Tom to wszystko jest względne i różnie bywa w poszczególnych sytuacjach. Podczas przerwy od gry można spróbować ćwiczeń z rakietą na sucho, lekkich ćwiczeń mięśni przedramienia - ściskanie gąbki, lekkie obciążenia do 0,5kg. Ważne aby ćwiczenia zarówno w trakcie jak po jakimś czasie po nich nie powodowały wzrostu bólu. Ogólnie przejście od pauzy do obciążeń jest delikatną sprawą. Ale możemy zaryzykować model teoretyczny:TomPL pisze:Około miesiąca?! Jak ja to hohvarowi powiem...
1. Ból 100% - początek leczenia;
- przerwa w grze;
- ograniczenie klepania w klawiaturkę;
- ograniczenie pracy fizycznej - operator śrubokrętu, mistrzostwa świata we wkręcaniu żarówek, wbijanie 1000 gwoździ na godzinę itp.
- Okładu z lodu co dwie/trzy godziny.
- masaże miejscowe - w miejscu bólu, tonizacja napięcia prostowników i pozostałych mięśni ramienia/przedramienia - różnego typu masaże, terapia mięśniowo-powięziowa, igłowanie etc.
- Fala uderzeniowa seria 5 zabiegów.
- Tapy.
2. Redukcja bólu o 75% - po jakimś tam okresie powiedzmy 2 tygodnie;
- kontynuacja leczenia powyżej;
- stopniowe wprowadzanie funkcji - lekkie ćwiczenia przedramienia, techniki na sucho, spokojne klepanie piłki na niskiej intensywności.
3. Dalsza redukcja bólu - stopniowe zwiększanie obciążeń.
3a Wzrost/pogorszenie dolegliwości bólowych - zmniejszenie obciążeń.
Ważne aby w trakcie wprowadzania funkcji łapa nie popadała w większy ból po lub w trakcie ćwiczeń.
Leczenie można uzupełnić o PRP - osocze. Moim zdaniem dobrze je podać po serii fali uderzeniowej ponieważ robi porządek w strukturze tkankowej i naczyniowej.
Oczywiście jest to jakiś tam teoretyczny model, a życie różne historie pisze.