Niezwykle ciekawy i przyjemny naciąg. Potrafi uwieść, więc trzeba być czujnym, bo wszystko ma swoją cenę... Ale po kolei.
Po rozstaniu z hybrydą multifilament Soderling New York/Soderling co-poly Paris, zacząłem szukać czegoś twardszego, z większą kontrolą, bardziej przewidywalnego po 6 godzinach gry. Na testy równoległe lub prawie równoległe (mam tylko 3 rakiety:) poszły więc Yonex Poly Tour Pro 1,25, RPM Blast 1,25, Kirschbaum Helix 1,25 i Signum Pro Poly Plasma 1,25. Recenzja Kirschbauma jest w osobnym wątku. Warto zajrzeć, bo można się zdziwić;) Wracając do Yonexa - został wciągnięty na 22/21 kg a klubowy stringer nie zgłaszał narzekań, więc chyba problemów przy wciąganiu nie ma.
A jak to gra?
Po porzuceniu hybrydy z mulciakiem na pionach i przejściu na naciągi "mono" poly lub co-poly, wiedziałem że będzie sztywniej i mniej przyjemnie. I było, ale teraz z perspektywy czasu uważam, że Yonex PTP jest na tle testowanej konkurencji taki "pluszowy", odrobinę "gąbczasty". To jego największa zaleta, którą potrafi uwieść. Gra tym naciągiem i każdy jego kontakt z piłką to niesamowita przyjemność, okraszona dźwiękiem jakby trzasku suchego patyka, który mnie się akurat bardzo podoba. Komfort gry Yonexem PTP jest bezkonkurencyjny wobec Helixa, Blasta i Plasmy (kolejność nieprzypadkowa, Plasma to zupełnie drugi biegun jeśli chodzi o komfort). Do tego bardzo przyzwoita kontrola, nieporównanie większa niż w hybrydzie... ale mniejsza niż w Helixie. Dodajmy do komfortu największą dynamikę spośród testowanych, całkiem ostry spin i możemy się zakochać w tym naciągu. I tu jest ten haczyk, o którym wspomniałem na początku- miękkość i przyjemność gry Yonexem może zamydlić oczy, bo jeśli grasz o wynik- lepsza kontrola Kirschbauma Helixa daje Ci przewagę. Yonex daje przyjemność, a Kirschbaum ...trochę więcej punktów, tak bym to ujął w uproszczeniu. Do gry towarzyskiej wziąłbym zdecydowanie Yonexa, a do ligi - Kirschbauma.
Podsumowanie subiektywne:
dynamika: 6/10
kontrola: 8/10
spin: 7/10 (to dużo - fajnie gryzie piłkę, lepszy jest Yonex PT Spin i Blast ale na samym początku gry)
komfort: 8/10
czucie piłki: 7/10
wytrzymałość: u mnie pograł już 12 godzin co jest super wynikiem: 10/10
trzymanie napięcia po 12 godzinach gry: kolejny atut- 9/10
Uważam, że Yonex PTP zasłużenie cieszy się dobrą renomą wśród niezliczonej rzeszy grajków na całym świecie. Zaskoczył mnie brakiem słabych punktów, a właściwie ponadprzeciętnymi cechami w całym spectrum plus swoją wielką zaletą- komfortem gry i przyjaznym stosunkiem do łokcia i nadgarstka właściciela. Ten naciąg może się podobać i z czystym sumieniem mogę go polecić. Nieco zawiodła mnie Signum Pro Poly Plasma i RPM Blast, ale to już temat na osobną opowieść.