Hejka,
chciałem zapytać jak mierzycie balans, czy macie jakiś sprawdzony sposób. Wieszacie rakietę na gwoździu, ustawiacie na jakimś kijku czy może jest jakiś pewniejszy, precyzyjny sposób.
I jeszcze w kwestii formalnej, odkąd mierzy się balans i w którym miejscu jest on neutralny.
Było wielokrotnie, ale powtórzę. Balans to inaczej wyważenie, to najprościej miejsce w którym rakieta podparta leży stabilnie poziomo. Na forum jest sporo linków jak to robić. Ja podkładam ołówek prostopadle do osi głównej rakiety pod rakietę położoną na stole. Przekręcając ołówek rakieta przesuwa się na nim do momentu aż zawiśnie nad stołem nie dotykając ani główka ani kapslem rączki.
Zaznaczam miejsce kontaktu ołówka z rakietą i to jest punkt naszego balansu. Balans równy jest wtedy kiedy wypada dokładnie w połowie długości rakiety. Jak jest po stronie główki to jest na głowę, a jak jest po stronie rączki od środka geometrycznego to balans jest na rączkę. Balans bywa podawany w cm i jest wtedy liczony od kapsla rączki, albo punktach i jest wtedy liczony od środka geometrycznego rakiety, przy czym 1pkt jest równy 1/8 cala.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Ty te tematy zakładasz na poważnie czy sobie żarty robisz? PitS opisał Ci w prosty sposób jak to zmierzyć, dokładnie to samo osiągniesz za pomocą tego "urządzenia".
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.