Vivid pisze:Spokojnie, Serb ma 28 lat, już długo tak nie pofika.
Spokojnie, medycyna idzie do przodu. A kasa musi się u wszystkich zgadzać. Jeszcze i ND pozarabia i na nim pozarabiają. O to bym się nie martwił.
NTRP 4
Prince Phantom Pro 100 "Mogę zaakceptować moją porażkę, każdy jej kiedyś doznaje. Ale nie zaakceptuję, że nie próbowałem" - Michael Jordan
"Jeśli ktoś mówi, że jestem lepszy, niż Roger, to myślę, że ta osoba nie wie nic o tenisie" - Rafa
Cóż, tak naprawdę nadzieja w innym starym mistrzu - Nadalu - że się odrodzi, Roger może grać jeszcze 1-2 lata na poziomie, ale w Szlemie już nie jest wstanie z Novakiem rywalizować (choć po cichu liczę na to, że jego walka i upór zostaną jeszcze mu wynagrodzone), Andy w ogóle nie rokuje żadnych nadziei, że wróci na poziom pozwalający pokonywać Serba, bo grając z nim się zwyczajnie w świecie kompromituje. Jest jeszcze Stan Wawrinka, on zawsze może być groźny, ostatnio nie zagrał wielkiego meczu a mimo wszystko był dość problematyczny dla Novaka. Innych twarzy nie ma, pozostałych z topu nawet nie biorę na poważnie, nadzieją był Kei Nishikori, ale nie spełnia oczekiwań, poza tym jest kruchy. Nowej świeżej krwi niestety nie ma, tak jak Federer trafił na Nadala, Nadal na Novaka i gdzieś tam jeszcze przebijał się Andrzej tak teraz na horyzoncie nie widzę nikogo kto mógłby Serba nie o tyle zastąpić, ale walczyć jak równym z równym, odbierać tytuły. Borna Coric mi trochę przypomina młodego Serba, tylko czy on w ogóle jest zdolny osiągnąć zbliżony do niego poziom? Nawet jeśli to nie wydaje się by mogło to nastąpić w przeciągu 1-2 lat, więc w wieku gdy 20-21 letni Djokovic zaczął wygrywać.