Jak na razie Vivid-Daroos (rok, mecze, sety w meczach):
Rok 2007: 9-0 (21-1)
Rok 2008: 13-2 (27-8)
Rok 2009: 4-1 (8-3)
Rok 2010: 1-0 (2-0)
Rok 2011:
6:3 6:3
6:1 6:4
Korty: mączka
I walczymy (ze swoimi słabościami)
Analogia uzasadniona. (:--Vivid pisze:Daroos natchniony Roddickiem zabrał się za grę i .... wygrał po raz pierwszy. Gratulacje
No to teraz musisz wygrać kolejne spotkanie bo A-Rod ma już dwa oczka z Fedem
Świat powoli chyli się ku upadkowi...Vivid pisze:Daroos natchniony Roddickiem zabrał się za grę i .... wygrał po raz pierwszy. Gratulacje
No to teraz musisz wygrać kolejne spotkanie bo A-Rod ma już dwa oczka z Fedem
Spokojnie! Zrobi się małe przesiedlenie i będzie cacy... póki co kwiecień mnie rozczarowuje... myślałem że będę miał już pierwsze godziny pod chmurką, a tu nic...PitS pisze:Analogia uzasadniona. (:--Vivid pisze:Daroos natchniony Roddickiem zabrał się za grę i .... wygrał po raz pierwszy. Gratulacje
No to teraz musisz wygrać kolejne spotkanie bo A-Rod ma już dwa oczka z Fedem
Uuuuuu, Diable trzeba użyć mocy piekielnych, kogoś naturalizować na Częstochowianina !
Zagalopowałeś się Vividzie - ale miejmy nadzieję, że dzisiaj to już ostatnie podrygi kapryśnej wiosny zmuszające nas do "baloniarstwa".Vivid pisze:Najważniejsze jednak jest to że tym spotkaniem zakończyliśmy pieprzony sezon balonowy!!