Jurek Kiler pisze:Basic pisze:Jurek i wierzysz w przypadkowość, że 2x akurat przed 5 setem? Spoko
.
Wręcz przeciwnie, uważam, że logiczniejsze wydaje się wzięcie medicala po setach czterech niż np. Jednym czy dwóch.
No właśnie, nie mówię, że zrobił źle... tylko chodzi o konsekwencję. Bo gdyby Djoko tak zrobił, że w 1/2F i w Finale z Fedkiem przed 5setem wziąłby taki medical do szatni to Wy fani Fedka byście jechali Novaka jak burą sukę przez kolejne lata... a jak zrobił to krystaliczny idol Roger, to wszystko jest cacy...
Jurek Kiler pisze:Jest to bardzo możliwe, dziwne tylko, że Fed mając jak się okazało tak wspaniały bekhend nie próbował tego typu rozwiązań zastosować wcześniej w meczach z Rafą. Jak jednak pamiętam ich mecz w Bazylei to bh już wtedy (zwłaszcza na returnie) robił Hiszpanowi dużo złego. Jednak to Federer, nie wiadomo do końca czy po prostu nie trafił mu się bardzo dobry dzień, w końcu już mu się zdarzały pojedynki w których zdominował Hiszpana i w których bekhend mu d siedział jak talala.
Ja mimo wszystko nie pamiętam takiego meczu, żeby naprawdę przez cały mecz Fedkowi siedział Bh (nie licząc pojedynczych akcji). Nie chodzi o sam return, którym również chyba nigdy nie grał tak mało slajsem, ale zwłaszcza z gry z pola. Teraz była praktycznie kopia tego co grał Dimitri z Nadalem, chyba, że jak już tracił siły pod koniec spotkania to trochę więcej zaczął odgrywać slajsem.
Jurek Kiler pisze:Nadal zresztą to już też nie ten Nadal, mimo dosyć dobrej w finale gry, jego fh to raczej nie jest to co było kiedyś, choć znacznie lepszy niż jeszcze niedawno.
Pełna zgoda z tym Fh Nadala, natomiast wydaje mi się, że we wcześniejszych meczach Fedek próbował odgrywać później Fh Nadal i próbował odgrywać mocnym topspinem co powodowało, że piłka bardziej ześlizgiwała się ramę, a wczoraj nie ciągnął tak mocno piłki strunami tylko dużo wcześniej odgrywał i krótszym uderzeniem. W każdym razie wychodziło mu idealnie.