lecą obaj do Cincinnati.
Rozumiem, że moja obecność Ci przeszkadaniespotykany pisze:Ty to odpocznij od tenisa i telewizora. Na jakimś urlopie jesteś, że narobiłeś tyle wpisów podczas RIO.
?Nie doceniasz dzisiejszej medycyny...Jurek Kiler pisze:Zresztą wygrana Rafy też będzie z kategorii niespodziewanych,
Trzeba przywyknąć, w pierwszej setce rankingu poza 5-6-ma zawodnikami ( w tym 3-ech 30+) są sami wiecznie dobrze zapowiadający się "przegrywacze" . Trzy dobre mecze pod rząd przerastają możliwości mentalno-motoryczne.niespotykany pisze:Taki fajny mecz Kyrgiosa z Nadalem dziś miał się odbyć. Jakim cudem ten Coric wygrał z Nickiem?
Być może, ale wcale jeszcze nie jestem przekonany co do jego formy, na świeżości zagrał znakomity turniej, ale też nawierzchnia w RIO odpowiadała mu znacznie bardziej niż tutaj, nie przez przypadek Djokovic i Nadal w Cinnci wygrali łącznie jeden jedyny raz, a Federer sam aż 7-em. Hiszpan nigdy tutaj nie robił wyników za wyjątkiem tego jednego tytułu, choć obsada w tym roku wyjątkowo marna i w tym może upatrywać swą szanse, ale tak jak wspomniałeś on chyba przygotowuje się na US Open i tak chce zrobić wynik w końcu w Wielkim Szlemie, bo ostatnio to ćwiartek nawet próżno szukać.La_Patik- pisze:Nie doceniasz dzisiejszej medycyny...Jurek Kiler pisze:Zresztą wygrana Rafy też będzie z kategorii niespodziewanych,
Mnie nie zaskoczyłaby jego wygrana tutaj ale myślę, że forma ma być na USO a nie jakieś tam "resztki". Już jest dobrze a Hiszpan będzie chciał sobie odbić kontuzję na RG kiedy to był w niezłej dyspozycji. Nadzieję na tytuł na pewno ma choć głośno o tym nie wspomni raczej.
Starczy, kochani kibice.
Ale chyba będzie dalej grał.
Honorowy gem jest. Teraz szybko pójdzie . Idź bo nic się tu już nie podzieje...PitS pisze:Miałem iść po herbatę ale boję się że na koniec nie zdążę.
