcisnąć w ich harmonogramy podwójną dawkę treningu serwisu (nie mówimy tu o jednym dniu, ale o podwójnej dawce treningu serwisu przez resztę kariery takiego zawodnika), więc koniec końców, za kilka lat Teo i tak będzie miał mniejszy przebieg treningowy na każdej ręce niż jego rówieśnicy. Pytanie, czy taki mniejszy przebieg będzie wystarczający, aby serwis Teo był rzeczywiście jego mocną stroną już na poziomie grania zawodowego (o ile oczywiście Teo tam dotrze, bo wiadomo, że różnie bywa).

Poniżej link do filmiku z 2022 roku gdy 12-letni Teo grał - co też ciekawe - z młodszym bratem Carlosa Alcaraza. Może i ten chłopak "zasługuje" na wpis w tym wątku? Choć jak spojrzeć na te urywki, to lekko nim Teo korcik pozamiatał :)

https://youtu.be/6oDiMHdY0uI
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem

Wróć do „Zawodniczki i zawodnicy”